Skocz do zawartości

Speed 400 Aero


Callab

Rekomendowane odpowiedzi

A gdzie Pan zamierza oblatać ten model ? Jestem bardzo ciekaw jak Panu będzie latał :)

 

No to jest nas dwóch :)

Nie wiem gdzie i kiedy będzie oblot, ale pewnie nie wcześniej niż za dwa - trzy tygodnie. Trzyma mnie brak napędu i właśnie zaczął za oknem sypać śnieg ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Oglądając to zdjęcie

 

speed400aero_03.jpg

 

zastanawiam się jaki będizesz miał dostęp do serwa pooklejeniu modelu ??

 

I jeszcze mam jedna prośbe, bo widze że chyba masz dośc poważny błąd konstrukcujny kadłuba. Zrób mi fotke kadłuba z boku. bo coś źle odczytałeś plany o sosna jest nei na miejscu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... zastanawiam się jaki będizesz miał dostęp do serwa pooklejeniu modelu ??

 

Nie będę miał. Autor projektu tego nie przewidział więc myślę, że na początek takie rozwiązanie wystarczy. Zwłaszcza, że prawdopodobnie serwa przeżyją kilka takich modeli i nie będę miał konieczności dobierania się do nich. Chociaż mam nadzieję, że jednak model pożyje dłużej :P Jakby co, to wytnę poszycie i zrobię klapkę.

 

 

I jeszcze mam jedna prośbe, bo widze że chyba masz dośc poważny błąd konstrukcujny kadłuba. Zrób mi fotke kadłuba z boku. bo coś źle odczytałeś plany o sosna jest nei na miejscu :D

 

No to mnie przestraszyłeś! :shock:

Tu masz zdjęcie

Sosna nie jest przewidziana w oryginalnym projekcie. Ja ją dałem tak, żeby wzmocnić miejsce, w którym model powinien się złamać. Usztywnia połączenie silnik-skrzydło-podwozie (od podwozia w górę, przed skrzydłem jest sklejka: topola z przekładką balsową).

 

 

BTW, zrobiłem kabinkę:

speed400aero_06.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra straszyć cie nie będe alebłędy toci wytkne :D

 

 

Sosne jek dałeś to prawie OK, ale ja kadłub robiłem cały z balsy, a sosną podklejałem środkowa podłużnice aż pod samo ogon. Speedy lubią łamać się pod kabinką :)

 

Błedem jakie zrobiłeś to umiejsćowienie serw !! poprawiaj to szybciutko i wkąłdaj je jak najbliżej dziobu, podskrzydło

 

Jak czytałes tam zastosowano ciężki silnik zprzekładnią przy Bl należy wydłużyć o 5cm przód, teraz będziesz dźwigał 70g zbędnego ołowiu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniekąd się dopnę do tematu korzystając z zainteresowania tym wątkiem "weteranów" speeda. Mam 2 pytania:

-Czy jest sens podlaminowywać rowingiem kratownicę kadłuba?

-Czy speed będzie sobie radził w 3d z wariantem napędu na 2s?(mam 4 niewykorzystane pakiety 2s1700 20C w modelarni i myślę jakby je ulotnić :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co masz na myśli - jeśli można wiedzieć?

 

Kolega chciał powiedzieć, że ma kilka pakietów których nie używa, a jeśli okaże się że nadadza się do tego modelu to zrobi własnie taki samolot i będzie nim latał raze z tymi pakietami.

 

To ja sie podepne z jednym pytankiem drobnym. Myślicie, że przeskalowanie o jakieś 20 - 30% (powiększenie) i zbudowanie takiego ma sens i sprawdzi się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba już by było lepiej jakby tej sosny nie było wcale ,bo teraz to masz niezły karb w kadłubie

 

Ta sosna właśnie wzmacnia miejsce karbu (tego przy którym się łamie model). Poza tym, owszem, powstaje nowy karb (raczej skokowa zmiana sztywności) w miejscu łączenia listewki sosnowej z dolną podłużnicą (nie wiem czy to miejsce masz na myśli), ale IMO tam model jest na tyle sztywny, że to nie powinno w niczym przeszkadzać.

 

Zastanawia mnie, dlaczego autor projektu nie wzmacniał konstrukcji rowingiem, nie wkładał sosny itp, a model mu się nie rozleciał? Chyba, że się nie przyznał? :wink:

 

W jaki sposób zrobiłeś takie oszklenie kabiny, z butelki jak sie nie mylę?

 

"Standardowo" czyli opalarką. Kupiłem specjalnie do tego celu taką najtańszą jaka była w "dużym_markecie_techniczno_budowlanym" ;) (38 zł). Butelka 2-litrowa po "znanym napoju gazowanym". Zużyłem ich kilka, efekt jeszcze nie jest w 100% zadowalający, ale już więcej nie mogę wypić! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie!

 

Silnik przyszedł więc zrobiłem przymiarkę. Niczego nie trzeba przesuwać do przodu. Wyważy się bez dodatkowego balastu. Jak pożyczę wagę to sprawdzę czy przyczyną jest, że zrobiłem bardzo lekki tył, czy bardzo ciężki przód ;-) Mam tylko problem, bo akumulatory 3S, które kupiłem nie mieszczą się na szerokość (brakuje ok. 5mm). Żeby na razie nie wchodzić w dalsze koszty, mam zamiar włożyć na początek pakiet, który posiadam: 8x2/3AA (8xKAN1050). Ten mi się mieści.

 

Korzystając z chwili wolnego zrobiłem owiewkę. Oklejanie folią z wykorzystaniem wielkiego żelazka nie jest czynnością łatwą - w każdym razie ręka mnie boli :-P

 

Myślicie, że śmigło 10x6 będzie za duże?

 

speed400aero_07m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięęęknie! :D

Dodaj jakieś akcenty kolorystyczne lub napisy na dolnej albo na górnej powierzchni skrzydła celem łatwego rozróżniania pozycji modelu.

I koniecznie naklej jakąś tablicę przyrządów w kabince. Masz przygotowane miejscie - aż się o to prosi! 8)

 

EDIT: tak się podjarałem wyglądem modelu, że zapomniałem o najważniejszym: osłonę silnika proponuję zamocować na malutkie wkręty - będziesz miał łatwy dostęp do zespołu napędowego. Owiewkę kabiny do wyboru, do koloru: albo też na kręty, albo na taśmę samoprzylepną, czy wreszcie na specjalny klej do kabin...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.