JOKER 2 Opublikowano 28 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Po obejrzeniu z wnukiem kilku bajek z przemiłym ‘’ Opylaczem ‘’ Dusty , na prośbę wnuka opracowałem przy nie ukrywam olbrzymiej pomocy kolegów z forum RcClub.eu modelik tego miłego samolocika . http://www.rcclub.eu...&p=89930#p89930 Postanowiłem wykonać od razu dwa modele . Jeden o rozpiętości 120 cm . który nazwałem Dusty . Oraz mniejszy o rozpiętości 70 cm . nazwany Dusty – junior . Przypomnę jeszcze wymiary Dusty , według których rozpocząłem wypalanie elementów modelu ; Natomiast w Dusty – junior zmieniłem trochę skrzydło , dodałem poziomy centropłat do którego są montowane skrzydła ze wzniosem . Kończąc poprzedni post odgrażałem się ż będę wypalał elementy kadłuba . Tak też zrobiłem . Kadłub jest w przekroju prostokątny i oklejony 4 mm . depronem co umożliwia latanie nawet nie oklejonym taśmą pakową modelem . Sprawdziłem . Lecz wymaga dość dużej obróbki papierem ściernym . Na fotce widać wyraźnie że jeden bok dzieli się na dwie części , jest to przykład niebywałego lenistwa z mojej strony . Ja depron otrzymuje w blokach 10 X 60 X120 cm . i następnie ten na żądany wymiar . Skończyły mi się arkusze 4 mm . i nie chciało mi się już zakładać na całego bloku całego bloku . W modelu dostęp do wnętrza przez zdejmowaną kabinę . Teraz kadłub po sklejeniu schnie a ja pisze . Praca idzie do przodu . Wyciąłem elementy kadłuba modelu Dusty tak będę nazywał w poście wersje większą o rozpiętości 120 cm . W sumie jest ich 7 sztuk . W części centralnej pod kabiną zostało zrobione wycięcie do mocowania skrzydła . Tu widać elementy kadłuba przed wycięciem na centropłat . Na zdjęciach widać wyraźnie sposób wykonania podcięcia do mocowania centropłata . Można też zobaczyć zrobioną ‘’ podłogę ‘’ w kadłubie . Ma ona za zadanie wzmocnić kadłub i umożliwić wykonanie podcięcia pod centropłat , Ale jednocześnie tworzy idealną płaszczyznę do mocowania wszystkich elementów wewnątrz kadłuba , na przykład akumulatory . Wyraźnie widać zgrubienie na górze kadłuba , które tworzy charakterystyczny nos Dusty’ego . Natomiast Dusty – junior został sklejony i dostał skrzydełka ale jeszcze w elementach . Kadłub jest jeszcze kwadratowy wymaga przeszlifowania i zaokrąglenia . Natomiast tu widać jaki jest dostęp do kadłuba po wyjęciu kabiny . Na zdjęciach model bez sterów wysokości i kierunku . Kadłub sklejony , zaczyna być widoczna charakterystyczna sylwetka . Kadłub oparty jest na nie sklejonym centropłacie . Jego budowa pokazana jest na rysunku ; Składa się z trzech części i listew 8 X 3 mm . Posiada on w części centralnej kanał do przeprowadzenia kabli serw i świateł pozycyjnych . Po ich sklejeniu otrzymujemy gotowy centropłat . Natomiast po wklejeni listew tworzy się kanał w który wkleję dźwigar wykonany z płytki szklanej która spełnia role dźwigara ma to wyglądać tak ; I jeszcze elementy składowe centropłata ; Pozdrowienia Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOKER 2 Opublikowano 1 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2014 Zabrałem się za skrzydła wycięte wszystkie elementy łącznie z dźwigarem zrobionym z płytki wzmocnionej włóknem szklanym o grubości 1 mm . Skrzydło składa się w sumie z 17 elementów + cztery wkładki do mocowania serwa dwa dźwigary oraz czterech listew 8 X 3 mm . Trochę dużo , ale tą technologią wykonałem już kilkanaście skrzydeł i wszyscy są zadowoleni . Na zdjęciach wyraźnie widać konstrukcje skrzydła . Konstrukcja skrzydła jest identyczna jak centropłatu . Część na rysunku zaznaczona na czerwono przykrywa kanał na przewody . Otwór na przewód można wypalić za jednym przejściem razem ze skrzydłem . Tyko że zostanie wtedy szeroka szpara w skrzydle w miejscu przejścia drutu i po oklejeniu go folią następuje zwichrowanie