mazur Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 Witam. Dotyczy ST40. Gaśnie w najmniej odpowiednich momentach, nawet nie pamiętam kiedy wypalił pełny zbiornik. Wymieniłem nieszczelne łożysko ale problem pozostał. Bez względu czy zalany czy też za uboga mieszanka przestaje pracować. W powietrzu pracuje ok 1 - 2 minut. Ostatnio zauważyłem, że można podtrzymać pracę silnika zakładając w krytycznym momencie klips z zasilaniem. Po podaniu prądu silnik zaskakuje (podtrzymuje obroty). Podczas naziemnych prób z regulacją kiedy silnik nie najlepiej pracuje ( obroty są nie stabilne) podanie prądu od razu poprawia jakość pracy silnika. Zastosowana świeca to OS MAX A3 czyli ciepła. Ostatnio latałem a raczej próbowałem przy temperaturze ok 5 stopni Celsjusza. Zsatanawiam się nad podłączeniem na stałe źródła prądu do świecy ale to raczej nie rozwiązanie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 wsadź nowa świece i zapomnij o problemie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eze Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 To ewidentnie wina swiecy.Klasyczny przyklad.Musisz znalesc odpowiednią cieplote swiecy do twojego silnika,i mieszanki paliwowej ktorą stosujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur Opublikowano 9 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 To ewidentnie wina swiecy.Klasyczny przyklad.Musisz znalesc odpowiednią cieplote swiecy do twojego silnika,i mieszanki paliwowej ktorą stosujesz. Dodam, że z odpaleniem nie ma żadnego problemu paliwo to MODEL TECHNICS 80/20 bez nitro. Sprawdzę świecę mam jeszcze jedną też OS MAX A3 jeszcze w folii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 w świecy jest wolframowy żarnik, z czasem szybciej dłużej ale on się wyżarza i jest kapota :/ Ja walczyłem z MVVSem który chodził jak złoto. Po wsadzeniu w nowy model i przerwie 4miesięcznej nie chciał współpracować. poszedłem w dokładkę uszczelek, przeróbkę gaźnika a problem tkwił w świecy. Dziś po wymianie znów prawie jak złoto. Musze tylko zbiornik opuścić bo mam stanowczo za wysoko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eze Opublikowano 9 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2008 No i sie zgodze ten drucik wolframowy bedzie sie zazyl inaczej podczas dluzszej pracy w silniku.Tu trzeba znalesc optimum.Ewidentnie powinienes dac swiece o wiekszej cieplocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Ja bym zaczął od regulacji silnika, ale powodów moze byc wiele. Mozna jeszcze dorzucić zbyt wysoko zamontowany zbiornik. Wymieniłem nieszczelne łożysko ale problem pozostał. Łozysko nie jest odpowiedzialne za szczelnosc silnika. Wiekszosc silnikow ma zamontowane łozyska z metalowymi osłonkami (ZZ), ktore nie uszczelniaja, a tylko zabezpieczaja przed zanieczyszczeniami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Ja bym zaczął od regulacji silnika, ale powodów moze byc wiele. Mozna jeszcze dorzucić zbyt wysoko zamontowany zbiornik.Łozysko nie jest odpowiedzialne za szczelnosc silnika. Wiekszosc silnikow ma zamontowane łozyska z metalowymi osłonkami (ZZ), ktore nie uszczelniaja, a tylko zabezpieczaja przed zanieczyszczeniami. W moim przypadku łożysko było z gumowym uszczelnieniem i po zalaniu gardzieli gaźnika paliwem po chwili pojawiała się kropla paliwa. Co do zbiornika można poeksperymentować. Być może silnik potrzebuje trochę nitra w paliwie. Wcześniej miałem OS MAXa 15 La gdzie producent zaleca 5% nitro, ja latałem bez nitra i było ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarzkobi Opublikowano 10 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Też miałem podobne problemy jak ty ale zmieniłem świece na OS 8 i problem sie skończył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MASK Opublikowano 12 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 Zrob prosty test: w "krytycznym momecie" zacisnij na chwilke wezyk paliwa odcinajac paliwo (ale nie zdejmuj wezyka). Jesli praca sie wygladzi, to wroc do regulacji silnika, jesli bedziesz potrzebowal nowa swiece, to sprobuj OS F. Czesto ta swieca okazuje sie najlepsza do silnikow pracujacych bez nitro, ewentualnie Enya #3, ale ta jest trudna do zdobycia. Mozesz tez zrobic test z OS 8, ale ta jest nieco chlodniejsza od A3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazur Opublikowano 12 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2008 jesli bedziesz potrzebowal nowa swiece, to sprobuj OS F. Czesto ta swieca okazuje sie najlepsza do silnikow pracujacych bez nitro, ewentualnie Enya #3, ale ta jest trudna do zdobycia. Mozesz tez zrobic test z OS 8, ale ta jest nieco chlodniejsza od A3. Problem rozwiązany, świeca. Zastosowałem starą świecę z rozkompletowanej radzieckiej RADUGI, silnik wypalił zbiornik do końca, chodzi na wolnych i szybkich obrotach. Spróbowałem też na innej radzieckiej. żeby zaświeciła trzeba min 2V ja dałem prąd z dwóch akumulatorów tj. ok 2,5V też chodzi, nieco gorzej czasami się zachłyśnie ale zbiornik wypali bez zgaśnięcia. Wszystki zainteresowanym dziękuję za porady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.