pawelswiatek.97 Opublikowano 8 Marca 2014 Opublikowano 8 Marca 2014 witam Tak jak w temacie mam problem z odpaleniem silnika w niskich temp. tzn. odpalałem w ok. 3 stopniach i za nic nie dało się go odpalić, tylko go zalewało, nawet nie pyrknął, co zrobić? Jakiś tydzień temu odpalałem było ok, 10 stopni i od razu zaskoczył. To jest silnik LEO 61 świeca OS 8. Może to wina świecy?
maciejox Opublikowano 8 Marca 2014 Opublikowano 8 Marca 2014 Na niskie temperatury najlepiej zastosować świecę ciepłą. Ja w swoich silnikach też zazwyczaj stosuje świece NO.8. Musisz sprawdzić czy grzałka grzeje wystarczająco mocno. Jak nie to ją podładuj. Ja w zimie zazwyczaj odpalam z rozrusznika i od razu zaskakuje.
pawelswiatek.97 Opublikowano 8 Marca 2014 Autor Opublikowano 8 Marca 2014 z grzaniem nie ma problemu bo grzeję z panelu zasilanego z akumulator samochodowego, jak już to wina rozruchu bo palę z palca.
Marcin K. Opublikowano 9 Marca 2014 Opublikowano 9 Marca 2014 Jaki prąd dajesz na świece? Ja też ręcznie walczyłem w zeszłym tygodniu z silnikiem i nie chciał zaskoczyc(grzalka przenosna) dziś zabieram rozrusznik i niech sie dzieje co chce
pawelswiatek.97 Opublikowano 9 Marca 2014 Autor Opublikowano 9 Marca 2014 nie wiem jaki prąd ale ustawiam tak aby świeciła się jasno pomarańczowym kolorem, to chyba dobrze? zdaj relację po odpaleniu lub nie z rozrusznika.
Marcin K. Opublikowano 9 Marca 2014 Opublikowano 9 Marca 2014 Trudno powiedzieć wszystko zależy od rodzaju świecy. Ja na panelu ustawiam ok 2-3A. Taki prąd nie zabije świecy. Jaki kolor to daje? Nie wiem nigdy nie sprawdzałem. Masz potencjometr na panelu i jakiś amperomierz na panelu?
pawelswiatek.97 Opublikowano 9 Marca 2014 Autor Opublikowano 9 Marca 2014 potencjometr mam ale amperomierza nie ale problem już rozwiązany po prostu odwróciłem zbiornik i wszystko jest ok. dzisiaj odpalałem, był zalany na maksa z tłumnika to się wylewało
maciejox Opublikowano 9 Marca 2014 Opublikowano 9 Marca 2014 Ja właśnie w wróciłem z lotów. Temperatura około 7 stopni. Paliłem z rozrusznika a co do świecy to jarzyła się na pomarańczowo (nie bardzo jasno) i zapalił bez problemów. Z ciekawości zmierzyłem jaki jest pobór prądu na świecy przy przenośnej grzałce i wyszło mi około 1,8A.
mushroom Opublikowano 9 Marca 2014 Opublikowano 9 Marca 2014 U mnie sprawdził sie panel z regulowanym prądem świecy: docierałem silnik ASP 46 w temp. około 6 st. C. Najpierw sprawdziłem czy świeca jest OK. Niby się żarzyła jasno. Ale silnik początkwo nie miał za bardzo ochoty "zagadać". Świeca średnio-ciepła OS nr 8. Paliwo 20% rycyna, reszta metanol. Podbiłem trochę prąd na grzałce i silnik odezwał się (paliłem z palca bo nie miałem kołapaka). Po zdjęciu świecy miał ochotę zgasnąć, więc pozostawiłem klips - tyle że zmniejszyłem prąd grzania do najmniejszej wartosci, przy której słyszałem, że silnik nie przygasa. Po minucie zdjąłem żarkę i silnik chodził stabilnie. Początkowo chciałem wywalić świecę ale jak widać trzeba dać mu szanse sie rozgrzać. Jak mawiał klasyk jak jest zima to musi być zimno Przy okazji chciałbym pochwalić ASP, bo albo trafiłem na dobry egzemplarz albo te motorki naprawdę sę coraz lepsze - palony z palucha zachowywał się niczym OS. Zero problemów.
Rekomendowane odpowiedzi