powierzchni skrzydła . Dodatkowo mogę wypalić gorącym drutem miejsce pod gniazdo serwa co jest wykonane bardziej precyzyjnie . Na rysunku jak i na zdjęciach widać charakterystyczne trójkątne podcięcia , są to zamki ustalające położenie poszczególnych elementów z dużą dokładnością . Po starannym sklejeniu i delikatnym przeszlifowaniu drobnym papierem ściernym skrzydło jest gotowe . Tutaj jeszcze raz pokazane serwo w gnieździe . Przy dokładnym wykonaniu serwo wystarczy tylko wcisnąć . W dzisiejszym poście na zdjęciach widać tylko lewe skrzydło , prawe jest odbiciem lustrzanym . No i znowu powoli do przodu . Skrzydła , ale tylko połówki , sklejone . Wyglądają tak ; Parę słów na temat montażu skrzydeł ze wzniosem . Tak jest wykonany ‘’ dźwigar ‘’ skrzydła ; Natomiast tu widać jak jest montowany w centropłacie ; Widać wyraźnie że płytki z włókna szklanego zachodzą na siebie i razem z listwami tworzą dwuteownik . Po wklejeniu go w centropłat styropianowy , będzie on pracował jak dwuteownik stalowy zatopiony w betonie . Całość zostanie sklejona żywicą epoksydową ( klej polimerowy jest tu za słaby ) i całkowitą wytrzymałość uzyska po usztywnieniu kolorową taśmą pakową . Jeżeli ktoś uważa że konstrukcja jest za słaba można dodatkowo zeszlifować końcówki listew żeby zachodziły na siebie . Jeszcze tylko połowa skrzydła z lotkami i klapami , oraz z wkładkami na serwa . I raz bez , widać wtedy kanał na kable . Wczoraj skleiłem całe skrzydło tak to teraz wygląda ; Zaczyna być to podobne do samolotu . Następne zadanie to usterzenie i kabina , Z kabiną to wiem wszystko . Natomiast co do usterzenia to się zastanawiam czy nie zrobić zamiast płytowego ze styroduru normalnego o pełnym przekroju ze styropianu . Nie wiem tylko jaki zastosować profil .Może teraz mała dygresja co do wykonania modelu .Elementy widoczne na trzech górnych zdjęciach , zostały wycięte na wypalarce i sklejone . Te części nie były po wypaleniu poddane żadnej obróbce poza sklejeniem . Na tych zdjęciach widać lotki i klapy nie oklejone i następnie oklejone białą taśmą pakową . Styropian zaraz po wycięciu gorącym drutem jest w dotyku lekko chropowaty , ma takie zeszklenia . Nieraz przy wycinaniu dużych skosów te zeszklenia są znaczne . Należy je delikatnie zeszlifować drobnym papierem ściernym . Bez dokładnego oszlifowania taśma nie będzie się trzymała styropianu . Proszę zrobić próby . Powierzchnia przygotowana do oklejenia powinna być w dotyku delikatna jedwabista , bez wyczuwalnych twardych ( zeszklonych ) części . Następnie dokładnie usunąć kurz i przemyć spirytusem , tu denaturatem czyli ulubioną naszą okowitą . Tu mała uwaga denaturat niebieski barwi biały styropian i plamy mogą być widoczne pod taśmą białą lub żółtą . Wtedy lepiej przemyć przegotowaną wodą . Ostatnio udało mi się kupić denaturat bezbarwny w Praktikerze , jest idealny a do tego nadaje się do rozcięczania klejów polimerowych . Jeszcze tylko parę słów o niebieskim styropianie z którego robię ten model . Dostałem go za darmo od majstra z budowy gdzie ocieplali nim fundamenty . Był w paskach 20 X 10 X 110 cm . Ja go dostałem jako odpad czyli dużo i za friko .Ale niestety kończy się jak wszystko co dobre . Używam go do modeli próbnych i próbnych cięć . Stateczniki jednak z płaskiego depronu przyciętego do grubości 4 mm . Wzmocnię to węglem i okleję taśmą . Powinno być dobrze . Postanowiłem dodatkowo wzmocnić tylną część kadłuba wklejając dwie listwy 3 X 5 mm . na których z jednej strony oprze się usterzenie a z drugiej półka pod serwa . Wiem z doświadczenia że sama konstrukcja styropianu z taśmą jest dostatecznie mocna i wytrzymała , ale dodatkowe wzmocnienie nie zaszkodzi . W przyszłości tym modelem ma latać mój wnuk , tak że lepiej że jest tył mocniejszy . Tak wygląd w tej chwili . Pozdrowienia Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkozi Opublikowano 1 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2014 Ale fajna konstrukcja, chętnie zbudowałbym model z takich puzzli Muszę w kocu obejrzeć tą bajkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOKER 2 Opublikowano 5 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Kadłub i skrzydła oklejone . Tak jak pisałem taśmą pakową . W sumie ze skrzydeł jestem zadowolony , ale z kadłuba już mniej . W przyszłości kadłub i końcówki skrzydeł będę oklejał papierem i malował natomiast same skrzydła dalej tą metodą . Oto parę zdjęć modelu w tej fazie budowy ; Całość modelu przetarta papierem ściernym wpierw 240 a potem wygładzone 500 . Powierzchnia musi być jedwabista bo inaczej taśma nie będzie się trzymać . Można też użyć folii modelarskiej i ją przeprasować żelazkiem też trzyma . Kółka pod numer i jej obwódkę wykonałem z folii używanej przez dekoratorów wyciętą cyrklem . Pod kabiną jest biały styropian i dopiero tam widać efekt przyklejonej taśmy . Jeszcze mała dygresja co do oklejania . W czasie klejenia folii pakowej jak i reklamowej ( nie dotyczy to folii modelarskiej ) , miejsce klejenia folii do styropianu jak i folii do folii smarowałem obficie wodą . Daje to nam możliwość poprawienia naciągnięcia folii która nie od razu się przylepia . Trzeba tylko zwrócić uwagę żeby woda pokryła całą powierzchnie oklejaną . Można do wody dodać parę kropli płynu do mycia naczyń , spowoduje on leprze rozprowadzenie wody . Trzeba to wypróbować , za dużo płynu i kiepsko trzyma . Pozdrowienia Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOKER 2 Opublikowano 16 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Prace trochę zwolniły , musiałem czekać na przesyłkę z częściami . Usterzenie wykonałem z płytek depronu o grubości 4.5 mm . Stateczniki wzmocnione od strony sterów płytką węglową 4 X 1 mm . oraz ster wysokości dodatkowo 3 X 0.5 mm . od strony krawędzi natarcia . Następnie całość oklejona taśmą pakową . Zawiasy wykonane metodą kolegi Motylasty co jest dokładnie opisane na jego stronie . http://www.motylasty.pl/warszt_4.html Nie musze dodawać że z tej strony dużo się nauczyłem i polecam ją każdemu kto poważnie chce zająć się modelami z depronu czy styropianu . Jeszcze raz o oklejaniu . Przypominam o bardzo dokładnym przetarciu depronu papierem ściernym ( trzeba zetrzeć szklistą warstwę powstałą w czasie przepalania gorącym drutem ) . Należy też zwrócić uwagę na to żeby w miejscu klejenia stateczników do kadłuba nie było taśmy pakowej . Kleje polimerowe nie trzymają się taśmy . Mały Dusty w tej chwili wygląda tak ; Kadłub , skrzydła , podwozie i usterzenie gotowe . Pora brać się za napęd i elektronikę . Sterowanie aparatura TURNIGY TGY 9X Sterowane elementy to ; Obroty silnika Ster kierunku Ster wysokości Lotki Klapy Wszystkie mechanizmy to serwa TURNIGY – TG9e w ilości 6 sztuk . Silnik ; Dane techniczne: - ilość celi zasilających - 2-3 - obroty/Volt - 1200 - maksymalny ciąg - 1200 - zalecana średnica śmigła - APC 10*4,7, 10*5 - zalecana masa modelu - 300-1100g - masa silnika - 59g - średnica silnika - 28,5mm - średnica wału - 3mm - maksymalny pobór prądu - 25A Śmigło – 154 X 127 Akumulator TURNIGY 1300 mAh Regulator RED BRICK 25 , oraz buzer ostrzeżenie niskiego napięcia . Kompletując wyposażenie Dustego kierowałem się prostotą i ceną . Chciałem żeby model był jak najtańszy . Jeszcze parę zdjęć stanu obecnego ; Tyle na razie w następnym poście zmagania z serwami dźwigniami i popychaczami . Pozdrowienia Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOKER 2 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 No , modelik nareszcie gotowy do oblotu . Dusty został wykonany dokładnie według proporcji zasugerowanych przez kolegów w