skidan Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 sprawdzę i dam odpowiedź. Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobra Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 a juz tym bardziej krzyzowac sie z nim Peter, z tego, co wielokrotnie czytałem, krzyżowanie się z anteną nie daje tak negatywnych skutków (co więcej, krzyżowanie się pod kątem prostym jest najmniej niekorzystne), jak prowadzenie równoległe przewodów do anteny. W wielu rzeczowo napisanych artykułach czytałem, że zalecane jest prostopadłe ułożenie anteny, w stosunku do potencjalnych przewodów zakłócających. Tak więc nie wprowadzaj w błąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peter Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Peter, z tego, co wielokrotnie czytałem no ja akurat troche mniej czytalem na ten temat , ale za to bardziej praktycznie podchodzilem do tematu. W wielu rzeczowo napisanych artykułach czytałem Ja pominalem te pozycje Tak więc nie wprowadzaj w błąd. Byc moze , jest tu blad . Nawet taki , ze po tych czarodziejskich dzialaniach rx dziala o ok 1 km dalej . Niestety sa mapki i filmy ,pokazujace , ze tak sie czasem dzieje :oops: , tu troche mi przykro ze zawiodlem pisarzy , ale to moze wina tych dwoch rx ktore mam , taki pech. :? A najlepiej bedzie , jesli sam zainteresowany powieli moje bledy (czyli zrobi tak jak radze) i rozstrzygnie-czyli powie nam. Czy Ci z ksiazek mieli racje czy ja ?. Kilka razy wyszlo na moje , ale moze tym razem... . Czasem jest tak ze teoria sobie a zycie sobie. Az jestem ciekaw, jaki bedzie efekt koncowy zmian.(blednych) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobra Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Akurat w tej kwestii staram się podchodzić nie tylko praktycznie, ale i teoretycznie. Chociażby z racji mojego wykształcenia, jest dla mnie jasne i logiczne, że przewody prowadzone równolegle do innych powodują indukowanie się różnych sygnałów, a prowadzone prostopadle - nie. Nie będę udowadniał dawno udowodnionych praw fizyki (dziwię się jednak, że starasz się je podważać), więc uważam naszą dyskusję za bezpodstawną. Niech każdy z nas, bez urazy, pozostanie przy swoim podejściu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peter Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Niech każdy z nas, bez urazy, pozostanie przy swoim podejściu. O wlasnie i o takie salomonowe rozwiazanie mi chodzilo.Relatywnie bezpieczne. Jesli w/w zainteresowany zezna ze jest gorzej,przyznam Ci racje. Jesli bedzie lepiej-wiekszy zasieg,to co prawda wbrew logice,ale poprosze Cie wtedy o sprostowanie (wyedytowanie kawalka o racjach) OK ?. Edit. Teraz wszystko w rekach Skidana. Skidan,czekamy na relacje :faja: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skidan Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Witam. Widzę, że wywołałem małą burzę mózgów Wykorzystałem tą okropna pogode i oddałem odbiornik z kwarcem do sprawdzenia, ew. reklamacji. Mam nadzieję, że jutro kolega mi go odbierze i w niedzielę uda się sprawdzić kto miał rację i kogo mam całować po stopach :* Chyba, że to była wina felernego odbiornika lub kwarcu. P.S. Jeden z kolegów z lotniska (Bartek) lata na całkowicie zwiniętej w pętelkę antenie :rotfl: i nic mu sie nie dzieje. Lataliśmy jeden za drugim. Bartek bez zakłóceń a ze mną to różnie bywało :devil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilop Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2008 a czy wymieniales na inne kwarce zupelnie czasami tez moze to byc wina kwarcow a moze odbiornik mial kiedys jakiegos crasha pozadnego i mimo braku zewnetrzych oznak moze byc jzu uszkodzony ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skidan Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2008 Odbiornik E-sky w dalszym ciągu w sklepie (czyt. modele.sklep) :evil: , ale wypróbowałem w końcu odbiornik Hitec'a 8 kanałowy HFD-08RD (podwójna przemiana). Antenę poprowadziłem do najwyższego punktu na SK. I na próbę latałem tylko w tych miejscach, gdzie wcześniej łapałem zakłócenia. I nic. Ani jedneogo szarpnięcia. Jak tylko uporają się ze sprawdzeniem odbiornika to wypróbuje wszystkie kombinacje z prowadzeniem anteny. P.S. regulator w dalszym ciągu jest w tym samym miejscu, czyli przy pakiecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peter Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Antenę poprowadziłem do najwyższego punktu na SK Moze z E-sky tez to pomoze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skidan Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Odbiornik odebrałem wczoraj, PODOBNO sprawdzili w terenie i nie zaobserwowali żadnych zakłóceń. ok. więc dzisiaj ponownie zamontowałem odbiornik E-sky, antene poprowadziłem tak jak radził Peter i w górę. No i :twisted: :!: nie przytoczę słów, które wypowiedziałem podczas testowego oblotu. Samolot cały (tym razem), bo latałem wysoko, ale nie takiego rozwiązania szukam. Ale pojawiły się kolejne elementy zagadki. Przedwczoraj (czyli w środę) wybraliśmy się na loty na poligon. W czasi, gdy oblatywałem samolot Pana Janka :wink: dołączył do nas młodszy kolega Kamil i bez uprzedzenia załaczył aparaturę z tym samym kanałem co mój - 64. Te 5-10s to dla mnie cała wieczność, a krzyk słyszeli chyba w całym Bolesławcu :devil: , ale zdążyłem, albo to raczej on zdążył wyłączyć aparaturę. Po chwili wylądowałem aby ochłonąć. Wtedy Kamil spokojnie zaczął latać. Nadajnik Sanva, odbiornik Hitec micro i Kanał 64 Ja łapię zakłócenia od ok. 100m od nadajnika. Kamil nawet 10m od nadajnika :shock: Odbiornik z podwojną przemiana rozwiązuje problem. Przychodzi mi na myśl jedno: skaner częstotliwości . cena :shock: Czy jest ktoś z Wroclawia, kto mógłby porzyczyć taki skaner. Oczywiście za kałcją zwrotną. Moja żona jest bardzo często we Wrocku, więc odbiór byłby osobisty bez przesyłek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peter Opublikowano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2008 No i nie przytoczę słów, które wypowiedziałem podczas testowego oblotu. Czyli z nas dwoch,zaden nie mial racji (a raczej mial). Czynnikka zewnetrznego zaden z nas nie wzial pod uwage. Dalej remis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 29 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2008 W tym miejscu opowiem o swoim dosiwadczeniu sprzed 2 dni . Nadajnik - esky od Kinga (0406A) . Odbiornik - esky od Kinga (EK2-0420A) polozony na stole - regler 3F plus 2 serva - serwa trzepia jak w apopleksji - poprostu drgaja ale daja sie kontorolowac przez apke - tylko to trzepanie jest masakryczne - serwa az dudnia na blacie . Niezaleznie od pracy silnika , jego odleglosci itp . (to szok , ze to siedzialo w jajkims heli z CCPM - straszne) 5 minut pozniej Odbiornik - esky taki w sprzedazy luzem (ER635A) - kwarc w odbiorniku ten sam - ten sam nadajnik , regler i stol . Serwa nie trzesa sie wcale - pelna plynna kontrola , w spoczynku zero trzesienia czy drgan , plynna kontrola niezaleznie od pracy silnika , jego odleglosci itp . To taki przyklad z wlasnej praktyki . Nie mam niestety sprzetu do pracy z W.CZ wiec nie wnikam dlaczego tak sie dzieje . Zgadnijcie - ktory odbiornik bedzie latal w samolocie ? i dlaczego ten lepszy ? Cos mi sie jednak wydaje , ze czynnik pana chinczyka - tego czy sie dobrze dzisiaj wyspal i zestroil odbiornik czy - zle sie wyspal i zle zestroil - ma tutaj kardynalne znaczenie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2008 a ten w heli to odbiornik czy 4w1(regiel, żyro, odbiornik i coś tam jeszcze)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 2 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2008 a ten w heli to odbiornik czy 4w1(regiel, żyro, odbiornik i coś tam jeszcze)? To co siedzialo w heli to zwykly odbiornik 6 ch , nie 4in1 , King to juz w koncu prawdziwy helik . Jeszcze poprawka do eksperymentu powyzej . Okazalo sie ze mozna wyelimonowac drzenie serw przez calkowite rozprostowanie anteny (kabelka) odbiornika na ktorym wczesniej drgaly . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 3 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2008 Okazalo sie ze mozna wyelimonowac drzenie serw przez calkowite rozprostowanie anteny (kabelka) odbiornika na ktorym wczesniej drgaly . oho, ja właśnie na komplecie nadajnik, odbiornik i kwarce E-sky mam symfonię w serwach, spróbuję, może coś wyjdzie! ale tego ER635A nie widzę nigdzie w ofercie, ja mam właśnie ten "gorszy" o którym piszesz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 ale tego ER635A nie widzę nigdzie w ofercie, ja mam właśnie ten "gorszy" o którym piszesz... A co ciekawe ja wlozylem do samolotu ten "gorszy" , ale antena rozciagnieta wzdluz kadluba w srodku i koncowka zwisa za modelem - zero problemow - pieknie lata i zadnych codow z serwami czy zasiegiem . W heli raczej nie da sie tak wyprostowac anteny , jest zazwyczaj zawinieta 180' w polowie i cuda mogly sie dziac . Tu relacja - http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=7412 Tego "lepszego" nawet jeszcze nie probowalem w samolocie - moze w nastepnym - fakt ze on nawet ze zmieta antena na stole pracowal prawidlowo - jest to zwykly , tani , pomaranczowy esky 6ch jakich pelno na allegro . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 5 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2008 ja rozciągnąłem wzdłuż, do statecznika pionowgo i prostopadle (by powierzchnia była prostopadła w każdym punkcie do nadajnika) i dalej drgają, na łące tez :x aha, mówisz że ten lepszy to ten zwykły 6 kanałowy, ja właśnie taki mam (mam wersję z tym ciemnozielonym) :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 Nie zginaj anteny prostopadle no co ty ? , poprostu ja wyciagnij poza samolot i niech zwisa , bez przesady przy tych czestotliwosciach - mocno upraszczajac - masz miec jakis tam ekwiwalent dipola L/x , polaryzacja nie musisz sie przejmowac . Dokladnie mam ten ciemnozielony w swoim samolocie i dziala tez dobrze . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzechu Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 nie działa tak czy siak, znaczy działa, reaguje na stery, w powietrzu wysoko nie latał jeszcze... drga bez względu na ustawienie anteny, czy to wyprostuję sztywno, prostopadle, na skos czy każdy inny sposób, bez przerwy drga, drga i drga... :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remzibi Opublikowano 6 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2008 nie działa tak czy siak, znaczy działa, reaguje na stery, w powietrzu wysoko nie latał jeszcze... drga bez względu na ustawienie anteny, czy to wyprostuję sztywno, prostopadle, na skos czy każdy inny sposób, bez przerwy drga, drga i drga... :x To jednak lipa - chyba inny odbiornik bedziesz musial wstawic niestety . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.