modelarz115 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Witam, pomyślałem że może jakieś skrócone sprawozdanie można zrobić, jeżeli nikt nie uzna za zaśmiecanie oczywiście. A może kogoś to nawet zainteresuje? Buduję ''motor'' własnego pomysłu od zera - sam gnę, tnę i spawam rurki - w sumie to dopiero nabieram doświadczenia. Główna koncepcja to nie dopłacać ani złotówki, czyli materiał z odzysku brakuje mi kół, ale znajomy ma i mi da Zobaczymy co z tego wyjdzie Parę zdjęć na zachętę 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 18 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2015 Mocno kibicuje. Nic tak nie uczy pracy z różnymi materiałami i narzędziami jak własnoręczne budowanie "czegoś". Dodasz do tego odrobinę dobrych pomysłów konstrukcyjnych i wyjdzie coś dobrego. Pamiętaj tylko - bezpieczeństwo tak przy próbach jak i przy pracy ma być na pierwszym miejscu. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japko95 Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 Duuuużo zapału, dwóch kumpli budowali kiedyś buggy, no ale skończył ten projekt jak pewnie 90% tego typu projektów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpieg Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 silnik z czego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mozart Opublikowano 19 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 Z chińskiego crossa^^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 19 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2015 Dobre pytanie Tomku, blisko byłeś, silnik zaadoptowałem z kurzącego się chińskiego mini ścigacza 50ccm. Niestety bez manualnej skrzyni... ani nawet automatycznej. Tylko sprzęgło odśrodkowe... Koła w tym pojeździe były malutkie (chyba 10 lub 12 cali), więc szukam już odpowiednio dużej zębatki. Na silnik znalazłem już 12 zębową a była 18. Docelowo koła będą 16 cali. Pewnie podejdzie zębatka od ''ogara'' Ale jak by mój motor nie jechał, zawsze będzie cieszył bardziej niż nie jeden kupiony Ciekawostka, porównałem gaźniki, japoski (po lewej, od ścigacza) i chiński (od quada). Chiński jest o wiele lepiej wykonany i ma ''odstojnik'' i to co filtr przegapi się tam osadza, a w japońskim ''głupie'' paliwo z zanieczyszczeniami trafia od razu na zawór iglicowy i skutecznie go blokuje Trzeba było bardzo uważać... oba gaźniki były wyprodukowane na rynek amerykański do 50ccm A może napis JAPAN to tylko podpucha? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikolaj.waw Opublikowano 5 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2015 HuaYang takie opony widziałem w chińskim quadzie 110 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikrus193 Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Wzmocnij to tam gdzie kółko,no chyba ze się nie boisz no i ciekaw jestem ile lini będzie te moto zostawiało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 30 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 Jacek jak projekt? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 30 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 Brakuje mi tylnego koła 15 cali - jak kiedyś je dorwę, to dokończę. W sumie to całość stoi sobie zmontowana, a brakuje tylnego zawieszenia i całkiem sporo detali ;-) Na razie cały swój budżet inwestuję w modelarstwo i szkoda mi tych parę ZŁ na kółko od jakiegoś komarka, ale kusi mnie żeby przy nim porobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 2 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2016 Pierwsza jazda już za mną - na razie po podwórku i na małym gazie bo jeszcze nie mam hamulca (a kupiłem nawet przewód) Popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy ale jutro wieczorem wszystko powinno być sprawne, jak się nacieszę to zapodam fotki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grafitxt Opublikowano 7 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2016 na razie po podwórku i na małym gazie bo jeszcze nie mam hamulca (a kupiłem nawet przewód) To że nie ma hamulca niczemu nie przeszkadza, linkę oddaj do sklepu albo koledze. Możesz jeździć jak Grisza (niebieski kask) tylko pamiętaj żeby trzymać gaz, a jak będzie pachniało gipsem to zamknij oczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
young Opublikowano 7 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2016 Daj zdjęcia Niewielu w twoim wieku może się pochwalić zrobieniem SAMEMU czegokolwiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. modelarz115 Opublikowano 8 Maja 2016 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Wygląda śmiesznie i prowadzi się śmiesznie (pewnie za sprawą malutkich kółek) ale jeździ i sprawia frajdę, a co najważniejsze wydałem tyle ile kosztował łańcuch i przewód hamulcowy. Nie nie oddam go do sklepu, niech mam tą frajdę zatrzymywania się By go uruchomić wystarczy wpiąć pakiet 3s i zewrzeć kabelek do masy "próbka" z jazdy 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeBe Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Jesteś wariat. Ale pozytywny :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elkojote Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Hehe niezły , urodą nie powala ale jeździ ! Dawno temu też zrodziła się myśl zbudowania czegoś i nawet udało się zarejestrować , a i miało jedno koło więcej od Twojego wynalazku . Gratulacje tak to się własnie wszystko zaczyna ! A tu sprzęt o którym pisałem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 8 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Dzięki! nie spodziewałem się tak pozytywnego odzewu Grzegorz, Piękna trajka! Silnik lotniczy jak sądzę? Ale sam sobie błąd wytknę... bo aż mnie w oczy kole Może ktoś przez to nie popełni tego błędu. Układ wahacz-silnik powinien być bardziej jak na tej zaawansowanie zmodyfikowanej grafice, ponieważ nawet niewielki skok wahacza pod obecnym kątem powoduje wielkie napięcie łańcucha, przez co ten musi być bardzo luźny. Na szczęście wystarczyło dorobić prowadnicę i działa jak należy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elkojote Opublikowano 9 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2016 Hehe silnik nie aż taki lotniczy, ale baardzo niezawodny vw garbus 1600 boxer. A co do Twojego sprzętu to strasznie rzucają sie w oczy mega długie lagi ... główke masz dobrze pospawaną ? Nie chciał bym przednim kołem wjechać na większy kamień ,pewnie by się motorek poskładał jak scyzoryk ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarz115 Opublikowano 9 Maja 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2016 O główkę się nie martwię, ale lagi oszczędzam bo były sztukowane. Generalnie robiłem z tego co mam i to tylko i wyłącznie dla zabawy nie licząc na osiągi Dla własnego bezpieczeństwa nie jeżdżę szybko (sprawdziłem tylko prędkość maksymalną), a przez jakieś wyboje, czy koleiny przejeżdżam z prędkością szybkiego marszu. Małe kółka też potrafią być zdradliwe. Kieruję się zasadą zdrowego rozsądku i nic nie powinno się stać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC Opublikowano 9 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2016 młody konstruktor miałem podobnie w twoim wieku lecz brak zaplecza studził czache :)a będąc troche starszym zbudowałem przyczepkę (sam) do auta i to była chyba ostatnia rzecz którą się dało zarejestrować w naszym dziwnym ustroju, choć były zapędy do budowy buggy piranha lecz brak możliwosci rejestracji a raczej obwarownia przepisami homologacyjnymi ( kosztami ) powodują niechęć do konstruowania. Ale fajnie zobaczyc konstrukcje typu sam niech myśl techniczna sie u ciebie rozwija a przepisy sie zmienią moze kiedyś wszyscy usłyszą o tym że w garażu ztego co pod ręką zbudowaleś motorek a teraz masz fabryke słynną na cały świat 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi