Budowa Hydro 2

[wapniak]

Witam.

Kilka lat temu wpadły mi w ręce części do budowy outriggera.

Jednak jak to poprzymierzałem to wychodzi , że albo prześwit pod kadłubem wyniesie 10 mm, albo wsporniki pływaków wypadną bardzo nisko i mogą przeszkadzać przy rozpędzaniu modelu.

Dlatego postanowiłem zrobić nowy kadłub w kształcie jak na fotkach.

Parę słów o wymiarach:

Kadłub długości 650 mm, całość ok 680 mm, bo pływaki będą nieco wystawać do przodu, pływaki długości 280 mm, planowany prześwit pod kadłubem 20 mm , 18 mm z tyłu.

Szerokość całości 400 mm, kadłuba 80 mm. Szerokość tylnego pływaka 30 mm. Kąty pływaków 3 st do lustra wody.

Wysokość kadłuba 47 mm,  w miejscu silnika o 18 mm więcej.

Napęd na początek Feigao 3660 2300 kV, aku 4S 5800 mAh 30 C Zippy.

Wszystko na razie ze styroduru, więc można jeszcze to i owo pozmieniać.

 

I tu pytanie do ekspertów, będzie tak dobrze?

 

 

[mike217]

Napęd mizerny jeśli chodzi o obroty ale powinno iść. Pływaki wyglądają na jakieś litewskie kopie i na pewno będą ok jak zrobisz im regulację. Zrób regulację na mimośrodach kąta pływaków i rób model lekko i będzie latać.

[wapniak]

Dobry pomysł z mimośrodami. Jaki zakres planować, czy od 3 st w górę do ile 5-6 ?, czy również w dół poniżej 3 stopni?

[mike217]

Nie za bardzo znam się na hydrantach, lepiej zadaj to pytanie komuś na Modelteam.com.pl , wiem jednak że mają spory zakres na tylnym pręcie , przedni jest tylko ruchomy po osi.

[wapniak]

Po dokładnym zapoznaniu się ze stroną 

 

http://ne-stuff.blogspot.se/2012/10/keps-t2-21-prestentation.html

 

Postanowiłem zmienić założenia modelu i zastosować podobne rozwiązania do tego modelu na silnik 3,5 ccm.

 W końcu waga modelu wychodzi prawie taka sama dla elektryka i spalinowego, moce możliwe do uzyskania podobne, więc powinno się to sprawdzić.

Podniosłem tylko prześwit na tylnej narcie do 24 mm.

 

 

Wystrugany kadłub ze styroduru okleiłem taśmą pakową, zalaminowałem 4 warstwy szkła 110 g/m2, splot skośny, poszło 40 cm3 żywicy E 53 i 6 cm3 utwardzacza Ż1 (100/15 to najlepsza proporcja wypróbowana przez kilkadziesiąt lat przeze mnie).

Wykroiłem łamliwym nożykiem pokrywy i podkleiłem brzegi kiedyś już zrobioną tkaniną z 3 warst szkła 110 g/m2 pociętą na paski ok 5-6 mm, na CA.

Na zamknięcie kadłuba od dołu przygotowałem stosownie wycięty kawałek balsy 3mm z odwróconymi słojami w części dziobowej ( to w celu łatwego wygięcia spodu ) podklejonego na klej PU wspomnianym już laminatem na szablonie ze styroduru.

 

No i fotki:

 

 

 

 

[wapniak]

Dokleiłem podłogę, na PU , całość wyszła przyjemnie sztywna, myślę że wystarczająco.

Tylna narta nie jest jeszcze przyklejona, to po zamontowaniu napędu.

No i fotki:

[wapniak]

Czas na pływaki.

Jako , że nie wiem jak wypadnie środek ciężkości , postanowiłem maksymalnie rozszerzyć położenie wsporników pływaków, by mieć możliwość przesuwania akumulatora.

Aby tylny wspornik nie utrudniał wyjścia modelu z wody , zamontuję go jak najwyżej.

Wyciąłem szablon z cienkiego laminatu i odrysowałem od niego boczki na sklejce.

Z rurki aluminiowej 12x1 wyciąłem cztery kawałki po 55 mm, będą mocowały pływaki na wspornikach z rurki 10 mm.

Boki pływaków wyciąłem ze sklejki 3 mm , topolowej chyba, góra i dół będą z lotniczej 1 mm.

Przewierciłem w nich otwory 12 mm (wiertarką stołową, wszystkie cztery boki na raz)

Boki po wycięciu zmontowałem w bloczek i opiłowałem wszystkie razem.

Aby utrzymać kąty posłużyłem się podkładką z balsy 10 mm i klockiem z  drewna z naklejonym na boku papierem ściernym 120. 

No i fotki:

 

[wapniak]

Nie wiem jak dokleić to do poprzedniego posta, więc piszę nowy.

Pływaki sklejone do kupy, powklejane rurki aluminiowe na PU, 

Oklejone sklejką 1 mm na żywicę 5 min.

Wnętrze zaimpregnowałem lakierobejcą, bo takie coś miałem akurat pod ręką , i wypełniłem pianką poliuretanową do klejenia styropianu na elewacje budynków.

Taka jasno niebieska, Tytan.

Ta pianka jest bardzo mało prężna, więc powinna się tu nadać.

Teraz się to utwardza.

Jak się utwardzi, pozostanie zakryć pływaki od góry, dokleić klocki z przodu i oszlifować.

 

Edit:

 

No i pozostało już tylko wyszlifować i pomalować

 

No i fotki:

 

[wapniak]

Metr papieru ściernego i dwie godziny szlifowania później:

 

 

 

 

[wapniak]

Czas na napęd.

