Zapi29 Opublikowano 2 Listopada 2014 Opublikowano 2 Listopada 2014 Ostatnio udało mi sie zakupic model spalinki 240 cm rozpietosci od forumowego kolegi Pana Andrzeja68IX .Model lata naprawde wysmienicie i przewidywalnie. Jestem bardzo zadowolony z zakupu:). Bez problemu startuje z trawy.Jak bedzie kiedys chwila czasu to wrzuce wiecej fotek i jakis filmik trzeba nagrac. Narazie tylko jedno zdjecie podglądowe. Pozdrawiam;)
arkozi Opublikowano 2 Listopada 2014 Opublikowano 2 Listopada 2014 No to gratulacje i czekam na filmik, napisz jeszcze coś o silniku, jaka pojemność?
Zapi29 Opublikowano 2 Listopada 2014 Autor Opublikowano 2 Listopada 2014 Silnik nie wiem poprzedni własciciel napisal ze cos okolo 25-30 ccm.Silnik jest przerobiony z jakiejsc kosy lub podkaszarki. o takie szczególy pasowało by zapytac Pana Andrzeja;).Pozdrawiam
grafitxt Opublikowano 2 Listopada 2014 Opublikowano 2 Listopada 2014 jeśli się nie mylę to był mój model, zrobiłem go z planów telemastera powiększonych do 240 cm, skrzydła styropian, a cały model oklejony kolorową taśmą pakową i naprawy też wykonywane za pomocą tej taśmy. Latałem nim na silniku RCGF 20cc, Film z lotu jest na YT
Zapi29 Opublikowano 2 Listopada 2014 Autor Opublikowano 2 Listopada 2014 dokładnie to jest wlasnie ten model jeśli się nie mylę to był mój model, zrobiłem go z planów telemastera powiększonych do 240 cm, skrzydła styropian, a cały model oklejony kolorową taśmą pakową i naprawy też wykonywane za pomocą tej taśmy. Latałem nim na silniku RCGF 20cc, Film z lotu jest na YT
grafitxt Opublikowano 3 Listopada 2014 Opublikowano 3 Listopada 2014 Fajnie że model znowu lata, napisz jaki masz silnik i pozostałe wyposażenie.
Zapi29 Opublikowano 5 Listopada 2014 Autor Opublikowano 5 Listopada 2014 Kurcze nie wiem jaki to silnik ale z jakiejs podkaszark . śmigło ma zalozone 16*8 nie ma zadnych oznaczen zeby sprawdzic..Serwa Emax fs 3001. Model lata naprawde wyśmienicie jest idealnie wywazony lata jak po sznurku.Mam nadzieje ze dlugo mi posłuzy i nie bede miał nim zadnej kraksy:)
grafitxt Opublikowano 14 Listopada 2014 Opublikowano 14 Listopada 2014 ja to się bałem że model mi się w powietrzu poskłada, ale zastrzały zdały egzamin no i te sznureczki na stateczniku poziomym.
Zapi29 Opublikowano 14 Listopada 2014 Autor Opublikowano 14 Listopada 2014 No powiem ci ze zastrzały duzo daja jakby nie one skrzydła by nie wytrzymały i pewnie by sie zlozyly a sznureczki tez duzo daja usztywniaja cały statecznik poziomy .Do samolotu dorobiłem takze przednie kólko poniewaz samolocik w czasie startu z trawy miał skłonnosc do przewracania sie na przod i niestety raz złamałem śmigło .
Marcin K. Opublikowano 14 Listopada 2014 Opublikowano 14 Listopada 2014 Nie pokonałeś tego problemu. Zanim nauczysz się nim lądować na przeciągnięciu, żeby przez przednie koło nie było kapotażu, kilka śmigieł się złamie. Miałem Pipera Cheeroke na ASP FS 10ccm i zanim Nauczyłem się poprawnie lądować na trawie to kilka litrów paliwa spaliłem. W twoim przypadku pomogło by przeniesienie głównego podwozia bliżej natarcia skrzydła lub nawet przed nie, zależy od możliwości. Im dalej przed SC podwozie tym bezpieczniejsze lądowanie
Zapi29 Opublikowano 15 Listopada 2014 Autor Opublikowano 15 Listopada 2014 Wiem ze przesuniecie podwozia do przodu ulatwiło by ladowanie i nie potrzebne by bylo przednie kolko bo model by sie tak nie przewracał na przod niestety musialbym wnetrze spalinki przerabiac bo tam gdzie jest obecnie podwozie sa porobione wzmocnienia:)
Rekomendowane odpowiedzi