TeBe Opublikowano 22 Lipca 2014 Opublikowano 22 Lipca 2014 Ponieważ jestem uziemiony i mam czas na nowe projekty - awaria aparatury i wysyłka do serwisu - postanowiłem nabyć to brzydactwo :-) Dziś przyjechało w wersji KIT. 1. Dokupiłem cztery serwa MG90S i dwa MG16R, silnik miałem ze starych zapasów, Turnigy Aerodrive C3548-800, dobrałem do niego śmigło APC 11x7E i regulator REDOX 30A. Pakiety 3S mam różne, będę testował. 2. Chyba nie będę go oklejał dołączonymi obklejkami, tylko pomaluję. 3. Forum mówi, żeby wymienić oryginalne podwozie na coś lepszego, będę wdzięczny za sprawdzony sposób przeróbki.
czarek66 Opublikowano 22 Lipca 2014 Opublikowano 22 Lipca 2014 Witam. Oczywiście widziałem przerobione podwozia. Uważam jednak że oryginalne podwozie i koła dodają temu modelowi wiele uroku. A jak będzie twarde lądowanie (czego nikomu nie życzę) to żadna przeróbka nie pomoże. Pozdrawiam
Bartek Piękoś Opublikowano 22 Lipca 2014 Opublikowano 22 Lipca 2014 Gratuluję zakupu. Populacja Cubów rośnie. A "brzydala" odszczekasz jak tylko polecisz nim pierwszy raz. Dziękuję, poczytałem. Ale już widzę, że będę miał problem z montażem silnika za wręgą. Musze sprawdzić, czy w tym silniku da się przełożyć wał na drugą stronę. Po wstępnych oględzinach wydaje się, że jest to możliwe. Podobno się da. Będziesz uruchamiał klapy? Ja się noszę z taki zamiarem. Weź pod uwagę, że FC świetnie szybuje i bardzo wolno wytraca prędkość.
TeBe Opublikowano 22 Lipca 2014 Autor Opublikowano 22 Lipca 2014 Tak, po to kupiłem 6 serw. Będę na nim ćwiczył start i lądowanie na klapach, przed oblotem Wicherka. Będziesz malował artystycznie swojego? Ja zamierzam pacnąć go na pomarańczowo :-)
Bartek Piękoś Opublikowano 22 Lipca 2014 Opublikowano 22 Lipca 2014 Tak, po to kupiłem 6 serw. Będę na nim ćwiczył start i lądowanie na klapach, przed oblotem Wicherka. Będziesz malował artystycznie swojego? Ja zamierzam pacnąć go na pomarańczowo :-) Nie doczytałem z tymi serwami, sorry. Miałem dość śmiały pomysł na malowanie, ale ciągle na tapecie pierwszy jest Corsair. Poza tym moja wizja wymagałaby nakładów, a na razie tnę koszty. Moim głównym zmartwieniem są teraz wibracje silnika/śmigła. Muszę przeprowadzić śledztwo, bo na razie latam tylko na 60-65% mocy. Powyżej - od drgań odpada owiewka. Ale i tak latało się ostatnio super. Z całą podstawową akrobacją.
TeBe Opublikowano 25 Lipca 2014 Autor Opublikowano 25 Lipca 2014 Składanie tego modelu to sama przyjemność. Duży szacunek dla firmy MULTIPLEX za dopracowanie prawie każdego detalu. Mówię PRAWIE, bo ja bym zrobił kilka modyfikacji
Bartek Piękoś Opublikowano 25 Lipca 2014 Opublikowano 25 Lipca 2014 Składanie tego modelu to sama przyjemność. Duży szacunek dla firmy MULTIPLEX za dopracowanie prawie każdego detalu. Mówię PRAWIE, bo ja bym zrobił kilka modyfikacji Składa się jak klocki Lego. A lata jakby urodził się w powietrzu. Do poprawki kółko ogonowe - niemal zerowa sterowność na asfalcie. Usztywniłem też podwozie główne. Przy masie wyposażenia jakie mu wpakowałem, było za wiotkie i na trawę i na asfalt. Warto też wybrać trochę elaporu z wnętrza kadłuba, na wysokości za krawędzią natarcia. Tam jest taka przegroda, utrudniająca rozmieszczenie i dostęp do wyposażenia. Jeszcze w wakacje chcę mu zrobić pływaki, bo na kupne mnie chyba nie stać.
TeBe Opublikowano 25 Lipca 2014 Autor Opublikowano 25 Lipca 2014 Ja na razie tylko wzmocniłem mocowanie podwozia wklejając lekką skleję topolową do komory silnikowej i mocując do niej podwozie trzema śrubami. Kółko ogonowe nie ma przyczepności do asfaltu, bo ono jest z elaporu :-) Wymiana na piankowe załatwi sprawę. Ja na asfalcie nie latam, więc zostawię oryginalne. Moje uwagi są takie: - wnęki pod serwa w skrzydle są za płytkie, pogłębiłbym o 1,0-1,5mm - mocowanie przedniej wręgi aluminiowej jest takie se. Mogliby to zrobić na 4 śruby, a nie na 2. Zresztą przednia wręga jest do przeprojektowania, zamiast otworów pod śruby silnika powinny być linearne wycięcia zapewniające mocowanie dowolnego rozstawu śrub. Ja będę piłował. - komora pod skrzydłami jest praktycznie nie do wykorzystania. Ale jakby zrobili pod nią klapkę od spodu kadłuba, to byłaby bajka. Zastanawiam się, czy nie zrobić takiej modyfikacji.
