Skocz do zawartości

30-31.08.2014 - Żywiecki Wyścig Polski Południowej modeli wodnosamolotów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Śledzę od dawna zawody modeli wodnosamolotów i bardzo się cieszę, że wyścig zbliża się na południe :-)

NARESZCIE!!!

Wstęga Narewki to świetna impreza ale tak odległa, że jadąc z Krakowa dzień wypada z kalendarza na podróż.

 

Zapoznałem się z informacją o zawodach i czegoś jednak nie rozumiem:

"W przyszłości mamy nadzieję stworzyć kategorię wyścigu równą dla wszystkich zawodników tzn każdy zawodnik będzie startował takim samym modelem z takim samym silnikiem i śmigłem."

to chyba błędna droga która na przyszłość wieje nudą. 

Po co patrzyć na piętnaście takich samych modeli które gonią się wokół pylonów?

Czy organizator narzuci typ modelu którym wolno będzie startować .... może to będzie wyścig tylko depronowego Polarisa?

 

Jeżeli wyścigowi przyświecają idee zbliżone do tych z lat trzydziestych ubiegłego wieku, to należy preferować różnorodność, spryt i technikę konstrukcji modeli która przekłada się na szybkość w locie i stabilność na wodzie poszczególnych egzemplarzy. Urok tej zabawy jest przecież w różnorodności  :D

 

Proponowałbym także w przyszłym sezonie dopuścić do startu tzw. klasykę, czyli duże modele i makiety co uatrakcyjni zawody dla publiczności a modelarzom da możliwość prezentacji "dopieszczonych" konstrukcji, które nigdy nie pojawią się w wyścigu.

 

ms

.

Opublikowano

Tendencje Mirku wydają się takie (jak słychać wśród poinformowanych wiewiórek), że w przyszłości "klasyczne konstrukcje" będą wymagane właśnie we Wstędze Narewki. Czyli modele prawdziwych wodnosamolotów i łodzi latających. Bo nieco dziwnie wyglądają typowe wyścigówki, czy akrobaty z dodanymi sztucznie pływakami przy ocenie stylu startów, lądowań itd. A wyścig pozostanie strefą wynalazków i "wyścigu zbrojeń" :) Możliwe, że wydzieli się jakaś konkretna klasa modelu wyścigowego obok klas OPEN.

Wybieram się na Wyścig Polski Południowej. Depesz odgraża się, że złoi d...elty swoim nowym modelem.

Opublikowano

Niestety, najprawdopodobniej nie będę mógł się stawić na start z przyczyn osobistych

(choć nadal się staram zmienić swój kalendarz). Jednakże to Mietek Krysta ma zamiar

łoić nową konstrukcją opartą o model wyścigowy klasy Quickie 500 o wdzięcznej nazwie

Żuk, musicie przyjechać i go zobaczyć, robi wrażenie. Poniżej plakacik zapraszający nas

wszystkich na imprezę.

 

post-1788-0-93764600-1408084397_thumb.jpg

 

Stosowne zaproszenie również wystosowałem w dziale łodzi latających, mam nadzieję,

że jakiś czas tam powisi.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Trzeba było zajrzeć Mirku :) Za daleko nie miałeś. A było , oj było. Pogoda nam dopisała. Jak na moją ocenę to była praktycznie flauta przez cały czas. Brak deszczu. W powietrzu można było się przysłowiowo "wozić"
To tak na początek: niedziela rano - jeszcze silniki nie grają.

 

http://vimeo.com/104987782

 

Później zamieszczę kilka zdjęć.

Opublikowano

 

Trzeba było zajrzeć Mirku :) Za daleko nie miałeś.

nie miałem daleko ale dokładnie w tym samym czasie startowałem na zawodach ESA,  sobota - Płock, niedziela-Warszawa.

Gdyby nie konfliktowy termin zawodów nie byłoby siły która by mnie zatrzymała :-)

 

Pogoda była faktycznie idealna a woda gładka jak stół - szkoda, że omineła mnie taka zabawa.

 

Wkrótce zabieram się za nowy model który zaprojektowałem specjalnie z myślą o wodnych wyścigach i w przyszłym roku startuję.

Dobrze byłoby jednak ustalić termin zawodów w pierwszym kwartale przyszłego roku aby móc pogodzić "różne pasje"

 

ms

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.