Skocz do zawartości

Filtr paliwa


robas69

Rekomendowane odpowiedzi

witam!gdzieś wyczytałem że nie zaleca się montowania filtra paliwa w opisywanym miejscu.poza tym w gaźniku jest filtr.

w moim Yaku nie stosowałem nic,ssak w zbiorniku jest sam w sobie filtrem,na przewodzie tankującym paliwo też jest filtr a o gaźniku już nie wspominam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!gdzieś wyczytałem że nie zaleca się montowania filtra paliwa w opisywanym miejscu.poza tym w gaźniku jest filtr.

w moim Yaku nie stosowałem nic,ssak w zbiorniku jest sam w sobie filtrem,na przewodzie tankującym paliwo też jest filtr a o gaźniku już nie wspominam.

Żadnych filtrów nie stosuj.Andrzej pisze dobrze :) Ile miałem i mam silników benzynowych to nie pamiętam aby mi się coś z filcowego smoka do benzyny urwało i wpadło do gaźnika, a tam i tak jest filtr siatkowy(gaźnik).Im prościej tym lepiej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej, oczywiście pod spodem jest jest rurka do tankowania zbiornika. Niestety w modelu gros powierzchni wręgi zajęło mocowanie DA -50 R, aparatu zapłonowego i tłumika typu pitts, a model musi mieć ciężki dziób bo mam 3 serwa w ogonie. W związku z tym, zasilanie zapłonu, które powinno być na wrędze, a nie ma na nie miejsca znalazło się na półce zbiornika, bezpośrednio za wręgą silnikową. Wilk syty i owca cała ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ,proszę ,naprawdę profi robota :) .

Pięknie zabezpieczone,co prawda ten pakiet mógłby być gdzie indziej ale w sumie czemu nie skoro tak wychodzi wyważenie?.

Też zastanawiałem się gdzie przewód do tankowania bo go nie widać i myślałem iż zrobiony jest na trójniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję. Rafał, wyprowadzenie do tankowania jest pod dwiema górnymi rurkami (zasilanie i odpowietrzenie) dlatego jest zasłonięte. Gdybym zamontował zwykłą puszkę do silnika - byłoby miejsce dla pakietu na wrędze. Ale kupiłem silnik z pitts'em więc grzech go nie wykorzystać :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert,dobrze będzie :) . nazakładałeś tyle opasek na przewody iż nie ma opcji by któryś się zsunął.

w moim Yaku pakiety zasilające są obok zbiornika i też się martwiłem że może być mokro od paliwa itp.. okazało się że instalacja paliwowa jest tak szczelna i sucha że elektronice modelu naprawdę nic nie grozi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Rozprowadziłem zasilanie w kabinie: akumulator -> wyłącznik -> Spark Switch -> aparat zapłonowy, a równolegle okablowanie na silniku wraz z jego mocowaniem. Jak to zwykle bywa jedne przewody były za krótkie, inne wprost przeciwnie. Przydatne okazały się plastikowe prowadnice do przewodów na taśmie dwustronnej. Wykorzystałem do mocowanie w kabinie oraz kabli między aparatem a fenetronem na wrędze. Zamocuje tym również w jednym miejscu przewód paliwa na klocku mocującym silnik. Jutro zamocuje na opasce samozaciskowej popychacz ssania. Fajny patent znaleziony w jakiejś sklepowej instrukcji montażu DA 50. Wszystko wygląda tak:

4fc39b72292faf29med.jpg8e568ddf447537dbmed.jpgbfd9e515abba87a8med.jpg257e8b96999b75bbmed.jpgf0646ef1e5be0b95med.jpgaaa0d02043c2b9eamed.jpg8b29c377acec5d61med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję. Dziś musiałem niestety wyciągnąć ponownie zbiornik bo w praktyce okazało się, że łączenie przewodu akumulatora z wtyczką włącznika (włącznik Emoteca pobiera prąd nawet gdy jest wyłączony choćby przez kontrolkę) od góry przez klapę w kadłubie jest uciążliwe przy takiej jego długości. Musiałem go przedłużyć. Teraz jest lepiej. Przewód paliwa zamocowany na klocku do uchwytu. Zostaje jeszcze zrobić popychacz ssania i oszklenie. Klej do szyb jedzie z modelemax.pl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie.Dość sporo "gratów" uwiazanych wokół silnika, ale widać wszystko solidnie zamocowane i z głową :) .

Bardzo fajne te uchwyciki przyklejane na taśmie -skąd,za ile ? pasowały by mi takie do Extry..

Czy ta blaszka z otworkami do mocowania pitssa -przykręcona śrubami to oryginał czy Twoja twórczość ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał, nie ma tego dużo. Jest tylko prąd podawany ze SparkSwicha i przewód aparat -> czujnik. Tak wygląda dlatego, że w przypadku tego ostatniego nie chciałem obcinać nadmiaru przewodu, a w przypadku zasilania chciałem, aby połączenie odcinka przewodu z aparatu z tym ze Sparka wypadło na zewnątrz kadłuba, żeby mieć cały czas wgląd w jego stan. Takie uchwyty kupiłem w sklepie modelarnia.pl w Poznaniu na ul. Łukasiewicza /ulica równoległa do ul. Głogowskiej, za Rynkiem Łazarskim/ bezpośrednio przy ladzie :) . Obawiam się, że w sklepie internetowym tego nie wystawiają. Na opakowaniu - woreczek foliowy jest tylko kod kreskowy, a w środku chyba 10 sztuk. Najlepiej zadzwoń do nich - jednym ze sprzedawców jest mistrz świata w F4B, nasz kolega "Bobas". Jeżeli chcesz to mogę pojechać i kupić jeśli mają, a potem wysłać Tobie. Ta prostokątna podkładka wielootworowa to chyba fabryczny produkt dostarczany przez producenta tłumika. Jest bardzo starannie wykonana. Szczegółów nie znam bo silnik i tłumik ze śmigłami Bieli kupiłem na Allegro pół roku temu. Prowadnice do kabli szczerze polecam. Trzymają się dobrze podłoża, a uchwyt jest mocny, ale elastyczny. Przestrzeń wewnątrz ~ średnica Tygona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.