Kaper Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 Z tym SK z prawej to nie do konca tak jak mówisz. Możesz twierdzić, że dalej jest to mode 2. Ze względu na wyraźny wznios model reaguje na SK podobnie jak na lotki (których nie ma). Jeśli teraz czułeś się pewniej i pasował Ci ten układ, to kiedy zrobisz kolejny model, tym razem już z lotkami, to koniecznie steruj nimi prawym drążkiem, a SK lewym. Już teraz, skoro model ma podwozie, możesz wykorzystać CombiSwitch (MX o ile pamiętam ma) i przyzwyczajać się do sterowania kierunkiem (np. w czasie kołowania) lewą ręką, a w locie zakrętami w locie z przechyleniem - prawą. A co do wiatru - jeśli było 10 a zwłaszcza 15 m/s to już za dużo. To, że ten model wrócił cały to w sporej części zasługa farta. No, chyba, żeby wiało równo, bez podmuchów, wtedy siła wiatru nie ma aż tak istotnego znaczenia. Ale zwykle im silniej wieje, tym bardziej porywiście. Pozdrawiam, Kaper
kreis84 Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Opublikowano 20 Marca 2008 Jeśli chodzi o MODE to w sumie kwestia nazewnictwa, dla mnie ważne jest to że teraz samolot robi to co ja chcę :jupi: Jak widać na filmikach w pierwszych lotach (miałem SK na lewym drążku) nie sterowałem nim tylko walczyłem aby utrzymał się w powietrzu. Teraz mam nad nim kontrolę. Wiatr faktycznie wiał w miarę równo. Latam na prawdziwym lotnisku, stary po radziecki pas startowy z betonowych płyt. Przeniosłem się na drugi pas gdzie się mniej ludu kręci (nie ten na filmiku), w trzy strony parę kilometrów otwartej przestrzeni, więc dmucha dość stabilnie. Ale nie jestem w stanie stwierdzić z jaką prędkością, wartość którą podałem wcześniej sprawdziłem w necie. Jak już pisałem pod wiatr na połowie obrotów stał prawie w miejscu. Silnik mam na tyle mocny że na pełnych obrotach jest w stanie niemal pionowo ciągnąć w górę. O CombiSwitch myślałem ale nie bawię się w kołowanie po pasie ponieważ samolocik jest tak lekki, że nawet przy nie dużym wietrze przewraca mi go na bok Teraz jestem zły bo według prognozy dziś miało wiać tak jak wczoraj, byłem na lotnisku a tam tak dmucha że nawet z auta go nie wyjąłem :evil:
attyla Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 Ta siła wiatru to chyba niższa jednak była 10 m/s to około 40 km/h przy takim wietrze to RWD poleciałby raz tylko i to tylko z wiatrem raczej
kreis84 Opublikowano 26 Marca 2008 Autor Opublikowano 26 Marca 2008 Zapewne macie rację co do wiatru. Mój modelik nabrał troszkę barw, z braku laku kolorowałem go taśmą izolacyjną :mrgreen: Efekt jest jaki jest, ale w sumie jestem zadowolony. Dorobiłem kółko mocowane do SK, aby ładniej mi kołował oraz aby nie tarł kadłubem po ziemi. Przez parę lotów się ślicznie spisywało, lecz nie wytrzymało polowania na kreta w krzakach :? Depron (bo z tego było) jest jednak zbyt delikatny. Teraz zastanawiam się z czego takie kółko wykonać. Mam sklejkę 3 mm więc mógłbym je z dwóch sklejonych płytek zrobić, ale że nie mam za sprzętu do obróbki drewna więc miałbym sporo zabawy, a poza tym sklejka ciężka jest. A może ktoś ma ciekawszy pomysł? Zastanawiam się również z czego zrobić osłonę silnika, patent z depronem chyba nie przejdzie ze względu na średnicę silnika. Ale jeśli nic nie wymyślę to będę z nim kombinował. A tutaj parę lotów z przed kilku dni ( lot1 , lot2 , lot3 , lot4 ), trochę wiało, i nie latałem na pasie, ponieważ w okolicy odbywał się jakiś zjazd samochodów. Zresztą widać na filmikach jak się kręcili w mojej okolicy by looknąć na latadełko :x Latałem na betonowej pseudo-polance, sporo krzaków było i drzew dokoła i ze trzy kreciki dzięki nim trafione:evil: Wina oczywiście mojej zbytniej pewności siebie, i braku rozeznania w terenie. Samolocik śmiga ślicznie, widać na filmikach jak powoli potrafi latać i jak szybuje :jupi: Wykłon silnika w prawo mam odpowiedni, ale w dół już zrobić nie mogę ponieważ mam śruby za krótkie :| Zmiksowałem w apce kanał gazu z kanałem SW tak aby wraz z dodawaniem gazu SW wychylał się w dół, ale jeszcze tego nie przetestowałem, może jutro się uda.