Wał będzie 1,5 mm pracujący w teflonie, końcówka łożyskowana 2 łożyskami 4x9, śruba napędowa M4.

Pochwa wału rurka z aluminium 6x1 , z jednej strony rozwiercona na fi 5, aby na czas montażu weszła na wał silnika, co ułatwi osiowe ustawienie napędu. Po zmontowaniu ją obetnę.

Z drugiej strony wchodzi w obudowę łożysk.

Fotki:

[mike217]

Poczciwe feigao. Ile ma obrotów? i jaką długość i średnice? Model wygląda ładnie.

[wapniak]

Feigao 36 60 2300kV. Chłodnica własnej roboty.

Obsada steru i wału z płaskownika alu 25x2. Ster też z takiego, zawias z marketu.

Króciak z rurki 10x1 to przepust popychacza steru i miejsce na uszczelniacz.

 

Edit: 

Feigao ma 2458 kV, znalazłem przypadkiem kartę od niego.

Fotki:

[wapniak]

Łoże silnika z laminatu szkło epoksyd 1,5 mm, na obwody drukowane. Obudowa łożysk ustawiona, silnik przykręcony .

Wszystko wklejone na epoksyd 5 min

Jeszcze kilka dni i znów nie będę miał co robić....

Fotki:

[mike217]

Wiotko coś to wygląda ale może się myle. Feigao sobie radę da, jak nie było grzane za bardzo wcześniej.

[wapniak]

Robiłem już riggera w podobnym stylu, taki żółty, nie wiem czy pamiętasz. Szedł jak burza.

Sam mówiłeś , ,że idzie zbyt mokro. Ten jest wyższy i powinien iść suszej, znaczy wyżej. 

Feigao jest niemal nówka, powyżej 60 A nie szedł. Powinno być dobrze, jak będzie kV za mało to podniosę napięcie.

Jak się to nie sprawdzi, to zmienię motor, TP są podobno niezłe.

To ma być niezła łódka, niemal zawodnicza, a może nawet..

 Wszystko się okaże.

Pozdro.

[mike217]

Mam 2 TP powery. Jeden pływa w mono 2, bierze sporo prądu ale daje dobre osiągi, ma nieco moim zdaniem za duże kv do deklarowanego. Drugi to bydlak kilogramowy , jeszcze nie pływał bo model buduję i nie mam na razie regulatora. Pamiętaj, że od tego roku hydro na 6 minut pływa a nie na 5 jak to było dawniej. Wykonanie silników TP jest zupełnie ok, ładnie nawijane, chłodnice też są dobre.

[wapniak]

Uff, łódka poskładana.

Na razie wsporniki pływaków z rurki 10x 1 aluminiowa z marketu. Turnfin z mosiądzu, od poprzedniego riggera. 

Za lekko toto chyba nie wyszło, całość ( z wyposażeniem) celuje w okolice 1700 g. A jeszcze trzeba to poszpachlować i pomalować.

Jakby co, to kilka gramów da się urwać po wymianie na rurki węglowe i turnfin z alu.

No i fotki:

[wapniak]

Pierwszy kolor położony, spody będą czarny mat, tradycyjnie.

 

[MaciekK]

Czarny jest kolorem niedozwolonym przez wszelkie przepisy - jak model się wywróci nie widać go na wodzie.

[wapniak]

Już pomalowany.

Wobec tego będzie się wywracał niezgodnie z przepisami.

 

Cytuję za MODELTEAM:

 

Model wielokadłubowy łodzi przeznaczony do biegów zespołowych z silnikiem (-kami) elektrycznym i śrubą (-bami) pracującą w półzanurzeniu za rufą modelu.

-NiMH : maksymalna liczba ogniw: 14 (min 8); wielkość Sub C (max: 23mm x 44mm) ;

-LiPo : maksymalna waga kompletnego akumulatora: max 560 g, do 6s - 1/2p,

-LiFePo : maksymalna liczba ogniw: 12 ( 4-6s2p), tylko A123 wielkości  26650 ( 4-6s2p).-NiMH : maksymalna liczba ogniw: 14 (min 8); wielkość Sub C (max: 23mm x 44mm) ;

-LiPo : maksymalna waga kompletnego akumulatora: max 560 g, do 6s - 1/2p,

-LiFePo : maksymalna liczba ogniw: 12 ( 4-6s2p), tylko A123 wielkości  26650 ( 4-6s2p).

 

 

Nic tam o kolorach nie ma.

 

Ale mniejsza z tym, wątpię czy model będzie musiał liczyć się z innymi przepisami niż moje .

 

Zrobiłem sprzęgło.

Wbrew pozorom to wcale nie jest takie łatwe jakby się wydawało.

 Przetoczyłem wałek alu PA 6 na 10 mm, wywierciłem z jednej strony otwór fi 5 ( zaczynając od fi 3 potem coraz grubsze wiertła. Ostatnie na bardzo małych obrotach.

Przewierciłem otwór na robaczka M3  fi 2,4 i nagwintowałem .

Zatoczyłem z mosiądzu  trzpień fi 5 pasowany do otworu sprzęgła, założyłem na niego sprzęgło dokręciłem wkrętem i dopiero wywierciłem otwór fi 1,2, potem rozwierciłem na 1,3 i 1,45.

Na koniec kawałkiem drutu na wał (1,5 mm) i WD 40 rozkalibrowałem otwór w sprzęgle.

Żeby wwiercić się tak małym wiertłem trzeba je delikatnie podeprzeć z boku np. nożem, tak aby przy nawiercaniu nie drgało, dobre okulary lub lupa są tu przydatne ( fotka).

Reszta to fi 2,4 i gwint pod drugiego robaczka.