Skocz do zawartości

Zainteresowania...


Barlu

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wojtusiu zorganizuj czas jak zaczniesz pracować ,ożenisz się , będziesz wychowywał dzieci ,wtedy możemy porozmawiać o organizacji .Wielu z nas pracuje nie tylko na jednym etacie, m/innymi ja.

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

1 modelarstwo

2 pirotechnika,scislej mowiac silniki rakietowe (mam juz kilka zaprojektowanych modeli,wstepnie wychamowanych pod dany impuls,jeszcze troche i bede robic takie jak Jiri Taborsky 8) )

i to by bylo na tyle...

Opublikowano

.....

Czyli albo sie uda partia i jest fajnie lub sie nie uda to modele rozrywa,koledze 20stka sornka wybuchła w locie.....nie za fajnie

A moze opozniacz z wieksza tempertura zaplonu niz paliwo??

Sornowskiemu jak sie uda to ma naprawde dobre silniki,ale trzeba na dobra partie trafic...

A nie slyszalem by delty wybuchały,lub by nie trzymały impulsu.. :)

Opublikowano

Czołem!

 

1) Aktualnie na pozycji lidera modelarstwo lotnicze RC.

2) Informatyka (C/C++, tworzenie i administracja stron www i mógłbym tak ciągnąć jeszcze długo, w końcu to właśnie informatykę studiuję)

3) Elektronika i robotyka - to mnie zawsze pociągało, i gdyby nie komputery, to teraz byłbym specem prawa Oma* ;)

4) Pirotechnika i chemia jak ja to mówię efektowna (teraz już trochę martwe zainteresowanie, ale do liceum ostro robiłem silniki rakietowe ;) wkońcu właśnie dopiero w liceum stwierdziłem, że zamiast pirotechnik będę studiował co innego)

5) Ostatnio polubiłem podciąganie na drążku z nachwytu ;) Mój rekord to 8 :mrgreen:

 

... i pewnie cała masa innych o których teraz nie pamiętam, bo one zależą od pory roku ;)

 

Pozdrawiam!

Opublikowano

1. Lotnictwo, w te wakacje chce odbyc kurs szybowcowy (podstawowka+termika), taki plan mam nadzieje ze sie uda, w przyszlosci chce zostac pilotem liniowym.

1ex. Modelarstwo RC :) i oczywiscie adrenalinka w startach s8.

2. Cala reszta: samochody,motorowery (kiedys dlubalem i smigalem romet pony), dziewczyny, rower, pilka nozna, j.francuski :D

 

 

instruktor w jakiej klasie Pan startowal?

Co do silnikow to zawsze jest ryzyko, mi osobiscie w S8 nie wybuchl zaden silnik (mowa o silnikach p.Sornowskiego i p.Tendery) niestety dwóm kolega w tym roku wysadzilo modele, za to w tasmowkach mi silniki Muchy wybuchaly... nigdy nie slyszalem by wybuchl jakikolwiek silnik J.Taborskyego.

 

Pozdrowienia

Opublikowano

Modelarstwo, po za tym Lotnictwo i informatyka z naciskiem na lotnictwo :) Jezeli chodzi o informatyke to dosyc dobrze czuje sie w sieciach, udalo mi sie ukonczyc kurs CCNA akademii sieci CISCO, programowanie c++, .net, bazy danych, narzedzia ORACLE, kilka projektow www, ale inne zagadnienia tez nie sa mi obce :) jak to na studiach wszystkiego po trochu.

 

Wolnego czasu wiele nie ma, ciagle w biegu miedzy jedna uczelnia a druga, w miedzyczasie spotkania z dziewczyna :) Kiedys jeszcze motoryzacja, ale czasy zakladania dodatkowych glosnikow :lol2: w autku i ogolnie grzebanie przy nim minely :) teraz to zainteresowanie jest wylacznie uzytkowe :) Z tata lubimy motocykle. W te wakacje zrobilem A kategorie i moze na wiosne uda sie cos kupic, zeby mozna sie bylo od czasu do czasu przewietrzyc :)

 

Moja lotnicza pasja -modelarstwo przybiera coraz wieksze rozmiary, i w szerszych planach mam zrobienie licencji pilota turystycznego ppla, ale nie wiem czy uda sie to pchnac w te wakacje, bo pierw czeka mnie 140godzin teorii. Mialem zamiar je ubic gdzies w letnim semestrze, ale czeka mnie tez obrona ( i napisanie :) ) magisterki na wacie i egzamin jezykowy TOEIC, a i wekendy tez by sie przydaly wolne. Jak bedzie ppla to sie pomysli o ultrlajcie :) Oczywiscie trzeba by powoli zaczac mysles o jakies pracy, bo jak na razie jestem na garnuszku u rodzicow, i to dzieki nim moglem pozwolic sobie na drugie studia i te wszystkie zainteresowania :) i tutaj wielki dla nich buziak :*

Opublikowano

1. modelarstwo - to oczywiste :)

2. Piłka nożna (Lech Poznań - jestem członkiem Wiary Lecha)

3. NFL (futbol amerykański)

 

A co do czasu - to faktycznie pomaga dobra organizacja no i warto oszczędzać na śnie ;)

Opublikowano

1 Modelarstwo

2 Wyczynowa jazda na rowerze DH w gorach

3 Terrarystyka Hodowla pająków ptaszników i skorpionów z rodzaju ,,buthus''(silnie jadowite)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

No ciekawe macie te zainteresowania.

Ja również interesuję się nie tylko modelarstwem.

Poza modelarstwem jest jeszcze rowerek, elektronika (trochę), kiedyś była piłka nożna (teraz mniej), no i troszeczkę motoryzacja. I jak to napisał jeden z forumowiczów nie "ścigole" ale raczej takie starsze pojazdy (nie tylko motocykle). Chciałbym mieć w pszyszłości jakiś zabytkowy pojazd.

Opublikowano

A ja was zaskocze- modelarstwo :D Pozatym szkoła, lutowanie prostych układów elektronicznych(nie mylić z elektroniką-do niej czuję wyłącznie odrazę :twisted: ), rower jak szkoła pozwoli. Motoryzacja? 4 kółka tylko lata 30', 70' i 80', 2 kółka wszystko poza "szlifierkami" i skuterami :ble:

Poza tym 2WW, jej machiny, zwłaszcza te polskie(cóż za patriotyzm :mrgreen: ), strzelanie(oczywiście legalne z 4.5mm :mrgreen: ), dziwadła latające, psychologia i dużo, dużo więcej :)

I jeszcze dwa nałogi których(słabe, ale jednak) objawy u siebie obserwuje, a którymo najprawdopodobniej zaraziłem się na tym forum:

-latadła 1WW

-miniaturowe silniki spalinowe, zwłaszcza nietypowe konstrukcje

Opublikowano

he he he a ja jak już pozmywam , odkurzę i posprzątam to mam tyle wolnego czasu dla siebie że nie wiem co mam robić ... :rotfl: :rotfl: :rotfl: - nie mogłem się powstrzymać taki drobny żarcik

Opublikowano
he he he a ja jak już pozmywam , odkurzę i posprzątam to mam tyle wolnego czasu dla siebie że nie wiem co mam robić ...

Idz do pracy :) bedziesz mial kaske na nowy sprzet i brak czasu na uzywanie go XD

nie mogłem się powstrzymać taki drobny żarcik

drobny zarcik hehe - podniosles cisnienie conajmniej polowie czytelnikow forum :rotfl:

Opublikowano

Glowne moje zainteresowanie to majsterkowanie przy wszystkim :) co mozna zepsuc...

- modelarstwo

- sprzet komputerowy, sieciowe, bezprzewodowe... naprawa laptopów to nowe hobby moje

- mechanika pojazdowa (ale tylko wtedy gdy autko szfankuje)

- czasami z lutownicą powalcze (eXtremalna amatorka)

 

A pozatym lubie czytac i dowiadywac sie o nowosciach technicznych ze swiata.

Opublikowano

no dobra powiem prawdę

interesuje sie

1-żoną

2-moją dzidzią

3-modelarstwem

4-motoryzacją głównie motocyklami

5-trochę sobie strzelam (p-99)

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Opublikowano

Kurcze, moje życie to jedno wielkie zainterestowanie. Gdybym się nie interesował tym wszystkim, co mnie jara, to chyba od razu mógłbym się powiesić. Na szczęście mam tyle zainteresowań, że nigdy żadne mi nie zbrzydnie. Jak mnie chwilowo znudzi, to przerzucam się na inne. Jakbym miał tu wymienić wszystko to, co mnie interesuje, to nie wiem, czy bym kiedykolwiek skończył, bo to jak ciąg skojarzeń - jedno przypomina mi o drugim - no bo np:

- modelarstwo oczywiście samoloty rc + powoli Heli - wcześniej samochody + ostatnio modele kolejek (synek mnie wciąga)

- kiedyś lotnictwo (głównie katastrofy i analiza ich przyczyn - piętno 1980 r.)

- fotografia (ostatnio głównie rodzinna)

- w związku z tym również: film, kiedyś kręciłem z kolegami filmiki, teraz tylko oglądam kinowe i krytykuję - np. rozgryzanie filmów Lyncha (Mullholland - łatwizna, Lost Highway - prawie strzaskane)

- brytyjski humor na BBC Prime (ostatnio "The Mighty Bush"), Futurama (i ogólnie saj-fajowy relatywizm podlany humorem)

- muzyka - słuchanie/oglądanie (od E.S.P do Underworld) (na to słuchanie nie mam ostatnio za dużo czasu) ale też i robienie (lutuję ostatnio generatory i syntezatory ze strony MFOS i chcę zrobić domowe studio, zlutowac MIDI kontroler, sekwencer z www.ucapps.de, na razie czytam o mikserach, limiterach, vocalizerach, produkcji itp.

- informatyka (wykształciłem się w tym kierunku i pół życia się tym jarałem)

- języki obce (pracuję jako tłumacz)

- elektronika (amatorsko od czasu do czasu) - ale od roku chcę sobie to ugruntować i uporządkować jakoś w głowie

- robotyka (jara mnie to, ale czekam z tym aż synek podrośnie - he he - już się nie mogę doczekać)

- z konieczności majsterkowanie przydomowe (półki, lampy, garderoby - sam sobie dozorcą w domu muszę być), ale głównie chodzi o narzędzia (power tools) krajzegi, pilarki, szlifierki, wiertarki - uwielbiam sobie coś raz na jakiś czas krajzegą przerżnąć dla samego brzmienia

- kuchnia - (sery, pizza, sałatki i wszelkie dania smażone)

- wino i enologia (jazda po "podręczniku barmana") moje ulubione wino - Koporos

Z rozrywki, to jeszcze:

- psychologia i domowy PR + praca nad samym sobą (analizowanie motywacji innych i przydaje się do rozwiązywania problemów rodzinnych) - to mi zajmuje ostatnio 90% czasu ostatnio

- zabawy z dziećmi, dziećmi i w dzieci

- budowa domu systemem "gospodarczym" (zakończona - tylko 1,5 r. z życiorysu) - hura! nigdy więcej!

- ogrodnictwo+ robakologia (nie planowałem tego, ale wokół domu założyłem ogród i coś muszę robić, żeby nie zmarniał i rósł, siłą rzeczy się wkręciłem, choć dość platonicznie)

- silnik TFSI 2.0 i wsłuchiwanie się w jego brzmienie + kiedyś może tuning

- basen, rower, zimą snowboard - w tym roku planuję powrót na stoki po kilkuletniej przerwie

- chciałbym się jeszcze kiedyś nauczyć, bo bardzo te rzeczy lubię, ale nie umiem zbyt dobrze: lepiej rysować, śpiewać, może pisać opowiadania (na razie zmyślam bajki dla dzieci), zalegalizować umiejętności żeglarskie i zabrać rodzinę na łódkę

no i jeszcze może:

- trochę też polityka, gospodarka, geopolityka + analizowanie skrajnych punktów widzenia na te sprawy i tropienie prania mózgów (model propagandy Chomskyego) + walka ze stereotypami (czyli "prostowanie" znajomych, rezultat - jeden przeszedł na moją stronę, reszta się przestraszyła/obraziła - też się przestraszyłem i jestem teraz delikatniejszy, PR i manipulacja)

 

Co do czasu, to faktycznie - moi koledzy czasem pytają mnie patrząc co leży u mnie na biurku "kiedy ty masz na to wszystko czas"? Odpowiadam im, że za bardzo to go nie mam, bo do swoich rzeczy mogę zasiąść od 23 do 2 w nocy (czasem od 21), kiedy dzieci śpią i nikt nic ode mnie nie chce.

Ostatnio kolega stwierdził, że on kładzie się o 1-szej w nocy, czyli ma godzinę mniej, niż ja. Niby nic, ale razy 365 to, w ciągu roku już sporo.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.