Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tego zakarmiacza pomaluj na jakiś jaskrawy kolor, żeby był widoczny. Jednemu marzyło się wypłynięcie na 300m a na tej odległości staje się niewidoczny.

Maszyna parowa jest zbudodowana. Przez Andrzeja w Aleksandrowie.

Opublikowano

Przepiękne smarownice knotowe , Tylko mechanik miał codzienny obchód z olejarką i to nie małą. Model z napędem parowym i ta cała mechanika.. miód .

Opublikowano (edytowane)

Też mi się podoba jak chaliera - pewnie coś takiego popełnię - w miniaturze oczywiście !!! :)

A maszyną parową Andrzeja ( nie jedną zresztą ...) miałem okazję pobawić się osobiście !

Może Andrzeju dasz się namówić i zrobisz małą relację fotograficzną - warto naprawdę zobaczyć ją w akcji i pokazać precyzyjną robotę zainteresowanym !! 

Dla chętnych poniżej link do wspaniałej strony o działąjących modelach maszyn parowych z wieloma planami wykonawczymi .

Jeden mankament to konieczność przeliczenia z systemu calowego na metryczny - no chyba że ktoś "rozumi się na calówce i suwmiarce calowej np. 1i 9/16" ; 14/32" itp....  :blink:

No , ale parę prostych w ludzkich ( czyli metrycznych ...) wymiarach też się znajdzie ... B)

 

http://www.john-tom.com/html/ElmersEngines.html

 

i coś na zachętę i dobry początek 

 

 

 

Ps.

Kaziu - odblaskowe barwy podobno płoszą te pływające zakąski - mówił mi o tym specjalista dla którego buduję tą łódkę !!! :P

Barwy powinny być spokojne, pastelowe, w kolorach natury a dno zielone ! :)

Edytowane przez kaszalu
Opublikowano

Siłownia do zanętowej gotowa! :)

Próby stoczniowe przeprowadzone w wannie wypadły bardzo pomyślnie . Power i chłodzenie działąją elegancko, zgodnie z założeniami.

Finiszujemy - w czym dzielnie pomaga kocica Lola ! :P

Ps.

Będzie relacja o maszynach parowych kolegi Andrzeja - materiał w trakcie przygotowywania i obróbki ! B)

post-3419-0-30262100-1422808927_thumb.jpg

post-3419-0-21852300-1422808954_thumb.jpg

post-3419-0-87329600-1422808974_thumb.jpg

Opublikowano

Brawo Krzysiek !

Fajnie maszynka cyka - teraz tylko dorobić kociołek i kadłub do tej machiny i na wodę ! Było by niezłe widowisko !! B)

Choćby takie jak niżej !

 

 

Zapraszamy innych cichych mechaników do pochwalenia się swoimi produkcjami parowymi na forum !!

Pozdrowienia !

Opublikowano

Akwenik faktycznie mają bardzo fajny - u nas mogło by tak być nad Kanałem Bydgoskim ale ten bezmyślny wandalizm  ..... :rolleyes:

Chociaż nad kanałem nie jest źle pomimo braku takich bajeranckich porcików - cieszmy się że w Bydgoszczy i okolicach  mamy jednak kilka miejsc do pływania ! :)

Opublikowano

Zgadza się, aczkolwiek ja już kilka skreśliłem z listy , np balaton. Kiedyś bardzo lubiłem jeździć na Brdyujście na staw ale od kiedy wysechł  i nastąpiła sukcesja ekologiczna to nawet po zalaniu wodą wystają drzewa i krzaki nad lustro wody..

Opublikowano

Na końcu Nakielskiej odchodzi ul.Lisia. Najpierw jedzie się do góry a potem na dół i tam jest staw prostokątny przy szosie. Swobodne dojście do brzegu z 3 stron, czarna woda. Nie wiem czy to jest czyjaś własność. Wiosną się dowiem i zrobię zdjęcia.

Byłem puszczać modele na stawie w Niwy za Żołędowem, kawałeczek w bok od szosy gdańskiej. Właściciel, nie wiem czy jeszcze żyje, bardzo chętnie pozwalał, ciekawy był. Obok stawu okrągła wiata i stanowisko na ognisko. Coś na piknik. No ale to już dalej. Prawie Borówno.

Opublikowano

Dla mnie problemem są wielkości akwenów. Fajnie było pływać na balatonie ale jak utopiłem tam model i potem go szukałem ( nielegalnie oczywiście byłem tam pod wodą- na partyzanta...) to przeraziła mnie miąższość osadu dennego i całkowity brak widoczności. Model odnalazłem, wymacałem w dnie ale już nie zaryzykuję bo drugi raz może się nie udać. To jest pokłosie wieloletniego dokarmiania ptaków, jakże bezsensownego z punktu widzenia biologii. Dno na balatonie najeżone jest betonowymi fragmentami słupów co praktycznie dyskwalifikuje szukanie na kołowrotku metodą wahadłową czy cyrkulacyjną. Wasze modele praktycznie nie toną bo pływają wolniej choć widzę że idziecie w stronę ślizgów i się pewnie zacznie..Wystarczy, że w zakręcie model dziobnie wodę i papa.. idzie w dno jak torpeda i tyle.

Opublikowano (edytowane)

Miałem już z trzy razy taką przygodę z tym niebieskim ślizgiem - nie pływa wprawdzie tak szybko jak Twoje, ale nura też potrafi dać !

Na szczęście był dobrze zaklejony, poszedł płytko i po zdjęciu gazu wynurzył się ( 35 MHz antena wystawała chyba jeszcze trochę z wody ..) więc nurka do poszukiwań  nie potrzebowałem ... :)

Widać to nawet na jednym z wcześniejszych filmów z pływania latem w Pieczyskach ( str 12; 2 minuta filmu ! ).

Ps.

W zanętowej załoga na burcie, siłownia po próbach z aparaturą - wszystko działa :D

Malowanie, ostateczne wyposażenie i czekamy na wodę wolną od lodu !.

Ps2. :)

Zanętowa dostała oświetlenie nawigacyjne - powoli żeglujemy do wodowania !

Poszukiwany sponsor na szampana i matka chrzestna - a potem " płyń po jeziorach i bajorach, sław imię swego konstruktora .... :P  "

Ps3,

Stojaczek i łódka przygotowana do "psiknięcia" podkładem  !

Pogoda niestety uniemożliwia malowanie na zewnątrz, a sąsiadom nie chcę smrodzić w piwnicy ... :(

Ale zapowiadają ocieplenie i jest nadzieja na dalszą realizację projektu ! :D  

post-3419-0-39122200-1423308876_thumb.jpg

post-3419-0-57762300-1423308889_thumb.jpg

post-3419-0-26780200-1423308904_thumb.jpg

post-3419-0-74713900-1423309487_thumb.jpg

post-3419-0-79294500-1423962408_thumb.jpg

post-3419-0-68443100-1423962441_thumb.jpg

post-3419-0-26550000-1424206697_thumb.jpg

post-3419-0-46394100-1424206707_thumb.jpg

Edytowane przez kaszalu
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

No i w końcu wstępnie pomalowana ! :)

Dorwałem klucz od suszarni i wykorzystując poprawę pogody podmalowałem zanętówkę zgodnie z instrukcjami przekazanymi przez przyszłego użytkownika - wędkarza ! :rolleyes:

Wyszło nawet ciekawie - jak znowu kanał bydgoski nie zamarznie, to w sobotę pierwsze pływanie i testy na ostro !! B)

Jak się uda wstawię filmik !

Pozdrowienia !

A na sponsora do chrzcielnego szampana nadal posucha i matka się miga  ... :P

post-3419-0-99260300-1424390965_thumb.jpg

post-3419-0-89263100-1424390984_thumb.jpg

post-3419-0-53025900-1424391009_thumb.jpg

post-3419-0-77382900-1424391033_thumb.jpg

post-3419-0-51239100-1424391098_thumb.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano

... jak znowu kanał bydgoski nie zamarznie, to w sobotę pierwsze pływanie i testy na ostro !! B)

Powiadają, że jak woda stoi, to szybciej zamarza. Więc musicie pływać i to systematycznie, to nie zamarznie  :) 

Odwaliłeś niezły sprzęt pływający. Gratulacje  ;) 

Jest tylko spore ryzyko, że Twój wędkarz może przerzucić się na RC, zamiast łowić ryby  :P

Czy mi się wydaje, czy robisz to celowo i chcesz wyleczyć go z wędkarstwa?  :lol:

Opublikowano

Andrzej - ławice ryb będą zachwycone. Już oczyma duszy widzę wyłaniające się z głębin główki okoni, płotek i szczupaków podziwiające pływający bar "fasfud".

A tak na serio - ponownie widać rękę wytrawnego, znakomitego modelarza. Gratuluję przede wszystkim pomysłowości w zastosowaniu rozwiązań technicznych. Czekam na filmik z wodowania. Świetna robota.

Opublikowano

Dzięki za dobre słowo ! :)

Gdyby kuzyn przerzucił się na RC to pewnie pogłowie ryb w okolicznych jeziorach i morzach znacznie by wzrosło ze względu na brak odłowu ( dobry jest jako wedkarz B) ) - ale mnie specjalnie na tym nie zależy, bo przecież skądś musimy brać ZAKĄSKĘ POD WHISKACZA !!!! :P  :P  :P

Pozdrowienia !!

  • Lubię to 1
Opublikowano

Za późno przyszła ta myśl, działko na harpuny na dziobie.  Wtedy by wyglądał. Nr. 1

 

Na kanale za Gwiazdą był jeszcze lód. Śluzy, podobno mają  numery, która jaki nie wiem, ale wiem, że ta niewidoczna z Bronikowskiego i ta przy której jest wieżyczka czołgu mają największą różnicę poziomów 7,6 m. Wiem też, że poziom kanału koło Nakła wznosi się a koło Bydgoszczy opada. Górny poziom zasilany jest wodą z kanału z górnej Noteci.

Opublikowano (edytowane)

W założeniach ta łódka miała być bardzo skromnie i prosto wyposażona na pokładzie z uwagi na funkcje do których jest przeznaczona (jak powiedział Ryszard - plywający bar fastfood dla przyszłej przekąski....he, he, he :P )  !

Za dużo wyposażenia i różnych pokładowych bajerów wędkarzowi by przeszkadzało - można zaczepić, uszkodzić, oderwać a i z czyszczeniem kłopot .... :rolleyes:

Chociaż Kaziu masz rację - harpunnicze działko na dziobie dodało by sprzęciorowi smaczku ! :D

Może dodam jako  gadżet montowany na czas postoju na szafie w przerwach między zanęcaniem  ;) .

Trochę klimatu poniżej .... :huh:  :blink:

Ps.

Jutro rano ok 11.00 umówiliśmy się z Januszem nad kanałem bydgoskim przy betonowych schodkach na końcu Staroszkolnej (jadąc od centrum przy pierwszym wiadukcie na Grunwaldzkiej na światłach w lewo i do końca - dojazd prawie do samej wody ) .

Próbujemy jego nowy ślizg Qkorelli  i moja zanętówkę oraz zgodnie z zaleceniem maestro Krossa mocno mieszamy wodę aby nie zamarzła !!! :D  :D  :D  

Miejsce spotkania na ostatnim zdjeciu !

post-3419-0-23201900-1424533054_thumb.jpg

post-3419-0-79035300-1424533075_thumb.jpg

post-3419-0-34557500-1424540951_thumb.jpg

Edytowane przez kaszalu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.