Marcus Opublikowano 26 Marca 2008 Opublikowano 26 Marca 2008 nie no, dla mnie modelik extra. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Adam P. Opublikowano 26 Marca 2008 Opublikowano 26 Marca 2008 Zastanawiam się również z czego zrobić osłonę silnika, Może butelka obkurczana na gorąco na kopycie?
baxter12 Opublikowano 26 Marca 2008 Opublikowano 26 Marca 2008 A może ktoś ma ciekawszy pomysł? Na kolko ogonowe? Mam. Wywal kolko i zaloz ploze z drutu, bedzie dzialac idealnie, musi byc tylko obrotowa. I w cale nie musi byc sprzezona ze sterem kierunku. pozdrawiam Brzeg, mam rodzinke na Reja przy rynku, bywam tam czasem... Raz w miesiacu.. Baxter
michcio88 Opublikowano 26 Marca 2008 Opublikowano 26 Marca 2008 Gdzie znajduje sie środek ciężkości w RWD ?? Ile cm od natarcia ?
baxter12 Opublikowano 26 Marca 2008 Opublikowano 26 Marca 2008 Dla KAZDEGO modelu w tym samym miejscu. 1/3 szerokosci plata liczac od krawedzi natarcia. Dla samolotow dwuplatowych jest to przewaznie 1/3 odleglosci natarcia przedniego plata do splywu drugiego. baxter
baxter12 Opublikowano 26 Marca 2008 Opublikowano 26 Marca 2008 Dla KAZDEGO modelu w tym samym miejscu. 1/3 szerokosci plata liczac od krawedzi natarcia. Dla samolotow dwuplatowych jest to przewaznie 1/3 odleglosci natarcia przedniego plata do splywu drugiego. baxter
kreis84 Opublikowano 27 Marca 2008 Autor Opublikowano 27 Marca 2008 A może Baxter latasz czasami na tutejszym lotnisku na Skarbimierzu? Odkąd tam jeżdżę z RWD'ziakiem natknąłem się na 2 modelarzy oraz widziałem lot trzeciego lecz z dużej odległości, nie miałem czasu podjechać. Jednak zrobiłem kółko ze sklejki, całkiem nieźle mi wyszło. Z płozą kombinowałem już wcześniej, albo jechał prosto, albo kółeczka w miejscu robił :roll: Będę musiał poczytać o tej technologii z kopytem i butelką plastikową, może się pokuszę. Ale dobrze że nie wziąłem się za to wczoraj bo dziś miałem potężnego kreta :x Winowajcą jestem oczywiście ja, nie pomyślałem że kółko ogonowe wraz z taśmą zmienią tak bardzo rozkład masy... Środek ciężkości przesunął się prawie o 5cm :shock: Ale sprawdziłem to dopiero po krecie No cóż, człowiek uczy się na błędach, mam nauczkę. Cały przód modelu zmasakrowany, oś silnika zgięta, śrubka w piaście wygięta, wręgi powyrywane, podwozie powyginane, no i kadłub w wielu miejscach połamany. Elektronika na szczęście wygląda na spraną. Nowe kółeczko ogonowe nienaruszone :rotfl: Właśnie biorę się za remont. A może polecilibyście mi jakiś klej na bazie żywicy, który w miarę szybko schnie. Korzystam z Epoxy Dragon zielono-pomarańczowego ale on twardnieje dopiero po paru godzinach, przy mojej tendencji do kretowania przydałoby mi się coś szybszego :oops: Najbardziej szkoda mi pogody, w końcu ładny dzień a ja sobie nie polatam :/
baxter12 Opublikowano 27 Marca 2008 Opublikowano 27 Marca 2008 W Brzegu, na wylocie na Wroclaw jest budowlany, kup tam zywice 5minutowa. jest extra A wrege silnikowa zrob ze sklejki 1,5 mm i wklej ja tylko do listewek i na dole, przy nastepnym krecie wyleci ci do srodka tylko wrega, a modelik bedzie ok. Zobacz moj film w dziale kraksa. Nie latam w brzegu, bo mieszkam w poznaniu, ja mam kolko ogonowe z dutu i jest suuper baxter
kreis84 Opublikowano 29 Marca 2008 Autor Opublikowano 29 Marca 2008 Jednak ubiłem silnik, połamało mi przewody w obudowie. Dwa udało mi się przelutować, ale do trzeciego nie mam jak się dostać. Wiem że można próbować przewijać silnik ale nie mam teraz na to czasu ani chęci. Chyba zamówię coś taniego z UH.
kreis84 Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 25 Kwietnia 2008 W końcu, dziś znów sobie polatałem Odpoczynek pomiędzy lotami: W poniedziałek przyszedł silnik z UH, ale dopiero dziś była w miarę bezwietrzna pogoda. Niestety po ostatnim krecie musiałem skrócić mu nos, no i okazało się że jest nie dowarzony na nos :? Musiałem mu tam z 10 monet dwu-groszowych wrzucić. No i teraz lata szybciej, i gorzej szybuje, ale wciąż na tyle wolno da się nim latać że sobie radzę. Sprawdził się również patent z miksowaniem kanału przepustnicy ze SW, już mi przy gazowaniu nie zadziera nosa, mimo że nie mam wykłonu w dół silnika. Myślę że to będzie kończyło temat, ponieważ 'trudne początki' mam już za sobą. Swoją drogą nie były takie trudne, m.in. dzięki temu forum, chciałbym więc przy okazji podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w starcie wypowiadając się w tym wątku. DZIĘKI ;D Teraz już mi świta w główce aby sklecić jakiegoś depronowego akrobacika. Bardzo mi się spodobał Artexowy Extrim, ale najpierw muszę się nauczyć latać tego typu samolocikami. Więc byłbym wdzięczny gdybyście rzucili mi jakimś nazwami. Myślę o czymś w okolicach metra rozpiętości, aby wyposażenie z RWD'ziaka mi podeszło. Silniczek mam Turnigy C2830.
ECO400 Opublikowano 11 Czerwca 2008 Opublikowano 11 Czerwca 2008 Pytanie do kreis81: gdzie masz środek ciężkości w tym modelu :?:
kreis84 Opublikowano 15 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2008 Około 5cm od krawędzi natarcia.
kreis84 Opublikowano 5 Września 2008 Autor Opublikowano 5 Września 2008 Pomimo że ja już dawno przesiadłem się do trudniejsze w pilotażu maszyny, RWD nie odeszło do lamusa. Na nowo przechodzi 'trudne początki', tym razem za sterami... blondynka :rotfl:
Wojtass_nt Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 W jaki sposób trzeba zasłużyć aby obejrzeć te filmiki? :wink:
GregorianR Opublikowano 5 Września 2008 Opublikowano 5 Września 2008 no właśnie ich nie zobaczysz, źle podane linki!
kreis84 Opublikowano 5 Września 2008 Autor Opublikowano 5 Września 2008 Jak zwykle zapomniałem odblokować :oops: Już działa. EDIT: linki są cały czas dobre, tylko filmy były 'private' :roll:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.