remzibi Opublikowano 25 Lipca 2008 Autor Opublikowano 25 Lipca 2008 Dzisiaj mialem wypadek-przypadek , tym telemasterkiem latam czasem z kamera FPV . Ale wiekszosc lotow to normalna rekreacja na swierzym powietrzu . Podczas dzisiejszego lotu wyobrazcie sobie zlamalo mi sie w powietrzu skrzydlo - gdzies na wysokosci 50m . Ulamane skrzydelko wyladowalo spokojnie w polu a samolot bez jednej reki efektownym korkociagiem w ziemie . To jest nic - ale jakie bylo moje zdziwienie kiedy podbieglem do miejsca ladowania i okazalo sie , ze wyladowal dokladnie w srodku strumyka melioracyjnego wbijajac sie dziobem w dno - cala elektronika zamoczona . No i w butach i ubraniu brodze aby go wyjac , po wyjeciu z wody wyje alarm li-pol monitorka (mojej konstukcji) - hehe nie zaszkodzilo mu 7 minut pod woda - odpinam lipola . W domu wszystko rozebralem i pddalem dokladnemu suszeniu i przedmuchaniu kompresorem , silnik rozebrany na kawalki i tez wydmuchany dokladnie a na koniec przesmarowany . Cala elektronika przezyla - jest juz sucha i dziala OK . A na koniec pytanie - dlaczego peklo to skrzydlo ? Samolot nie byl przeciazony , nie stalo sie to tez podczas jakiegos gwaltownego manewru , poprostu podczas lotu - za waski dzwigar czy jakas wada ukryta ? Przy lataniu FPV obciazenia byly nawet dwa razy wieksze (kamera plus lipol dodatkowy) . Teraz dopiero mam stracha do tych skrzydelek .
diem Opublikowano 25 Lipca 2008 Opublikowano 25 Lipca 2008 Samolot nie byl przeciazony , nie stalo sie to tez podczas jakiegos gwaltownego manewru , poprostu podczas lotu - za waski dzwigar czy jakas wada ukryta ? Po pierwsze primo: Witam Pana dzieki ktoremu zaczalem interesowac sie samolotami rc (chcialem heli ale po przeczytaniu watku na epheli o depronie za 50zl wkrecilem sie w samoloty) Po drugie primo: IMHO naderwalo Ci sie skrzydlo duzo wczesniej, nie zauwazyles naderwania a pozniej po prostu odpadlo. Mi w depronowym skrzydle dla odmiany rowniez zlamalo sie skrzydlo, podczas robienia pętli. Moze lot wczesniej robiles petelki?
Adam P. Opublikowano 25 Lipca 2008 Opublikowano 25 Lipca 2008 Najprawdopodobniej to zmęczenie materiału. Styropian obklejony taśmą jest dość giętki, listwa sosnowa nie. Najgorsze jest to, że dźwigar był tylko jeden, więc listwa pracowała na zginanie a nie na rozciąganie. Gdyby były dwa, to pewnie nie doszłoby do tego-błędy konstrukcyjne. Poza tym w takim miejscu taśma powinna mieć większą zakładkę lub płat powinien byś oklejony wzdłuż.
Lord Rzeźnik Opublikowano 25 Lipca 2008 Opublikowano 25 Lipca 2008 Ja oklejam zawsze wzdluz, biore to jak sloje w balsie, a takie oklejanie "na tokarce" mnie razi w oczy jak....Słoje w zlym kierunku :wink:
remzibi Opublikowano 26 Lipca 2008 Autor Opublikowano 26 Lipca 2008 Z tym oklejaniem to jest racja , jednak troche skrzydlo jest wzmacniane . Co do zmeczenia materialu tez racja , wczesniej samolot przezyl krakse z kamera wiec to mogla byc pierwotna przyczyna oslabienia dzwigara . Wczoraj w Komforcie w gdyni znalazlem gladki depron - wiec tym razem sam zabiore sie za klejenie kadlubka , a profile na dwa dzwigary powinny byc gdzies do znalezienia , chyba zeby wzmacniac jakos to co jest u nasady skrzydla . EDIT , tu rdzenie skrzydel - http://www.modele.sau.civ.pl/search.php?category=rdzenie%20skrzydeł&root=51&cid=54 Gdzie jeszcze mozna podobne rdzenie kupic ?
Grzechu Opublikowano 26 Lipca 2008 Opublikowano 26 Lipca 2008 Rdzenie można wyciąć, na allegro obecnie jest taka usługa, w syber-fly także i w kilku innych miejscach
bzik4 Opublikowano 26 Lipca 2008 Opublikowano 26 Lipca 2008 wg mnie łatwiej jest zrobić sobie wycinarkę do styropianu i samemu wyciąć rdzenie wtedy zawsze można po eksperymentować z różnymi profilami, kształtem skrzydeł i ich długością, poza tym dzięki własnej wycinarce można zrobić model w jeden dzień a następnego go oblatać bez czekania na rdzenie które przyjdą pocztą w "przyszłym tygodniu"
remzibi Opublikowano 26 Lipca 2008 Autor Opublikowano 26 Lipca 2008 wg mnie łatwiej jest zrobić sobie wycinarkę do styropianu Ja juz mam jeden "model" , frezarki CNC - tylko mimo wszystko , nie mial bym tej od skrzydel gdzie trzymac , robienie skrzydelek tez nie jest moim podstawowym zajeciem - i jednak preferowal bym kupic gotowe rdzenie .
bzik4 Opublikowano 26 Lipca 2008 Opublikowano 26 Lipca 2008 mi chodziło raczej o zwykłą ramkę z drutem oporowym
remzibi Opublikowano 26 Lipca 2008 Autor Opublikowano 26 Lipca 2008 mi chodziło raczej o zwykłą ramkę z drutem oporowym A kurcze - faktycznie , profil z jednej i z drugiej i wycinamy - jakos mam tendencje to podswiadomego komlikowania niektorych rzeczy . Ale te "koptka" formy do skrzydelka - wytne na CNC :twisted: .
bzik4 Opublikowano 26 Lipca 2008 Opublikowano 26 Lipca 2008 jak coś zrobisz to koniecznie pokaż bo na pewno to nie będzie taka zwykła ramka
moralez Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 Witam Też mam taki samolot i mam z nim problem . Mianowicie chodzi o napęd ,Silnik speed 400 7,2V napęd bezpośredni śmigło MULTIPEX 5x4 pakiet li-ion 3S 1800 I problem w tym że niema ciągu silnik mało z ramy nie wyskoczy z ziemi nie wystartuje za wolno jedzie a jak go próbowałem z ręki pod wiatr to kawałek uleciał nos do góry i nagle gleba . Proszę o pomoc jest to mój pierwszy samolot do tej pory tylko helikami latałem i nie wim co mu może dolegać może śmigło za małe?Moze coinnego / Pozdrawiam Arek
bzik4 Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 moralez, a powiedz jeszcze ile waży ten Twój samolot do lotu, bo mi się wydaje że speed 400 powinien sobie słabo, ale poradzić takim modelem. Poza tym większe śmigło jest wydajniejsze od małego dlatego sugerowałbym założyć przekładnię.
kojot Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 speed 400 7,2V napęd bezpośredni śmigło MULTIPEX 5x4 To jest napęd do szybkiego modelu - duża prędkość strumienia zaśmigłowego, ale ciąg żaden. Potrzebny jest dosyć cienki profil i silny wyrzut, żeby model nabrał prędkości.
moralez Opublikowano 25 Września 2008 Opublikowano 25 Września 2008 Witam wagi to nie znam bo nie mam na czym zaważyć Silnik był w komplecie z samolotem i niby jest jemu dedykowany, jeśli chodzi o śmigło to zostało mi po małej delcie która też była pod 400tke . kojot jakie byś zaproponował ? nie znam się na tym ,poszperałem trochę i natknąłem się na śmigła 8x4 niby do tego samolotu z napędem bezpośrednim 400 Pozdrawiam Arek
bzik4 Opublikowano 25 Września 2008 Opublikowano 25 Września 2008 Z napędem bezpośrednim 400-setka na śmigle 8x4 się sfajczy do napędu bezpośredniego najlepsze jest śmigło 6x3
bzik4 Opublikowano 27 Września 2008 Opublikowano 27 Września 2008 mam też 7x3,5 może być? trochę za duże przy takim przewoltowaniu (11,1V) silnik się spali. Sam osobiście usmażyłem 480-tkę 7,2V na trzech celach i takim śmigle 7x3,5 w ciągu zaledwie kilku minut latania na 3/4 gazu
remzibi Opublikowano 28 Września 2008 Autor Opublikowano 28 Września 2008 mam też 7x3,5 może być? Proponuje nie bebrac sie dalej z ta 400tka i smiglo co najmniej 8x4 plus silnik (np.2408) i regulator bezszczotkowy(>2oA) plus pakiet 3S , nabierze wigoru jak zloto .
moralez Opublikowano 28 Września 2008 Opublikowano 28 Września 2008 no i poleciał wystartował i obiłem go kret zabity samolot zmielony miałem 4 loty po 10s nie wiem czemu ale wszystkie kończyły się tym że zaczynał się kręcić w lewo jakby lotki były tak zablokowane jak kontrowałem to nagle zaczynał się kręcić w drugą stronę.I zawsze po odleceniu na jakieś 10m Ma ktoś może jakieś plany jakiegoś wolno latającego samolotu z depronu? Dziękuję wszystkim za pomoc.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.