cZyNo Opublikowano 10 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2014 Planowaliśmy sie wybrać większa grupą na latanko do Austrii. Niestety koledzy sie wykruszyli i pojechałem tylko z niejakim Kamyczkiem Jako ze obaj jesteśmy dość niegrzeczni, matka natura nie była nam przychylna i wyniki zawodnicze nie spełniły naszych wcześniejszych założeń. I nie tylko naszych. Czasy były od 33s (Radek Plch) do 129s (niestety Lucasa - jeden z najlepszych pilotów na świecie) - i to mówi o wszystkim. Jednak towarzysko i widokowo była to bardzo rewelacyjna impreza. Wspaniali piloci z rożnych krajów europy, słońce, śnieg, termiki i latanie przed, w czasie i po zawodach. Kto nie był to nie zrozumie jak tam sie lata i jak olbrzymia jest to frajda. Po powrocie Kamil jako czcziciel Sudetów stwierdził - ojej jakie małe kretowiska są dookoła Aby więcej nie pitolić - załączam kilka fotek: Panorama: Tabliczka: Widoczek: Tato i syn: Żyjątka: To nie model: To też nie: A to model nieumiejętnie obsługiwany w silnej termice: No i na koniec - śnieg latem: 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 11 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2014 Muszę powiedzieć że na te zawody zdecydowałem się w ostatniej chwili po namowach Jerzego . To jest kultowe miejsce dla modelarzy szczególnie do latania makietami szybowców . Tym razem muszę powiedzieć ,że warunki które panowały nie dały szansy wielu świetnym pilotom . Tym razem wszystkim rządziła termika i duszenia i to takie jakich można się spodziewać na ponad 2 km wysokości . Nie łatwo sobie wyobrazić że model o masie ponad 3kg w ciągu 30 sekund czasu startowego nabierał ponad 50m wysokości żeby za kilkanaście sekund następny zawodnik modelem o 1kg lżejszym mimo 5-6m/s na krawędzi spadał jednostajnie pod kątem 20 stopni w dół . Ja miałem tą wątpliwą przyjemność wylosować w moich startach 3 duszenia i 2,5 komina reszta to jakaś ciężka do opisania pralka .. Satysfakcję mam z tego że dolatałem każdy lot konkursowy i zrobiłem horyzont poza tym piękne widoki , towarzystwo Jurka i wielu świetnych pilotów rekompensują troszkę niedosyt z wyniku . Mogło być o wiele lepiej ale wiatr termika wylosowały kolejność i taką opinię miała większość czołowych zawodników F3F. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shock Opublikowano 11 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2014 No cóż tu napisać..nic tylko pozazdrościć takiego wypadziku,widoków i latania w takiej scenerii . Chyba jednak macie prawdziwego (pozytywnego) hopla na punkcie tego f3f . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piromarek Opublikowano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Cześć. Fenomenalne widoki. Już się tam widzę z moim lękiem wysokości. Chyba z linką w pasie, zakotwiczoną do latarni bym się nie bał że spadnę. Na ostatnim zdjęciu to "Szerpowie" ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Widoki były super , szerpowie z nas marni 1500m pod górę z 20kg na plechach i byliśmy wypompowani do cna . Widok Alp , rekompensuje marne jak dla mnie warunki do F3F które panowały na zawodach , muszę jednak przyznać że termikę to mają taką na miarę ponad 2km nad poziomem morza model albo zabiera się w górę w spiralnym wznoszeniu typu 6m/s albo po trafieniu w duszenie spada z podobną prędkością tyle że do dyspozycji jest sporo ponad 1km do dołu . Co ciekawe jak przylazła termika można było latać wszędzie i z każdej strony góry , ale podczas duszenia gdy przy krawędzi wiało ok 6m/s pusty model spadał jak kamienny posąg . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janegab Opublikowano 13 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2014 Widoki były super , szerpowie z nas marni 1500m pod górę z 20kg na plechach i byliśmy wypompowani do cna . Widok Alp , rekompensuje marne jak dla mnie warunki do F3F które panowały na zawodach , muszę jednak przyznać że termikę to mają taką na miarę ponad 2km nad poziomem morza model albo zabiera się w górę w spiralnym wznoszeniu typu 6m/s albo po trafieniu w duszenie spada z podobną prędkością tyle że do dyspozycji jest sporo ponad 1km do dołu . Co ciekawe jak przylazła termika można było latać wszędzie i z każdej strony góry , ale podczas duszenia gdy przy krawędzi wiało ok 6m/s pusty model spadał jak kamienny posąg . FOTKA...WSZECH CZASÓW.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi