Stare baterie Centra i Volta

[bzik4]

W czasie porządków u mnie w pracy znalazłem takie oto bateryjki i suche ogniwa:

 

 

 

 

Bateryjki są z lat 1969-1970.

Teraz pytanie, co one zasilały, wujek google milczy na ich temat

 

 

 

[young]

Podsłuchy , wyrzutnie rakiet

[wapniak]

. Radio "Szarotka" było na podobne.

Lampowe było, to i potrzebowało dwóch bateryjek, jedną da żarzenia lamp i drugą do zasilania anodowego.

[bzik4]

Mój kolega właśnie Szarotki naprawia, ale takich ogniw nie widział

[noker]

Gdzie pracujesz?

[szpieg]

To duzo warte pewnie

[e-mir]

Być może służyły do zasilania telefonów z miejscowa baterią (MB)...?

[bzik4]

Gdzie pracujesz?

służę

[qba]

w taki razie: aparat polowy MB 43/MB 66

 

mam gdzieś taki nawet

 

ta 105V podobno do żarzenia lamp

[janko]

Dwie duże zasilały telefon "na korbkę".

[krankor]

Takie duże Volty miałem w skrzyneczce zasilającej w instalacje telefoniczną. Pamiętam, że jak coś raz siadło, "naprawiacz telefonów" wywiercił w górnej pokrywce zalanej kruchą smołą otworek i dolał wody o ile pamiętam, pomogło. Telefon czarny z ebonitu z korbką.

[Gość Kamyczek_RC]

Ta duża z prawej strony i na górze zdjęcia jak dobrze pamięyam latała w lampowych odbiornikach wicherka "bateria anodowa 67,5V' Do żarzenia była R20 to były czasy jak jednoczynnościowe radio ważyło ponad 1kg . Serwomechanizm był w postaci wybieraka gwiazdowego i przekaźnika  a serwo miało silniczek z gumy modelarskiej . I było tak jedno naciśnięcie w lewo , kolejne prosto  kolejne w prawo  i kolejne znów  na prosto . i manipulator był klasy dzwonkowej ( przycisk od dzwonka ) ...

[bzik4]

Te duże ogniwa Volta nie są takie duże na jakie wyglądają na zdjęciu. Teraz nie mam ich w ręku ale mają wymiary jakieś 120x40x40 mm wiec aparaty polowe raczej odpadają bo tam były ogniwa ok 40-55Ah.