lukas90 Opublikowano 10 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Mam kolejne pytanie Czy lepiej jest zamocować serwa w termokurczkach na klej CA, czy może użyć kleju na gorąco? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akte Opublikowano 10 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2015 Osobiście wkładałem serwa na wcisk (w ciasno dopasowane gniazda) i dodatkowo podklejałem je grubą taśmą dwustronną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas90 Opublikowano 12 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2015 Co do ustawienia serw w lotkach- wychylenie lotki w górę i w dół ma być jednakowe? Bo w instrukcji jest napisane, że droga lotki do góry jest większa niż w dół i żeby przesunąć popychacz na zębatce serwa, czy jakoś tak. Jaki jest tego cel? Bo przecież mogę poluzować go na zawiasie i przesunąć na serwie ile mi miejsce pozwoli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 12 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2015 Co do ustawienia serw w lotkach- wychylenie lotki w górę i w dół ma być jednakowe? Bo w instrukcji jest napisane, że droga lotki do góry jest większa niż w dół i żeby przesunąć popychacz na zębatce serwa. Jaki jest tego cel? Bo przecież mogę poluzować go na zawiasie i przesunąć na serwie ile mi miejsce pozwoli Szukaj pod hasłem "wychylenia różnicowe". Można ten efekt uzyskać odpowiednim ustawieniem orczyka. Powinno być dokładnie odwrotnie niż masz na zdjęciu w tej chwili masz większe wychylenie w dół niż w górę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
idfx Opublikowano 12 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2015 Nie chodzi przypadkiem o różnicowe wychylenie lotek ? Jeżeli lewa w górę to prawa o mniejszy kąt w dół i na odwrót ? Ja bym zrobił po równo a resztę ustawiał w aparaturze .. Jeżeli się mylę to pewnie ktoś mnie zaraz poprawi bo dziwnie to masz napisane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas90 Opublikowano 12 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2015 Aparaturę póki co mam bez mikserów dlatego muszę ustawić poprawnie mechanicznie Powinno być dokładnie odwrotnie niż masz na zdjęciu w tej chwili masz większe wychylenie w dół niż w górę. Te popychacze, które dał producent są za krótkie, żeby dać orczyka w drugą stronę. Ale spróbowałem na jednym dłuższym popychaczu i już wiem, że masz rację p.s złamałem jedynego metalowego snapa jaki był w zestawie (od SW). Czy zastąpienie go plastikowym wiąże się z dużym ryzykiem? Czy raczej nie pękają one tak łatwo? Bo nie chce mi się teraz czekać i zamawiać metalu.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akte Opublikowano 13 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2015 p.s złamałem jedynego metalowego snapa jaki był w zestawie (od SW). Czy zastąpienie go plastikowym wiąże się z dużym ryzykiem? Czy raczej nie pękają one tak łatwo? Bo nie chce mi się teraz czekać i zamawiać metalu.. Myślę, że możesz go zastąpić plastikowym, dodatkowo zakładając gumkę zabezpieczającą przed wyczepieniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas90 Opublikowano 14 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2015 Obróciłem oś silnika, żebym mógł go zamocować. Teraz jest problem- seger trzymał oś z jednej strony a z drugiej dwie małe śrubki imbusowe. Po obróceniu seger jest w tym samym miejscu co śrubki a z drugiej strony nic nie trzyma osi i cały wirnik wysuwa się. Jak to rozwiązać? Trzeba by zrobić dodatkowe nacięcie na segera od strony śmigła? Później wrzucę zdjęcie jakby było niejasne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosadek Opublikowano 14 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2015 Obróciłem oś silnika, żebym mógł go zamocować. Teraz jest problem- seger trzymał oś z jednej strony a z drugiej dwie małe śrubki imbusowe. Po obróceniu seger jest w tym samym miejscu co śrubki a z drugiej strony nic nie trzyma osi i cały wirnik wysuwa się. Jak to rozwiązać? Trzeba by zrobić dodatkowe nacięcie na segera od strony śmigła? Później wrzucę zdjęcie jakby było niejasne Zakładam, że mocujesz silnik normalnie - czyli za wręgą. Wtedy śmigło będzie dociskać wirnik do statora. A kiedy wyłączysz silnik i będziesz się ślizgać, magnesy dadzą radę. Ważne by nic nie obcierało. Samodzielnie robione silniki nie miały segerów - wystarczało pole magnetyczne. pozdrawiam, Tomek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas90 Opublikowano 15 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2015 Zakładam, że mocujesz silnik normalnie - czyli za wręgą. Wtedy śmigło będzie dociskać wirnik do statora. A kiedy wyłączysz silnik i będziesz się ślizgać, magnesy dadzą radę. Ważne by nic nie obcierało. Samodzielnie robione silniki nie miały segerów - wystarczało pole magnetyczne. pozdrawiam, Tomek Obróciłem oś w taki sposób- jak widać śmigło nie dociska wirnika tylko przeciwnie- powoduje jego "wysuwanie" ze stojana. Zrobię rowek na pierścień zabezpieczający i będzie ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosadek Opublikowano 15 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2015 Obróciłem oś w taki sposób- jak widać śmigło nie dociska wirnika tylko przeciwnie- powoduje jego "wysuwanie" ze stojana. Zrobię rowek na pierścień zabezpieczający i będzie ok Patrzę na Twoje zdjęcie i mam wrażenie, że się mylisz. Solisus ma przecież napęd ciągnący. włóż silnik w łoże i w kadłub, załóż śmigło, nawet prowizorycznie - bez kleju, śrubek i bez zasilania. Zakręć palcem i zobacz w którą stronę są siły. Rowkowanie ośki może być trudne... Nie wiem oczywiście do jakiego warsztatu masz dostęp i jakie masz doświadczenie. Ale jest jeszcze kwestia wytrzymałości po takie przeróbce. Nie wiem czy nie prościej kupić oś tej samej średnicy od innego silnika pozdrawiam, Tomek P.S. Wczoraj ulotniłem mojego Soliusa, dziś trochę też latałem, ale zimno mnie wygoniło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas90 Opublikowano 15 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2015 Patrzę na Twoje zdjęcie i mam wrażenie, że się mylisz. Solisus ma przecież napęd ciągnący. moje zobrazowanie sił działających na model okazało się błędne Faktycznie przecież śmigło ciągnie ośkę i dopcha wirnik do stojana. Tak czy inaczej dzięki za wyprowadzenie z błędu (początki bywają trudne ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas90 Opublikowano 19 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2015 Może komuś się kiedyś przyda - na tym silniku, śmigła 9x6 przy pełnym pakiecie 2200 3s silnik maksymalnie pobiera ok 40A. Chwilowo pojawiło mi się 41A, ale to maks. Także spokojnie regulator 40A Waga gotowego modelu to ok 1055g jeśli waga mnie nie oszukała (z pakietem 1245g). Planuję wrzucić większy pakiet, ale 4Ah waży jakieś150g więcej + pewnie będzie trzeba dodać jakieś obciążenie na tył bo za mało miejsca żeby tyle wagi zniwelować przesunięciem pakietu. Co do wyważania śmigieł składanych- czy wystarczyłaby waga jubilerska z dokładnością 0,01g ? Znalazłem gdzieś, że przy wyważaniu łopat trzeba jeszcze uwzględniać środek ciężkości (pisano o śmigłowcach), czy wystarczy takie wyważenie +/- 0,01g? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 20 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2015 Wystarczy 0,01g. Przy tak małej średnicy śmigła i obrotach to i tak za dokładnie. Jak wszystko solidnie poskręcasz i uruchomisz silnik to na pewno trzymając model ręką poczujesz drgania jeżeli łopaty/śmigło będą źle wyważone lub krzywa oś silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas90 Opublikowano 6 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2015 Ile mniej więcej (w teorii) może wzrosnąć pobór prądu przy zmianie śmigła składanego z 9'' na 12'' ? Uszkodziłem łopatki 9x6 i zostały mi te, które dostałem z soliusem, czyli 12x.. (nie pamiętam skoku) Zanim przyjdzie paczka z nowymi śmigłami polatałbym "delikatnie" na tym 12'', ale obawiam się zbyt dużego prądu Czy warto kupić łopatki węglowe? Zwykłe śmigło składane 9x6 11zł, a węglowe 34zł. W czym będzie lepsze to droższe? Nie lepiej kupić 3 zwykłe i mieć zapas? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosadek Opublikowano 7 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 Ile mniej więcej (w teorii) może wzrosnąć pobór prądu przy zmianie śmigła składanego z 9'' na 12'' ? Uszkodziłem łopatki 9x6 i zostały mi te, które dostałem z soliusem, czyli 12x.. (nie pamiętam skoku) Zanim przyjdzie paczka z nowymi śmigłami polatałbym "delikatnie" na tym 12'', ale obawiam się zbyt dużego prądu Czy warto kupić łopatki węglowe? Zwykłe śmigło składane 9x6 11zł, a węglowe 34zł. W czym będzie lepsze to droższe? Nie lepiej kupić 3 zwykłe i mieć zapas? Choćby tu znajdziesz podobne porównanie: http://pfmrc.eu/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_id=3807 Ale nawet nie czytając teorii, czy testów, to "na zdrowy rozum" ilość zagarniętego przez śmigło powietrza zależy od powierzchni kręgu śmigła. Czyli od kwadratu średnicy. Masa przepchniętego powietrza będzie proporcjonalna do pracy - czyli też do mocy - czyli do prądu (oczywiście jeżeli napięcie, prędkość i skok są takie same). Mam nadzieję, że jepiej wykształceni ode mnie nie znajdą błędu w rozumowaniu... Co to jest "zwykłe śmigło składane"? Czy będzie ono pasować do nosa Soliusa? Ja mam białe łopatki Aeronauta, one są ze szkła. Są tańsze, ale ciągną tak samo jak węglowe. Na oryginalnych łopatkach Soliusa jest napisane 12x6. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 7 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 No, "ilość zagarnianego przez śmigło powietrza" zależy również od kąta nachylenia łopaty śmigła i jej profilu oraz kształtu. Wystarczy porównać śmigla stałe o tej samej średnicy i tym samym nachyleniu łopat (skoku) ale różnych producentów i często różnicę wiać "gołym okiem" podczas lotu modelu nie bawiąc się nawet w pomiary siły ciągu, czy też prędkości strumienia zaśmigłowego i poboru prądu. Wpływ ma również użyty materiał na śmigło, jeżeli producent wykonał śmigło z wyginającego się plastiku i nie przewidział wyginania się śmigła podczas obliczeń to na pewno śmigło będzie generowało inny ciąg, itd. niż zaomierzony/obliczony przez producenta. To tak z książek, specjalistą nie jestem więc na szczegółowe pytania nie odpowiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosadek Opublikowano 7 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2015 No, "ilość zagarnianego przez śmigło powietrza" zależy również od kąta nachylenia łopaty śmigła i jej profilu oraz kształtu. Wystarczy porównać śmigla stałe o tej samej średnicy i tym samym nachyleniu łopat (skoku) ale różnych producentów i często różnicę wiać "gołym okiem" podczas lotu modelu nie bawiąc się nawet w pomiary siły ciągu, czy też prędkości strumienia zaśmigłowego i poboru prądu. Wpływ ma również użyty materiał na śmigło, jeżeli producent wykonał śmigło z wyginającego się plastiku i nie przewidział wyginania się śmigła podczas obliczeń to na pewno śmigło będzie generowało inny ciąg, itd. niż zaomierzony/obliczony przez producenta. To tak z książek, specjalistą nie jestem więc na szczegółowe pytania nie odpowiem Skok taki sam - sześć cali. Ale faktem jest, że śmigło w Soliusie jest dość miękkie, może więc być "zmienna geometria i skok". Niemniej szacunek jest szacunek 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tosadek Opublikowano 8 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Ku przestrodze innych "Soliulowców". Motylasty pisał, że skrzydła mocno się wyginają, że ktoś mu sugerował aby w dźwigary włożyć listwy sosnowe - celem usztywnienia. Miał rację. Wigające się skrzydła sprawiają, że lotki nie mają szans - muszą się urwać, to tylko kwestia czasu. I to właśnie dziś mnie spotkało. Model specjalnych uszkodzeń nie doznał, ale chwilę pracy wymaga. Ja mam 400W, 1250kV (RAY C3536/06) i śmigło Aeronaut 9x6.5. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas90 Opublikowano 8 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2015 Choćby tu znajdziesz podobne porównanie: http://pfmrc.eu/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_id=3807 Niezłe "sprawozdanie". Ciekawe, czy ktoś z nudów przeprowadzał takie badania, czy to praca ze studiów na kierunku związanego z lotnictwem Pisząc "zwykłe śmigło składane" miałem na myśli plastikowe za 11zł Moje dotychczasowe problemy z soliusem występują tylko przy starcie- polatam chwilę, stwierdzam, że środek ciężkości trzeba zmienić, przesuwam pakiet i po ponownym wyrzuceniu od razu kret zaliczony bo się okazuje, że przesadziłem w drugą stronę. Dwa razy tak mi się już zdarzyło, aż skrzydła odpadały muszę znaleźć złoty środek, bo mój solius jest wrażliwy na przesuwanie środka ciężkości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi