robertus Opublikowano 28 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Nie spotkałem się z taką teorią, gdzie miejsce położenia zawiasu sterolotek miało wpływ na przeciągniecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kerimil Opublikowano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Teraz na szybko linka raczej nie odkopie linka, ale na logikę ma to sens. Jeśli dwie warstwy depronu/styro mogą imitować skrzydło to lotka na górnej powierzchni bardziej je kształtem zbliża do tego przekroju z reflexed mean line/ostrzem uchodzącym do góry niż kiedy jest na dolnej powierzchni. Zwichrzenie jest opcją ale chyba bardziej skomplikowaną w wykonaniu. Koniec z końcem wychodzi, że będzie trzeba sprawdzić empirycznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 1 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2014 Może chodzi o to, że oś obrotu przy górnej krawędzi profilu mniej zaburza opływ i tym samym zmniejsza ryzyko zerwania strug. Natomiast w jaki sposób to upodabnia profil do profilu samostatecznego (reflexed) - tego nie rozumiem. Zwichrzenie w prostym płacie nie ustateczni skrzydła, zmieni tylko charakterystykę wchodzenia w przeciągnięcie. Co innego w skrzydełkach ze skosem do tyłu - wtedy zadziała również jak profil samostateczny. Przy prostym płacie potrzebujesz dobry profil samostateczny, a jeśli chcesz robić depronowca, to bez uniesienia sterolotek się nie obejdzie. Stateczniki pionowe na końcówkach skrzydeł w tej konfiguracji są mało efektywne ze względu na małą odległość od CG, ale odpowiednio duże będą działać. Moim zdaniem lepiej zrobić szczątkowy kadłub i na nim umieścić jeden statecznik niż dwa na końcówkach. Dodatkowo będziesz miał miejsce na bebechy i silnik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi