Vesla Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Mikołaj w tym roku się nie popisał to musiałem wziąć sprawę w swoje ręce i samemu zbudować zabawki na nadchodzący sezon. Na warsztat poszły dwa proste combaty których plany znalazłem na tej stronie: http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1386501 To moje pierwsze zabawki tego typu i właściwie mają służyć do stawiania pieszych kroków w combat. To co widać na zdjęciach powstało w dwa wieczory. Dzisiaj będzie malowane. Na obecną chwilę oba ważą po 110g. Ze swojej strony zmodyfikowałem kilka projekty i dodałem lotki. W Aviatkiu zmieniłem też profil skrzydła na KFm-1 Aviatik D.1 Fokker DVII Mam wątpliwości dotyczące profilu KFm-1, na górnych płatach zastosowałem dźwigar z pręta węglowego. Średnica pręta była większa niż podkładu z jakiego wykonałem skrzydło. W efekcie mam taki stopień. Polecieć pewnie poleci. Z dobrym silnikiem to i drzwi od WC polecą. Zastanawia mnie jak to wpłynie na pracę profilu.
JacekK Opublikowano 29 Grudnia 2014 Opublikowano 29 Grudnia 2014 Fajne, ale chcesz tym latać w zawodach? Mogą mieć krótki żywot po spotkaniu z inną maszyną... To raczej kruchy materiał. A "Zrywa się wiatr" to zacny film PS. pamiętaj że w tym sezonie latają modele o rozpiętości 1000 mm w WWI.
Vesla Opublikowano 29 Grudnia 2014 Autor Opublikowano 29 Grudnia 2014 Żadne zawody. Na coś takiego to teraz za wcześnie i za daleko dla mnie (mieszkam w UK). Nawet nie są zgodne z regulaminem. Modele są robione dla wprawienia się w depronie i przetestowania w praktyce profili skrzydła. Nie przewiduję długiego żywota dla tych samolotów. Taka piaskownica RC :-) Tak, film zacny i wart obejrzenia.
Vesla Opublikowano 3 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2015 Wszystkiego najlepszego w nowym roku! Czas świąt i nowego roku spędziłem pożytecznie i moje pierwsze combaty (wombaty :-) czekają już tylko na "wnętrzności" i drobny retusz a potem wiosenny oblot. Jak wspomniałem przerobiłem oryginalne plany skrzydeł i dodałem im lotki. Zmniejszyłem też wznios skrzydeł do zera. Malowania obu samolotów to czysta fantazja będąca rozwinięciem oryginalnego malowania. Fokker ma znaki polskie z lat 20-tych, Aviatik czeka na czarne krzyże. Oba samoloty ważą po 175g każdy. Liczę, że po zamontowaniu reszty przytyją maksymalnie do 250g. Rozpiętość ok. 820mm, długość 610mm. Serwa 9gramowe, zabudowane są w "skrzyneczkach" dzięki czemu mogą być łatwo wymienione jeżeli zajdzie potrzeba. Cięgna wykonane są z drutu 0,8mm dlatego przechodzą przez prowadnicę ze sklejki żeby zapobiegać zginaniu się przy pracy. Zespół podwozia przyklejony jest do dolnej części kadłuba. Na skrzydłach czekają kable z gniazdami pod przyłączenie 3,6 gramowych mikro serw. Serwa też będą zabudowane w "skrzyneczkach". Konstrukcja samolotu Aviatik jest podobna. Główna różnica pomiędzy tymi modelami to sposób w jaki zbudowany został kadłub. W Fokkerze kadłub to kilka warstw depronu sklejonych razem, w Aviatiku mamy skrzynkę :-) Aviatik jest dzięki temu wyraźnie sztywniejszy. Miejsce na odbiornik Zaplanowane "wnętrzności". Silnik Turnigy 2730/1500kv (ciąg 290g - 410g) http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__8618__Turnigy_2730_Brushless_Motor_1500kv.html Zasilanie LiPo 2S 800mAh http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__9276__Turnigy_800mAh_2S_20C_Lipo_Pack.html ESC 12A http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__11429__HobbyKing_12A_BlueSeries_Brushless_Speed_Controller.html Odbiornik 6 kanałów http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__12901__Hobby_King_2_4Ghz_Receiver_6Ch_V2.html Mikro serwa do lotek w skrzydłach http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__29315__Turnigy_1370A_Servo_3_7g_0_4kg_10sec_UK_Warehouse_.html Na obecną chwilę na ścianie czekają trzy samoloty do oblotu na wiosnę :-) (Patyczak - ten po prawej, już został oblatany w poprzednim sezonie).
japko95 Opublikowano 3 Stycznia 2015 Opublikowano 3 Stycznia 2015 Wiesław czy możesz w skrócie opisać jak uzyskałeś taki efekt malowania?
Stefanpasz Opublikowano 3 Stycznia 2015 Opublikowano 3 Stycznia 2015 Witam, wyglądają świetnie Faktycznie malowanie Aviatika jest bardzo ciekawe. Też chciałbym poznać technikę malowania. Zastanawiam się nad wytrzymałością mocowania zastrzałów w depronie. Moje doświadczenia z nim wykazują jego dużą podatność na wykruszanie. Lepszy do modeli jest biały depron, trochę droższy ale bardziej elastyczny. Mam nadzieję zobaczyć film lub zdjęcia z oblotu. Ciekawe ile wytrzyma. Mój deproniak (jednopłat) zrobił 20 lotów zanim zaczął się "rozłazić". Trzymam kciuki za oblot.
Vesla Opublikowano 3 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2015 Oczywiście. Zastosowałem farby do malowania ścian. Zwykłe emulsje. Kupiłem próbki kilku kolorów farb w tubce po 40ml każda. Jedna tubka starczy na trzy razy, na model tej wielkości. Mieszałem odcienie w kuwecie od wałka do malowania :-) Dodawałem ok. 1/3 wody. Nakładałem całość gąbką do mycia naczyń. Farba jest dość rzadka i wymaga nakładania dwóch warstw. W efekcie mamy gładką matową powierzchnię i farba dobrze przylega. Fokkera pomalowałem następująco. Na warstwę podstawową zielonej farby, nałożyłem plamy. Farba na plamy jest mocniej rozrzedzona niż na podkład dzięki temu farby będą bledsze. Pędzel był prawie suchy, (pędzel gruby 1/2 cala, taki zwykły malarski). Nakładałem uderzając pędzlem z góry pionowo w powierzchnię. I efekcie uzyskałem takie ciapki. Aviatki, początek malowany był podobnie. Pasy zrobiłem innym narzędziem :-) Zastosowałem twardą szczotkę ryżową, taką jak do szorowania dłoni czy coś podobnego. Moczyłem ją w farbie następnie wycierałem nadmiar na gąbce i szorowałem po kadłubie. Starałem się szorować za każdym razem z tego samego kierunku i pod tym samym kątem. Efekt widać na zdjęciach. Tutaj też farba była mocno rozrzedzona. Detale nakładane zwykłym pędzlem modelarski i markerem. Witam, wyglądają świetnie Faktycznie malowanie Aviatika jest bardzo ciekawe. Też chciałbym poznać technikę malowania. Zastanawiam się nad wytrzymałością mocowania zastrzałów w depronie. Moje doświadczenia z nim wykazują jego dużą podatność na wykruszanie. Lepszy do modeli jest biały depron, trochę droższy ale bardziej elastyczny. Mam nadzieję zobaczyć film lub zdjęcia z oblotu. Ciekawe ile wytrzyma. Mój deproniak (jednopłat) zrobił 20 lotów zanim zaczął się "rozłazić". Trzymam kciuki za oblot. Nie przewiduję dłuższego życia niż 20 lotów :-) Starczy. Wnętrzności pójdą do kolejnych modeli.
