matmax Opublikowano 13 Lipca 2015 Opublikowano 13 Lipca 2015 Krajowy, nie bity, pierwszy właściciel, mały przebieg, po dziadku - latał tylko w niedzielę ;-) Dobra robota. Prezentuje się bajecznie. 2
Marcin851 Opublikowano 15 Lipca 2015 Autor Opublikowano 15 Lipca 2015 No i sie dało Cuda czy co? ;P No w tym przypadku to Ręka fachowca zdziałała cuda Krajowy, nie bity, pierwszy właściciel, mały przebieg, po dziadku - latał tylko w niedzielę ;-) Dobra robota. Prezentuje się bajecznie. Bity nie bity - przywioze ci kiedy zobaczyć to nie uwierzysz że wogóle był naprawiany!!!! A i napewno jest sztywniejszy - sprawdzałem na kolanie Polak potrafi! Potrafi potrafi 1
young Opublikowano 22 Lipca 2015 Opublikowano 22 Lipca 2015 Podziw za cierpliwość i dokładność. No i technika już opanowana. Wow... A tak na prawdę to ktoś widział że było uszkodzenie
cZyNo Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Opublikowano 11 Sierpnia 2015 Bo Michał nie takie rzeczy robi...W mniej profesjonalnych warunkach to jest tez do naprawienia, Nie będzie tak profi, będzie z 50-100g cięższe niż ta wersja, ale będzie działać Trzeba tylko chcieć
Rekomendowane odpowiedzi