Bartek Piękoś Opublikowano 25 Lipca 2014 Opublikowano 25 Lipca 2014 Ja na razie tylko wzmocniłem mocowanie podwozia wklejając lekką skleję topolową do komory silnikowej i mocując do niej podwozie trzema śrubami. Kółko ogonowe nie ma przyczepności do asfaltu, bo ono jest z elaporu :-) Wymiana na piankowe załatwi sprawę. Ja na asfalcie nie latam, więc zostawię oryginalne. Moje uwagi są takie: - wnęki pod serwa w skrzydle są za płytkie, pogłębiłbym o 1,0-1,5mm - mocowanie przedniej wręgi aluminiowej jest takie se. Mogliby to zrobić na 4 śruby, a nie na 2. Zresztą przednia wręga jest do przeprojektowania, zamiast otworów pod śruby silnika powinny być linearne wycięcia zapewniające mocowanie dowolnego rozstawu śrub. Ja będę piłował. - komora pod skrzydłami jest praktycznie nie do wykorzystania. Ale jakby zrobili pod nią klapkę od spodu kadłuba, to byłaby bajka. Zastanawiam się, czy nie zrobić takiej modyfikacji. Opona kólka ogonowego to jedno, drugie to zbyt miękki drut, który rujnuje geometrię zawieszenia. Na trawie tak tego nie czuć. Co do wnęk na serwa - zależy jakich serw używasz. Ja mam TP i weszły ładnie. Ale pogłębić to nie problem. Problemem jest ta komora jak ją nazywasz, a raczej jej brak/nieregularne/niepraktyczne kształty. Klapka fajny pomysł, ale problem komory pozostanie. Ja bym wyciął/zmniejszył tą przegrodę w kadłubie, o której pisałem. Dałoby to lepszy dostęp do przestrzeni pod skrzydłem. Z wręgą silnikową (mocowaniem) nigdy nie miałem problemów, a wierz mi - ten model swoje przeszedł.
TeBe Opublikowano 25 Lipca 2014 Autor Opublikowano 25 Lipca 2014 U mnie do oryginalnej wręgi ameliniowej da się wkręcić tylko 2 śruby, więc jutro będę piłował. Ale ja tam wkładam Turnigy C3548-800 DSCN7727 by TeBeWAW, on Flickr Podrzucilibyście jakiś fajny pomysł na malowanie FunCuba? Może jakaś wersja wojskowa?
Bartek Piękoś Opublikowano 25 Lipca 2014 Opublikowano 25 Lipca 2014 Coś a la Piper? Ja mam silnik Turnigy 3536, też tylko na dwie śruby. Zero problemów. No ale ty masz trochę mocniejszy i śmigło o cal większe. Piłuj.
TeBe Opublikowano 26 Lipca 2014 Autor Opublikowano 26 Lipca 2014 Amelinium rozpiłowane Silnik przykręcony na 4 śrubach, zamiast LOCTITE nielubiany lakier do paznokci LP DSCN7728 by TeBeWAW, on Flickr Hmm... A może bym zrobił Sci-Fi i pomalowałbym FunCuba w polskie barwy? Szary jak F-16 plus szachownice i zdobienia?
Elkojote Opublikowano 26 Lipca 2014 Opublikowano 26 Lipca 2014 Śruby strasznie umencone nie znaliśmy kolegi od tej strony
TeBe Opublikowano 26 Lipca 2014 Autor Opublikowano 26 Lipca 2014 Śruby były dokręcane bitem dopasowanym. Są nietknięte. Lakier LP robi złudzenie
TeBe Opublikowano 26 Lipca 2014 Autor Opublikowano 26 Lipca 2014 Posądzenie mnie o rozjechanie śrubek sprawiło mi dużą przykrość To jedyna dotychczasowa przeróbka. Wklejona podłoga komory silnikowej jako wzmocnienie mocowania podwozia. I jednocześnie zapinka do pakietu. Jeszcze nie skończona. DSCN7729 by TeBeWAW, on Flickr
Bartek Piękoś Opublikowano 26 Lipca 2014 Opublikowano 26 Lipca 2014 Nie wiem ile waży twój pakiet, ale uważaj, bo FC ma bardzo lekki ogon. Mój się wyważa pakietem 4S 3.3mAh (ok. 370g) przesuniętym do oporu w tył. A silnik mam raczej lżejszy niż twój (102g). To wzmocnienie mocowania podwozia - nie masz zaufania do fabrycznej konstrukcji? Planujesz go mocno dociążać?
TeBe Opublikowano 26 Lipca 2014 Autor Opublikowano 26 Lipca 2014 Widziałem w sieci kilka zdjęć FC z dziurą w miejscu mocowania podwozia Ten kawałek sklejki rozkłada siły od podwozia na większą powierzchnię i jednocześnie jest bazą do zapięcia pakietu. Ja będę latał na pakietach 3s 1800 i 1750, bo takie mam, więc powinno być dobrze.
Bartek Piękoś Opublikowano 26 Lipca 2014 Opublikowano 26 Lipca 2014 Widziałem w sieci kilka zdjęć FC z dziurą w miejscu mocowania podwozia Cóż to musiały być za lądowania Ja będę latał na pakietach 3s 1800 i 1750, bo takie mam, więc powinno być dobrze. A co do wyważenia, nawet jak przód będzie za lekki, to dociążyć ogon to akurat nie problem, np: kamerką.
Krzysztof.R Opublikowano 26 Lipca 2014 Opublikowano 26 Lipca 2014 Cóż to musiały być za lądowania A co do wyważenia, nawet jak przód będzie za lekki, to dociążyć ogon to akurat nie problem, np: kamerką. Skoro przód za lekki, to po co jeszcze dociążać ogon ?
TeBe Opublikowano 26 Lipca 2014 Autor Opublikowano 26 Lipca 2014 Rzeczywiście. Okazało się, że FC będzie moim pierwszym modelem, w którym będę musiał doważyć ogon.
Rekomendowane odpowiedzi