Stefanpasz Opublikowano 3 Stycznia 2015 Opublikowano 3 Stycznia 2015 Urzekł mnie efekt szczotki ryżowej Podobne było malowanie Fokkerów w 1917 roku. Na płótno błękitnego koloru nanoszono pędzlem kolor zielony. Efekt był podobny, tylko gęściej przy sobie były smugi. Ciekawe jak sprawdzi się na EPP. Muszę to wypróbować Jeszcze raz gratuluje efektu
Vesla Opublikowano 3 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2015 Dziękuję za słowa uznania. Na takim malowaniu wzorowałem swoje. Pierwsze loty pokażą jak farba trzyma się pianki. Muszę przyznać, że jak chciałem ją zeszlifować papierem to miałem z tym duże problemy. Trzyma jak chol... :-) Co do gęstości linii to oczywiście kwestia skali modelu i gęstości pędzla (szczotki).
TooM Opublikowano 3 Stycznia 2015 Opublikowano 3 Stycznia 2015 No to dobrze że model nie do walki bo co z takiego zostaje przekonał się Daniel nasz były NC. Szkoda by go było bo jest ładny.Tylko zrób coś z kółkami -te plastiki to dobre na zawody gdzie musi być prosta i szybka robota .
Vesla Opublikowano 3 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2015 Modele też robione były na szybko. Wciąż się jeszcze uczę budowania i przy kolejnych postaram się wierniej oddać detale. :-)
JacekK Opublikowano 4 Stycznia 2015 Opublikowano 4 Stycznia 2015 Fajnie to wyszło. Ciekaw jestem właściwości lotnych przy tak niskiej masie. Może nadawałyby się do kombatu w hali?
Vesla Opublikowano 4 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2015 Hala jest niedaleko (w linii prostej :-) muszę objechać na drugi półwysep (Gosport) a przy popołudniowym ruchu to chwilę trwa. Wolę jechać do parku. Mam patyczaka (150g) jakoś sobie radzi z wiatrem, te samoloty mają większe pole boczne więc i wiatr będzie je bardziej nosił ale nie przewiduję większych problemów. Zobaczymy :-) Ostatecznie zostaje hala :-)
marek rokowski Opublikowano 4 Stycznia 2015 Opublikowano 4 Stycznia 2015 Wieśku - malowanie pierwsza klasa! te beżowo-brazowe zatarcia - rewelacja! ciekawe czy udało by sie tak na epp... może masz ochote pobawic sie z tym tworzywem? to wytnę jakiegos ww I o podobnej wielkosci i Ci wyslę a może krajanie też mieli by ochotę na taki experyment ? JAcek, Stefan? co Wy na to?
Vesla Opublikowano 4 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2015 Kusisz Marku a z Wadowic jesteś :-D Dziękuję za słowa uznania. Farba fajnie kryje myślę, że farby innego producenta (Dulux, Śnieżynka itp) też by się sprawdziły. Widziałem już ofertę i cały czas się nad nią zastanawiam. Jest tam kilka ładnych maszyn (RWD 5!, Balilla, Pfalz). Nie znalazłem informacji o kosztach wysyłki do UK.
Stefanpasz Opublikowano 7 Stycznia 2015 Opublikowano 7 Stycznia 2015 Marku bardzo chętnie. Mam nawet na oku maszynkę Austro-Węgierską - Phonix DI Ja bym tylko spróbował farbami modelarskimi takimi jak Italeri. Obawiam się, że farby do ścian za bardzo wsiąkną w EPP i masa modelu za bardzo skoczy. Ale tak jak napisałeś to był by eksperyment
Vesla Opublikowano 7 Stycznia 2015 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2015 Czy farba Italeri nie będzie zbyt ciężka? Moje po złożeniu i pomalowaniu niewiele przytyły, 65g (w tym serwa, kable, luty, klej, podwozie, zastrzały i farba).
JacekK Opublikowano 8 Stycznia 2015 Opublikowano 8 Stycznia 2015 Marek - Ty to wiesz jak zachęcić Stefek - no jak najbardziej jestem za!!! Tylko podkład z aero a same mazy pędzlem - powinno być lekko...
Stefanpasz Opublikowano 8 Stycznia 2015 Opublikowano 8 Stycznia 2015 Chodziło mi o to, że depron nie chłonie farby a EPP tak. Jacku dokładnie jak piszesz. Podkład z aero zalepi trochę pory i nie wchłonie więcej farby Mam jeszcze pytanko czym wklejasz zastrzały? Żywicą, Uhu Porem czy jeszcze czymś innym.
Rekomendowane odpowiedzi