pierwszej części opisu jeszcze w dziale plany modelarskie i rozrysowane na początku postu . Odchyłki wymiarowe nigdzie nie przekraczają 1 mm . Całość po wycięciu ploterem zostało sklejone bez jakiejkolwiek obróbki , wyjątek to samo zakończenie kadłuba i tylnia część kabiny . Przed oklejeniem taśmą całość została delikatnie przetarta drobnym papierem ściernym . Tak prezentuje się model do oblotu na lotnisku modelarskim w Nagladach koło Olsztyna . Modelik prezentuje się doskonale i na trawce ( wprawdzie jeszcze zeszłorocznej ) , ale nie wszystko można mieć naraz . Teraz pare słów o wadze modelu . Kadłub 158 gram Kabina 30 gram Skrzydła 243 gramy Podwozie 118 Silnik 81 gram Akumulator 110 gram Reszta 65 gram I teraz tak kadłub ważony wraz z statecznikiem poziomym i pionowym ich serwami ciębnamo i całym osprzętem . Skrzydła wraz z lotkami , klapami serwami 4 sztuki + cięgna i wszystkie dodatki . Podwozie to konstrukcja goleni wraz z kołami ale tez konstrukcja wzmacniająca i system mocowania skrzydła do kadłuba . Reszta regulator obrotów odbiornik i całe okablowanie Wszystko ważone na wadze z dokładnością do dwu miejsc po przecinku i zaokrąglone w gorę do pełnych gram . Waga gotowego do startu modelu 805 gram . Powierzchnia skrzydła 28,2 decymetra kwadrat co daje obciążenie 28.6 grama na decymetr . Jeszcze parte słów o kabince . Jak pisałem jest to jedna z dwu rzeczy które wymagają obróbki papierem ściernym . Następnie okleiłem ją papierem na wikol i pomalowałem farbą akrylową do ścian tylko rozcięczoną wodą . Następnie okleiłem folią , z efektu nie jestem za bardzo zadowolony . Trochę źle dobrałem kolor kabiny ale to nie problem malowanie zrobi się jeszcze raz . Trochę większy błąd zrobiłem z przodu . Do prawidłowego wywarzenia modelu akumulator musi być na samym dziobie ci trudno wcisnąć . Będę musiał pokombinować . Mój Dusty na lotnisku w miłym towarzystwie wygląda tak ; No i najmilsza chwila przygotowanie do pierwszego startu ; Na zdjęciach piloci modelu , niższy kolega Filip ( I pilot oblatywacz ) i kolega Andrzej ( II drugi pilot pomocnik ) no i moja nędzna osoba z drugiej strony obiektywu . Jeszcze na zdjęciu poniżej członkowie klubu Modlot z Olsztyna z prezesem na czele , którzy mogą potwierdzić że ilość startów i lądowań na lotnisku w Nagladach była sobie równa . Wprawdzie członkowie wyżej wymienionego klubu są bardzo zajęci próbami smakowymi pewnego złocistego napoju , ale to nie przeszkadza na trzeźwe spojrzenie na pas startowy . Zresztą ja sam jestem też miłośnikiem tego napoju a więc wszystko gra . Filmik z oblotu zamieszczę za dzień dwa , jest aktualnie montowany . Pozdrowienia Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro-er1 Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 pieknie wyszedl , czekam z niecierpliwoscia na filmik z oblotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Ładny model i super zrobione malowanie, kolor kabinki nawet tak w oczy nie kole, jak dla mnie bardzo realistyczne ale mam jedno małe "ale" ... czekam na wersję rozwojową czyli żeby silnik przestał szpecić konstrukcji i schował się za maska i pod kołpakiem śmigła jak w prawdziwym Dusty'm skoro będzie przeróbka z racji kłopotów z wyważeniem to można by pomyśleć o schowaniu silnika i tym samym zbliżeniu się wyglądem jeszcze bardziej do pierwowzoru jakiś film z oblotu może będzie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 No kurcze. ...model fajny , wykonanie mistrzowskie tylko jedno ale. ...czemu takie proporcje. Czemu nie wygląda jak Dasty .Czemu tak bardzo waski nos. .... Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOKER 2 Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Filmik też już jest . Wprawdzie nie moja zasługa , ale trudno ja go tylko połączyłem w jedną całość . Film nakręcił kolega Andrzej Bryska , na zdjęciach w poprzednim poście widać go jako drugiego pilota . Model lata bardzo spokojnie powoli . Startuje praktycznie sam .Widać to zresztą na filmie . Jeszcze parę słów o modeliku .Powstał on stosunkowo szybko bo w okresie trzech miesięcy . Ja włączyłem się do dyskusji o Dustym 5 lutego roku , Natomiast własną relacje założyłem 16 lutego i od tego momentu ruszyły prace projektowe jak i montażowe . Ten okres mógłby zostać spokojnie skrócony do dwóch miesięcy ale miałem jeszcze inne sprawy na głowie . A teraz o samym modelu . Chciałbym wszystkim którzy mi pomogli w projektowaniu serdecznie podziękować . Zresztą zawsze twierdze że jest to projekt zespołowy . Sam model składa się z dużej ilości części , wyszło to stąd że chciałem uniknąć obróbkę ręczną do minimum ( jestem leniwy ) . A tak na poważnie to chciałem uniknąć sytuacji jak w tym poście ; Gdzie klient dostał bryłę kadłuba o przekroju prostokątnym i ma się martwić sam . Dla mnie jest to nie do przyjęcia . Oczywiście skrzydła mają już wycięcia pod klapy i lotki zrobione na gotowo . Model składa się łącznie z 37 elementów ze styropianu i styroduru . W tym ; kadłub 9 elementów + 1 uchwyt na serwa usterzenia z styroduru stateczniki 4 elementy z styroduru skrzydła 15 elementów z styropianu + lotki + klapy + cztery uchwyty na serwa z styroduru . Modelik można złożyć i skleić w pokoju na stole . Natomiast minimalną korektę kadłuba papierem ściernym zrobić na balkonie , zresztą ja tak go zrobiłem . Opisuje to dokładnie ponieważ kilku kolegów było zainteresowanych tym modelem , jeśli dalej tak to służę . Naprawdę warto bo modelik przedni . Ten post nie jest jeszcze ostatni . Będę jeszcze latał z klapami , czym na pewno się pochwale . Powstanie też jeszcze taka wersja ; Prace są poważnie zaawansowane . Pływaki będą przymocowane do istniejącego modelu w miejsce kół . Stąd tak ciężkie podwozie . Pozdrowienia Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOKER 2 Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Ponieważ dopieszczam po oblocie Dustego , postanowiłem na poważnie zabrać się z powrotem za Juniora . Jak pisałem na samym początku ma być to taka mała pokraka jak z filmu . Mam wycięty kadłub ; Natomiast reszta to znaczy skrzydła stateczniki i jeszcze parę drobiazgów poszło do kosza . Trochę pozmieniałem założenia i w sumie model ma wyglądać tak ; Wobec powyższego musiałem wyciąć nowe skrzydło i stateczniki ; Ponieważ na zdjęciu są wszystkie elementy modelu z wyjątkiem gniazda serw steru wysokości i kierunku , spróbuje je opisać . Kadłub ; Dwie części ze styropianu i dwie ze styroduru . Stateczniki ; Pięć części ze styrodyru . Skrzydła ; Trzynaście części ze styropianu i dwie ze styroduru . Oraz brakujące gniazdo serw kierunku i wysokości ze styroduru . Razem model będzie się składał z 23 części ze styropianu i styroduru . Dodatkowo będzie potrzeba dwie listewki sosnowe , wzmocnienie z węgla 3 X 1 oraz dźwigar skrzydła z sklejki lub płytki włókna szklanego . Dzięki tak dużej ilości części model nie wymaga poza kadłubem ( zaokrąglenie ) żadnej obróbki papierem ściernym . Na tym zdjęciu widać część środkową skrzydła z wyciętą szczeliną na dźwigar i uciętym skosie krawędzi od strony centropłata . Oznaczenie flamastrem potrzebne jest ponieważ skos cięty był razem z wkładka osłaniającą kable . Dla ciekawskich . Tak wygląda kompletne skrzydło wycięte z jednego bloku styropianu . Montaż nowego skrzydła rozpoczęty od zrobienia z płytki włókna szklanego dźwigarów . Następnie zostały one wklejone w skrzydła pomiędzy listewki ( dźwigary ) . Następną czynnością jest wklejenie pokryw kanałów na kable oraz gniazd serw . I efekt dotychczasowej pracy . Gotowe do oklejenia taśmą skrzydło . Na zdjęciu widać jeszcze stateczniki tylne z przyklejonymi