Skocz do zawartości

Pływanie - Bydgoszcz i okolice


Kross

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Dzisiaj mam w planie być i pływać z Zefirem na Kanale Bydgoskim . Bedę tam przy schodach od strony ul. Kanałowej. Jest to miejsce gdzie mogę w miarę bezpiecznie ważącego prawie 10 kg. Zefira zwodować .......Tak że kto chce to na godzinę 18 .......na pewno będę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wcześniej , byłem z modelem Zefira popływać na Kanale Bydgoskim. Zaczełem pływanie o 18 minut 30 , skończyłem coś koło 20 - tej , Przyszedł  do mnie jeden pan z modelem kutra torpedowego PT 109 którym nie pływał ale prosił o porade w kwesti rozwiązania problemu silnik - regulator. Warunki nawigacyjne bardzo dobre. Jutro wybieram się nad kanał  popływać z modelem ODYSA..... godzina rozpoczęcia pływania też 18 z minutami.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj nad Kanałem Bydgoskim popływać z modelem Sztorma , od godz 18 minut 20  , do 20 minut 20 . Pogoda cudowna ,zero wiatru, na razie jest jeszcze brak roślinności wodnej - ale myślę że za miesiąc to ta idylla z pływaniem się skończy , będzie cieplej zacznie się wegetacja roślinności wodnej która uniemożliwi pływanie.... .    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z Niemieckiego Neustrelitz gdzie startowałem w zawodach pucharu Niemiec.  Zawody odbywały się na malowniczym akwenie położonym w mieście. Niemiecka organizacja jak zwykle perfekcyjna, posiłki w cenie startowego, które wynosiło 9 euro. W cenie startowego była również loteria z nagrodami, wylosowałem żaglówkę graupnera w raz z radiem 2,4Ghz także tej firmy. Zawody ukończyłem na 5 i 6 miejscu, Brałem też udział w pokazowym wyścigu moim dużym modelem. Zmierzyłem się z kolegą z Niemiec, jego model miał 2 śruby, 135 cm długości i zasilany był napięciem z 12 cel lipo. Niestety nie miał on pojęcia o budowie tego typu modeli i napęd w jego modelu miał zbyt duże obroty. Zrobił raptem 4 okrążenia, gdzie w 3 już go wyprzedziłem po czym zapalił się.  Podsumowując zawody bardzo udane a niewielka odległość od Bydgoszczy czyli 500km skłania do zastanowienia czy warto pchać się po Polskich dziurach 400km na zawody krajowe gdzie atmosfera i organizacja jest daleka od ideału..

Pozdrawiam Michał

 

Wrzucam filmik kolegi, filmował z drona akwen i bieg klasy mono 1 ( tej wolniejszej)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki będą na pewno za parę dni. Ja osobiście nie robiłem ale moi koledzy narobili więc coś będzie. Zrobiłem tylko telefonem swoje modele na stoliku .

dc5eeb6a1b67e910m.jpg

 

Dodam tylko, że co roku od 7 lat odwiedzamy Niemieckie imprezy w różnych rejonach tego kraju. Widać niestety przytłaczającą różnicę w finansach jeżeli chodzi o organizację zawodów. U nich nikt nie robi sobie z prowadzenia klubu sportowego prywatnego biznesu a u nas niestety jest jak by inaczej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie wróciłem z nad Kanalu Bydgoskiego, gdzie pływałem Odysem , równą godzinę . Byłem też pływać w poniedziałek ale pływanie skończyło się po piętnastu minutach ..... zostałem przegoniony przez momentalny napad deszczu i burzy. Dzisiaj warunki nawigacyjne oceniam na bardzo dobre.Już jest założona fontanna , tylko nie działała. Jak będzie czynna to będzie utrudnienie w pływaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Zaczął się piękny dzień . Mam nadzieje ze pod wieczór tzn. koło 18-stej warunki pogodowe będą jeszcze lepsze, nie będzie wiatru i będę mógł popływać , mam w planie wziąć Pilota20 i popływac nim na kanale Bydgoskim....  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Znowu ja .....więc byłem dzisiaj poplywać na kanale Bydgoskim w stalym miejscu na schodach na wprost Kanałowej . Pływałem Zefirem przez 1 godzinę i 40 minut. Wiatr wiał , słońce ładnie świeciło,  z fontanny co jakiś czas byłem obsypywany wodną mgiełką , tak więc warunki nawigacyjne oceniam na średnie.....ale było fajnie , kibiców było dużo , rozdałem około 20 szt. swoich wizytówek.Oczywiście wczoraj , pomimo że zapowiedziałem że będę nie byłem bo pogoda była fatalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja weekend spędziłem na wodzie na jeziorze powidzkim gdzie żeglowałem na  tango 730. Pożeglowałem też modelem żaglówki, którą wylosowałem w loterii na zawodach. Mimo mikrych gabarytów 260mm po kadłubie żaglówka pływa bardzo poprawnie i pływałem ponad godzinę, pełen relaks.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.