Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki stukrotne.
A co z radiem i aku?? Zaproponuje ktoś coś?? bo nie mam zielonego pojęcia co będzie wystarczające.

Opublikowano

Radio już proponowałem. Turnigy 9X będzie i do latania, i pływania, i jeździć się pewnie też da. Zasięg do kilometra, moim zdaniem więcej niż dość...

 

A co do aku - można. Tylko po co? 

Dwa serwa, winda i ster ciągną tyle prądu co nic. Jak kupisz pakiet to prędzej zmurszeje niż się wyładuje. A do pakietu trzeba ładowarkę, najlepiej z balanserem. Koszty...

Kup na HK koszyczek na cztery akumulatorki paluszki. Możesz pływać na bateriach, możesz na akumulatorkach, chyba każdy ma tego od cholery w domu, a jak nie to kupisz w przydrożnym kiosku. Ja pływam na czterech akumulatorkach eneloop 1900. Po paru godzinach zabawy nie wykazują prawie żadnego zużycia... 

 

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__31555__4_x_AA_Battery_Holder_Rx_Pack_EU_warehouse_.html

Opublikowano

Dzięki za cenne uwagi dot zasilania.
Powiedzcie czy dobrze rozumuję: Serwo żagli osobne zasilanie, serwo steru osobne, odbiornik osobne, radio osobne??
Co do radia wybór stał się oczywisty (przyjdzie czas na inne modele, nie pływające, wtedy Turnigy stanie się uniwersalny) tylko z wyglądu to radio już mnie przeraża. Zadaje sobie pytanie czy pojmę jak się tym posługuje i czy z tak zaawansowanym radiem sobie poradzę. Dużo tam włączników,wyświetlacz z opcjami itd. Oby nie okazało się że z powodu ilości funkcji nie będę potrafił sobie tego radia ustawić. Dla mnie to jak radio do sterowania "APOLLO 13" hehe.
 

Opublikowano

Nie tak....

 

W środku masz dwa serwa. Jedno porusza sterem, drugie to winda, kręcąc się w kółko nawija lub luzuje szoty żagli. 

Do środka wsadzasz pakiet lub koszyk z akumulatorami. Podłączasz zasilanie do odbiornika RC, zbindowanego z nadajnikiem którym będziesz sterował. Od razu podpowiem - ster dobrze mieć na kanale 1, tak jak lotki w samolocie, a windę na kanale 3, jak gaz. (aparatura mode2)

Zasilanie wpinasz w ostatni kanał, ten do bindowania lub zasilania właśnie. I z jednegożródła zasilania, obojętne czy to bateria czy akumulator czy pakiet LiPo masz załatwione zasilanie całej łodzi. 

Opublikowano

Tom teraz zmieszania doznał.
Nic już nie qmam. Nie skumam dopóki nie zobaczę. Ze zdjęć tych co w necie znalazłem też mało co widać jak to ma być wszystko podłączone.
Czyli w żaglówce jest jeden koszyk z aku który zasila 3 rzeczy?? 2 serwa i odbiorniko-nadajnik?? Myślałem że w łodzi znajduje się tylko odbiornik który odbiera fale z radia sterującego. 
Ale czy to dobrze rozumiem  :wacko:

Opublikowano

OK pojąłem.
na HK jest na europejskim magazynie wyłącznie Turnigy 9XR nie ma zwykłego 9X z tym że są dwa modele
Turnigy 9XR mode 1 
Turnigy 9XR mode 2
ale na czym polega różnica mode 1 a 2?? i jeszcze zapis w opisie no module. tzn bez czego??
Poza tym 9X a 9XR to dopata zaledwie 10 euro.
Czy 9XR da się "spolszczyć"?
O co w tym chodzi powiedzcie?


 

Opublikowano

Mam  9XR i sobie chwalę.  ;)

"No module" oznacza że nie ma modułu nadawczego. Trzeba go kupić osobno, np. taki: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__42780__OrangeRx_Open_LRS_433MHz_TX_Module_JR_Turnigy_compatible_EU_Warehouse_.html (ja takiego używam)

Mode 1 - gaz po prawej, Mode 2- gaz po lewej. Z racji, że w żaglówce nie ma gazu, jest to po prostu drążek który sam nie wraca do centralnego położenia. To znaczy: jeśli go przesuniesz do góry, to już tam zostanie (działa to tylko w pionie, z boków wraca).

 

PS

Do 9XR jest instrukcja po polsku.  ;) (wpiszesz w google, to wyskoczy)

Opublikowano

Dzięki Masło
Czyli rozumiem iż na 9XR i module który zaproponowałeś "OrangeRx Open LRS 433MHz TX Module" można i popływać i polatać i pojeździć??
Jak do jeżdżenia to chyba lepiej mieć drążek gazu po lewej i kierować prawym. Przy pływaniu to raczej żadna różnica, chyba że się mylę.
9XR i moduł OrangeRx Open LRS 433MHz TX Module na HK wychodzi 330 PLN + przesyłka. Na allegro sam 9XR 330 PLN.
Z tego co widzę to ten Orange musi już być zasilany pakietem aku. Koszyczek z 4 paluchami aku nie wystarczy. A sam 9XR też musi mieć dedykowane zasilanie dokupione i jeszcze ładowarkę.

Opublikowano

chwila... 

 

moduł wsadzasz w nadajnik. Potrzebujesz jeszcze do tego zestawu odbiornik. To po pierwsze. 

Po drugie - ja bym jednak szedł w 2.4 GHz. Z tego co słyszałem jest bardziej odporne na zakłócenia.

Opublikowano

łoł :blink: 
gubie się ale mam nadzieję że mi pomożecie.
Chciałem wszystko za jednym razem na HK zakupić ale niestety większość rzeczy nie jest dostępnych poza łodzią Monsoon którą już wybrałem.
Rozumiem że serwa już w niej są, pozostała aparatura i zasilanie do niej oraz "moduł" do łodzi + zasilanie do modułu. Czy tak??
Żaglówka jest na stanie w euromagazynie a reszta którą chcę czyli Turnigy 9X w euromagazynie brak.  :( 
No i co tu począć?? Chcę do Was dołączyć ... a tu takie schody.

Opublikowano

Potrzebujesz:

 

1. Żaglówka. Monsoon ma wszystko co trzeba, czyli kadłub, żagle, ster, miecz, serwa, szoty, wanty i takie tam... Oprócz dociążenia kilu, ołów czy inne paskudztwo musisz sam zorganizować. 

2. Nadajnik RC. Taki lub inny, może być Turnigy 9X, może być 9XR z osobno kupionym modułem nadawczym, albo coś zupełnie innego

3. Odbiornik RC. Taki, żeby dało się zbindować z nadajnikiem. Jeśli kupisz 9X to po prostu odbiornik Turnigy, jak 9XR to taki, który będzie współpracował z dokupionym modułem nadawczym

4. Zasilanie nadajnika. W przypadku 9X będzie to 8 akumulatorków paluszków albo pakiet 3s w takim rozmiarze, żeby się zmieścił. Ja mam 9X i zasilam paluszkami

5. Zasilanie odbiornika. Pakiet lub koszyczek na akumulatorki. 

 

 

Prawie potrzebujesz:

 

1. Oświetlenie łodzi. Kilka kolorowych światełek, żeby wieczorem ładnie się na wodzie świeciło.  Z tym, że to zdradliwe, bo wieczorem wiatr zwykle zdycha i może sie okazać, że trzeba sprawdzić temperaturę wody

2. Siatkę włoszczyzny. A najlepiej kilka

3. plastikową piłkę, pustą w środku, lekką, żeby pływała na powierzchni wody. A najlepiej kilka

3. Mały kamień lub ciężarek, żeby w połączeniu z siatką i piłką mogły robić za bojki między którymi będziesz pływał. 

 

:)

Opublikowano

Widzę że kolega nie bardzo rozumie co i jak...

A więc aparatura składa się z nadajnika i odbiornika. Nadajnik czyli ten "pilot" który trzymasz w ręku jest zasilany z baterii, zwyczajnie jak każdy inny pilot ;-) i do tego nadajnika z tyłu potrzebujesz moduł jaki go nie ma w zestawie, przypina się go w taką kieszeń i nie przejmujesz się niczym - wpinasz i działa i nic osobno nie zasilasz.

 

Po drugiej stronie, czyli w modelu masz odbiornik - małe pudełeczko z wtyczkami. Musisz do niego podłączyć też odpowiednie zasilanie, jak kolega wyżej wspomniał może być koszyczek z bateriami. Podłączasz je i już dalej też się prądem nie przejmujesz bo wszystko co podłączysz do odbiornika będzie się z niego zasilało.

 

Starałem się najprościej jak potrafiłem ci to wyjaśnić.

Opublikowano

Dzięki za wyjaśnienia.
Już chyba załapałem, czyli do szczęścia potrzeba:

1. Łódż

2. Radio z modułem/transmiterem od razu np Turnigy 9X lub Turnigy 9XR z dołożonym transmiterem który pakuje się go do radia do środka np taki (od Masło transmiter)
3. Odbiormik RC który wkładamy do łodzi- tu mam problem bo nie wiem czego szukać na HK.
4. Zasilanie radia z transmiterem. np jeżeli to Turnigy 9X to wystarczy koszyczek z paluszkami jak 9XR to dedykowany S3Lipo,
5. Zasilanie odbiornika i zarazem serw np poprzez koszyczek z paluszkami.

Pocieszcie mnie że to już dobrze skumałem, choć z odbiornikiem nie wiem jak to się dobiera tj. czego i jak szukać na HK.

Opublikowano

HEJ jak kupisz 

 

Dzięki za wyjaśnienia.

3. Odbiormik RC który wkładamy do łodzi- tu mam problem bo nie wiem czego szukać na HK.


Pocieszcie mnie że to już dobrze skumałem, choć z odbiornikiem nie wiem jak to się dobiera tj. czego i jak szukać na HK.

Hej jak kupisz 9x odbiornik masz w zestawie z radiem ;)

Opublikowano

W punkcie 2 podlinkowałeś Turnigy 9X w którym masz wszystko. Odbiornik to jest to małe czarne plastikowe z antenką wystającą, z czerwoną grubszą końcówką. W tym przypadku kupujesz taki zestaw i masz z bańki. 

Opublikowano

Czyli opcja najmniej kłopotliwa to 9x która jest zarazem radiem z transmiterem i jest dokładany do tego także odbiornik.
Inne opcje stają się już dla mnie przeszkodą z którą sobie nie poradzę. Nie potrafię dobrać do radia transmitera i odbiornika niestety.
ALE co z tego i tak tego turnigy 9X na HK nie ma w europie. :unsure: 
I co zatem radzicie??

Opublikowano

Generalnie masz trzy opcje.

 

1. Poczekać, aż na europejskim HK pojawi się zestaw 9X, albo choćby samo radio. Odbiorniki w tej chwili są, a jak nie, to prawie zawsze są 6-kanałowe HobbyKing, też pasują. 

2. Kupić zestaw na "globalu"

3. Kupić zestaw w Polsce.

 

 

ad.1 

Sam diabeł nie trafi, jak to jest z uzupełnianiem zapasów. Zważywszy na to, że jeszcze niedawno nadajniki były a teraz nie ma może się okazać, że dostawa będzie dopiero za parę\ tygodni. Możesz się zapytać na chacie on-line specjalisty o termin dostawy, ale nie liczyłbym na szczególnie wiarygodną odpowiedź. Kupując na EU masz radio po tygodniu od zamówienia (zwykle) za dodatkowe 10$ (koszt wysyłki), bez dodatkowych kosztów. Tylko trudno dziś powiedzieć, kiedy ta wysyłka nastąpi

 

ad.2

Na globalu jest taniej. I na tym kończą się plusy. Po pierwsze - przesyłka. Jak zamawiam pierdółki, jakiegoś pilota czy jakiś rewerser serwa to biorę International Mail i jak przyjdzie to przyjdzie, parę dolców kosztuje koperta. W przypadku bardziej wartościowych rzeczy jednak lepiej wziąć przesyłkę z trackingiem, kosztuje więcej, ale będziesz miał hipotetyczną możliwość dowiedzenia się, gdzie Twoje radio jest. Z tym, że jak to puszczą przez Singapur to możesz mieć szybko, a jak przez Malezję to zabawa może trwać od kilku tygodni do kilku miesięcy. Nie ma reguły. Ja zwykle mam farta i przesyłki z globala dochodzą do mnie w ciągu miesiąca, ale są na forum opisywane przypadki o wiele bardziej drastyczne. No i może się okazać, że przyczepi się do tego jeszcze Urząd Celny, a wtedy doliczą Ci do przesyłki podatek i cała zabawa wyjdzie drożej niż zamawiając z EU

 

ad.3

Jest w Polsce kilka sklepów, gdzie to radio jest w ofercie. Nie chcę tu nikomu robić reklamy, wczoraj znalazłem przez googla zestaw nadajnik mode2 i odbiornik za coś koło 380 zł. Drożej niż na HK, ale szybciej, w ciągu paru dni masz radio w ręku, w ciągu tygodnia od dziś powinieneś mieć żaglówkę, montaż i zestrojenie to jeden wieczór - pływasz jeszcze w sierpniu. W dwóch pierwszych przypadkach raczej wrzesień, o ile nie październik. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.