wzmocnieniami . Wzmocnienia wykonałem z taśmy węglowej 4 X 1 mm . Ten post powstaje równolegle z budowanymi modelami . Dlatego trochę czasu mija pomiędzy poszczególnymi wpisami . Pozdrowienia Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOKER 2 Opublikowano 26 Października 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 WitamJeszcze parę zdjęć z budowy modeliku . Model został z grubsza sklejony prze zemnie . Następnie przekazałem go koledze Filipowi Szymańskiemu z Miejskiego Domu Kultury w Pieniężnie gdzie model został wykończony i oblatany , o czym pisałem w poprzednim poście .Model całkowicie sklejony i obrobiony papierem ściernym .Wnętrze modelu . Widać wyraźnie wzmocnienia kadłuba i moduł mocowania serw steru wysokości i kierunku .Widać wnętrze modelu . Sposób zamocowania cięgien sterów . Cięgna wykonane z drutu aluminiowego 2 mm . używanego do spawania . Jest dostępny w sklepach spawalniczych i super marketach w odcinkach metrowych . Są proste , lekkie i co najważniejsze stosunkowo tanie . W podłodze widać kawałki sklejki z przewierconymi otworami . Skrzydła są mocowane do kadłuba dwiema śrubami nylonowymi M 4 które wchodzą w te otwory i mocują całość . Otwory w sklejce są trochę mniejsze tak że nie trzeba nakrętek i wszystko jest mocno oraz łatwo skręcone . Otwór w podłodze służy do przełożenia kabli serw w skrzydłach od lotek .Na tym zdjęci widać sposób mocowania silnika do kadłuba . Wręga silnikowa jest przyklejona bezpośrednio do kadłuba , następnie w czasie oklejania modelu kolorową taśmą , taśma będzie po oklejeniu kadłuba zagięta i przyklejona do wręgi co da bardzo mocne połączenie . W czasie eksploatacji kilku modeli wykonanych tą metodą nigdy nie nastąpiło oderwanie silnika , mimo drobnych kraks .Teraz widać modelik do oblotu . Widać sposób montowania skrzydeł z kadłubem i wyprowadzenie cięgien stateczników . Jak tu widać modelik jest bardzo prosty i łatwy w budowie . Prace przy Juniorze są na ukończeniu i w następnym poście pokaże film z oblotu .Obecnie Dusty dorobił się nowych kumpli i filmu . Tak że szaleństwo multi-medjalne trwa dalej a że biznes jest to niezły to jeszcze potrwa .Przedstawiam kolegom zwiastuny filmu ; Fajne prawda ?Na filmie widać że Dusty ma pływaki , co potwierdza moje podejrzenia i wcześniejsze fotografie . W tej chwili kończę wersje z pływakami i niebawem ją przedstawie , ale zaczynam myśleć poważnie nad " kumplem Dastego o dwu motorach " jak mawia mój małoletni kumpel .Bazą do modelu będzie latająca łódź Canadair CL-215 . Rozpiętość tego modelu będzie około 150 -170 cm . Co by mi ludzie nie mówili że nic nie robię to zabrałem się do pracy . Efekt taki że dasty - junior gotowy do oblotu . Wprawdzie nie wykończony i nie pomalowany , ale chodziło nam o oblatanie go przed zimą . Modelik gotowy do pierwszego startu . Pilot oblatywacz kol . Filip przy pracy . Przed startem miła pogawentka ze starszym kolegą , lecieć nie lecieć ... Chyba polecę czapka zdjęta No nareszcie podłączono elektrownie , czyli w górę ... I jeszcze króciutki film z oblotu . Film kiepski bo kamerzystą jestem dużo gorszym niż modelarzem a i w tym nie jestem najlepszy . Model oblatywał jako pierwszy pilot kolega Filip Szymański na lotnisku modelarskim w Nagladach koło Olsztyna . Model lata spokojnie , choć były kłopoty z wyważeniem , krótki dziob .Samolocik fajny . Ja się śmieje i nazywam go " małym karakanem " , ale według założeń właśnie taki miał być .Pozdrawiam Joker Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 26 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2014 59.jpg Co to za model? Można trochę więcej o nim na pw żeby nie zaśmiecać Popylacza? http://pfmrc.eu/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=30644 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi