Kolejny Easy Star na platforme

[szymon_wolebez]

Ponad rok jak błąkała mi sie mysl o ES . Az wkoncu przełamałem sie i przemodelowałem wypłate . Zestaw bardzo mi sie podoba. Jest tam na prawde wszystko oprucz kleju.

Wygląda na łatwy w montarzu lecz postanowiłem sobie to pokąplikowac.

Bacznie sledząc wasze dzieje i doswiadczenia staram sie wszystko to połączyc. Oczywiscie priorytetowo celem jest nauka latania i nastepnie jako tlatforma.

Z braku reg. do szczotki i zakładajac swietlaną przyszłosc naped bedzie bezszczotkowy.

Z racji iz silnik miał byc wysokoobrotowy padło na: Silnik 3f 2830-35

Dane techniczne :

waga : 50g

3500KV

wymiar : 28x30mm

średnica osi : 3mm

 

Regulator, który juz miałem i działał dobrze jeszcze wczoraj 3F 20AX 20/25 A

Waga : 24g

Wymiar : 41 x 27 x 14 mm

Prąd rozładowania ciągły : 20A

Maksymalny : 25A (max. 5 sec.)

Bec : 1,5A

2-3 ogniwa li-pol

 

Obecnie pakiety to 1200mA 15c, 1000mA 20c , 1000mA 10c (ten raczej do zasilania kam. i nadajnika)

 

Serwa : albo Esky 9g albo tower-pro 9g tu musze zdac sie na rade? Tower-pro troszke głosniejsze od Esky a te jakby płynniej działały?

 

Wolna aparatura i odbiornik w tym momencie do nauki to Esky 0404 4 kanały (od lamy - posiadam 2 jeden starszy i nowszy ) odbiornik to 6 kanałowy E sky zalecaja latac blissssssssko (powinno wystarczy na początek)

 

Sledząc wątki to widziałem róznosci i pewnie u mnie rez takie sie znajdą.

Problem juz sobie znalazłem z mocowaniem silnika. Koniecznie chce aby wyglądało jak fabryka dała. Smigło jakie planuje to 6x4/5x4 APC (podczas testów pocieło mi reke :evil: troszk sie wykruszyło, regiel poszedł z dymem :shock: ). Wiec pewnie bez zbednych przygód maił bym juz społowiony kadłub, a tak czeka na łaske napedu. Jeszcze zastanawia mnie łączeni skrzydeł ? Jest rurka weglowa i sa te elementy epp orac zeby do zazebienia połówek. Co jak aby łanie to grało. Tak na sucho przykładałem na rózne sposoby i zgłupiałem. Widze ze powiekszacie powierzchnie SK czy taki fabryczny jest az tak mały i zle skreca? I jakie wychylenia ustawic, na jaki otworek drucik w serwku a jaki w sterach? Tylko domyslam sie ze serwko to skrajny a stery srodkowy.

 

Jak cos wykąbinuje to umieszcze zdjecia.

Regiel koniecznie na zewnątrz przed silnikiem. (naped pchający słabo schładza regiel)

 

 

 

I juz na początku przychodza trudnosci a mianowicie regulator : http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=90567#90567

 

Mam jeszcze czas na wszelkie poprawki. Tylko czy to dobry pomysł z tym typem napedu w takiej konfiguracji?

 

" Tyle było dni do utratu sił, do utraty tchu........"

[Tomisław Piotr]

Jest rurka weglowa i sa te elementy epp orac zeby do zazebienia połówek. Co jak aby łanie to grało

Szymon, co miałeś na myśli pisząc te słowa?

[SCRUBBY]

Ja do mojego ES'a nie używam żadnych łączeń skrzydeł. Muszą same wypadać przy polowaniu na kreta.

Co do silnika i regla - no comments, bo ja mam szczotkę z oryginału.

SK - wystarczał mi ten co był, dopóki go nie porwałem. Teraz depron 2x3mm na zawiasach PET. W obu wariantach skręca(ł) poprawnie.

SW - nie ruszac - jest OK (mocowanie popychaczy,beczek - środek, serw - jedna dziurka wolna do maxymalnego wychyłu)

 

Zaopatrz się w elementy zbrojeniowe. Nie na wojnę! Na wzmocnienie modelu.

[Peter]

Jest rurka weglowa i sa te elementy epp orac zeby do zazebienia połówek. Co jak aby łanie to grało. Tak na sucho

Moze to wniesie wiecej swiatla,on pisze gwara,ponoc mu to pomaga

[szymon_wolebez]

Błąd przepraszam. Musiałem byc zmeczony sam sie teraz dziwie co napisałem. Faktycznie wyszła jakas gwara.

Własnie pare razy "czytałem" obrazkowo instrukcje, z której wynika ze te elementy co są przy połówkach skrzydeł powinno sie wkleic, A bagnetem łączyc skrzydło Moze zle to interpretuje :crazy: . Mam nadziej, ze teraz przedstawiłem to jasniej :idea: . Napewno jak poradze z kadłubem to do reszty juz dojde experymentalnie.

No tak co do napedu, to jaki popełniłem podstawowy błąd? I czy bedzie to dobry silnik własnie na tym smigle :?: :?: :?: SCRUBBY napisał:

Co do silnika i regla - no comments, bo ja mam szczotkę z oryginału.

Jak sobie radzi orginalny silniczek, czy ma nadmiar mocy aby pózniej latac jako platforma?

Jaki prąd pobiera taka 400 w porównaniu do bezszczotki?

Dzieki za inf. na temat popychaczy i SK.

Jeszcze malenkie pytanko: po jakim czasi odrywaja sie orginalne piankowe zawiasy, A moze odrazu czyms przed tym zaradzic????

 

Jestescie dzielni jak potraficie zniesc moje marudne pytania i posty :arrow: :arrow: :arrow: :arrow: :wink: :wink: :wink:

 

Musze powalczyc z reg. i mocowaniem silnika. Zrobic wzmocnienia ogonka. Do tego celu zastosuje pret szklany 3mm (pozostałosc ze swiatłowodów).

[Peter]

Ja mysle ze razem ze Scrubbym poradzicie sobie.

On niedawno ulotnil ES , wiec jest na biezaco z tym tematem.

[Killerus]

Co do silnika, to wymieniaj od razu na 3 fazowy !!!

Co do pow. sterowych, ja je wyciąłem całkowicie i zamontowałem zawiasy, poco się potem stresować jakby w locie miało się coś urwać ?!

[szymon_wolebez]

Kto mi powie cos na temat tego silnika :Silnik 3f 2830-35

Dane techniczne :

waga : 50g

3500KV

wymiar : 28x30mm

średnica osi : 3mm

Jedynie dlatego uparłem sie na taki silnik aby koniecznie wtawic go w miejsce 400.

Teraz mysle, ze wyrwałem sie z motyka na ksieżyc :shock: .

Myslałem skoro bedzie tyle obrotów to bede mógł tatac na 1/2 gazu i oszczedzac pakiet... itp. mysli dalece odbiegające od rzeczywistosci.

A juz troszke sobie usiwadomiłem co do spalonego regla 20A .

Testowałem naped na pakiecie 3S i smigle 6x4. Widocznie prąd w takiej konfiguracji był zabójczy dla mosfetów . Polecili aby takie silniki zasilac raczej z 2S ale moądry Polak po szkodzie. Teraz skoro zainwestowałem w pakiety 3S to niestac mnie na 2S.

Wiec jakie mniejsze smigielgo zastosowac, mniejszy skok.

Teraz skoro juz sie przejechałem na błędach wynosze nauke, że amperomierz jest podstawa podczas testów napedu :shock:

 

Na początek chciałbym aby wszystko było tak jak fabryka dała. A jeszcze bedzie czas na poprawki.

[Adam P.]

Wyższe kv nie znaczy większy ciąg, wręcz przeciwnie. Takie silniki są stosowane w bardzo szybkich modelach i w śmigłowcach. 3500 nadaje sie raczej do turbinki a nie do śmigła. Te napędy nawet z odpowiednim śmigłem(Ty dałeś duuużo za duże) biorą dużo prądu w porównaniu do silników z niższym kv.

Więc nie zniechęcaj sie, najlepiej kup silnik z niższym kv, a jeśli chcesz koniecznie zastosować oryginalne łoże, a śmigło byłoby za duże, możesz użyć śmigła 3 lub 4-łopatowego(niestety wtedy model nie szybowałby już tak ładnie).

[SCRUBBY]

Kolego szymon_wolebez, jeżeli chodzi o wzmocnienia to najważniejszym (moim zdaniem), pytaniem powinno być:

- Czy obecnie posiadany ES ma być docelowym do FPV, czy kupię drugiego?

Przy odpowiedzi: obecny == docelowy, to proponuję najpwierw go uzbroić a potem latać.

Jeżeli jednak pod FPV będziesz mieć innego ES'a, to teraz zacznij zbroić swojego tylko tak, by wytrzymywał standardowe kraksy ze standardowym (swoim fabrycznym) obciążeniem.

O moich walkach z ES i usterkach/awariach poczytasz na rc-cam.pl. Tam też znajdziesz informacje o "uzbrojeniu" do ES'a.

Co do oryginalnego silnika: działa poprawnie, unosi bez problemu samolot (bez FPV=ciężar własny + klej + klej + klej + taśma wzmacniająca) do góry i choć nie pójdzie w przestworza jak strzała, to do nauki silnik jest wystarczający. Jeżeli jednak Twój obecny ES ma być docelowym, to kup do niego silnik 3F i odpowiedni regler. Unikniesz wtedy podwójnego zakupu.

[szymon_wolebez]

Tak ma to byc model docelowo jako platforma. Wiec bede wzmacniał. Naprawiam spalony regiel. A silnik jak pisałem bede zmieniał na bezszczotke lecz kupiłem demona predkosci :evil: , który akurat raczej sie nie nada. Jak wskrzesze regiel to poszukam innej bezszczotki.

Dzieki za inf. o kolejnym forum RC-CAM. Poczytam i poszukam rozwiącan.

Pytanie co do mocowania regla. Killerus z tego co widziałem umiescił w srodku. Pomimo iz Peter na własnym doswiadczeniu pisał ze ugotował. Najchetniej bym schował go własnie tam do srodka.

Jezeli np. regiel bedzie 20A a silnik pociągnie na pełnym gazie ok.10-12A to raczej nie powinien sie zagotowac?

Robiłem pomiar prądu w moim ESA FW190 na silniku Dane techniczne :

Silnik 3f D2830-09 outrunner

Wymiar : 28x30mm

Model : 900kv

Średnica osi : 3,17mm

Waga : 51gram

Osiągi :

ciąg 800g 3s 14A 10x4,7śmigło ( zaleca się używanie śmigieł max. 10cali )

Na smigle 9x5 i na pełnym gazie pobierał ok.10A Analogowy wychyłowy amperomierz o zakrecie 20A. Wiec wartosc typowo orjentacyjna. Regiem 20A i po 3 min. pełnego gazu wcale sie nie grzał. Testy robiłem własnie dlatego bo regiel jest na wcisk w EPP.

 

Jestem ciekaw jak sie spisze mój zestaw na 1.2ghz czy to bedzie to a moze dołącze do resty na 2.4ghz. Ale najpierw loty bez i oby wytrwał.

Z wszelkich recenzji model kreto odporny wiec skąd sugestja do kolejnego ES ale wiem, że prawa fizyki są okrutne.

[SCRUBBY]

Jeżeli chcesz latać niedaleko, bądź spacerowo, to schowaj regler do kadłuba. Jeżeli planujesz dalsze loty, bądź na większym poborze w trybie ciągłym, to wyciągnij regler na zewnątrz.

Reszta ustawień/wzmocnień zależna jest od Ciebie. Wysokich lotów i ślicznych widoków.

[szymon_wolebez]

Wkoncu sie zdradze, również posiadam tzw. limitowana wersje ES z szarym uskrzydleniem. Szkoda bo lubie niebieski.

[/img]

Czy takie wzmocnienie bedzie dobre. Włukno szklane ze swiatłowodu 2.2mm .

Jeden pret w jedna połowke a drógi w drugą.

Czy włukno szklane bedzie miało taki sam wpływ jak wegiel, na logike jest dieelektrykiem i niepowinno tworzyc ekranu. Poprawcie jak sie myle.

 

Rozmyslam nad wzmocnieniem kadłuba od srodka. Moze balsa 3mm usztywni jak zrobi sie dodatkowa konstrukcja skrzynkowa.

[SCRUBBY]

Włókno szklane planujesz poprawnie. Pamiętaj, że każdą połówkę powinno się wzmacniać niezależnie. Ja dodałem jeszcze po dwa pręty szklane do kabiny sklejone po łuku z dnem kabiny w jej rogu. Dodatkowo użyj jeszcze płaskowników węglowych na zewnątrz kadłuba od dziobu do końca (aż za statecznik pionowy) oraz natnij kadłub wzdłuż od zewnętrznej a w nacięcie wciśnij (a potem zalej rzadkim CA) kolejne włókno szklane. Wciśniesz je łatwo podważając krawędzie nacięcia płaskim wkrętakiem. (różne info o uzbrojeniu:TUTAJ). Następnie owiń dziób miękką taśmą (by pochłaniała energię), wzmocnij natarcia skrzydeł (też taśma - podwójnie), wzmocnij SK i SW (węglem).

[szymon_wolebez]

Ojj teraz juz wiem jakie zrobic wzmocnienia. To jeszcze i mnie czeka ta cała wyprawa z ES.

Pytanie do SCRUBBY mieszkasz w Warszawie albo w dosc bliskich okolicach? Jak tak to czy była by mozliwosc spotkania w celu dokładnej konsultacji platformy i VPF? Z tego co widze sporo podróżujesz. Wszelkie inf. mozesz zostawic na PW.l

 

Szkoda ze taki kretoodporny model juz nie przypomina fabrycznego. To sie troszke :shock: recenzje były piekne. Po zobaczeniu zdjec to straszne i w dodatu jeszcze idzie kolej na mnie :mrgreen: .

 

W kolejce jest ciągle jeszcze wicherek, co jakiś czas coś w nim podlepiam. Dziś zlepiłem kratownice kadłubowe. To dopiero będą drzazgi :?

[szymon_wolebez]

Wkoncu znalazłem i kupiłem silnik, naprawiłem regiel, troszke czasu na dłubanie.

Tym razem mysle, ze bedzie to odpowiedni silnik: Emax 2812

parametry: Solidny silniczek typu outrunner, zalecany do niewielkich modeli o masie z zakresu 200 - 800 g

 

Długość silnika: 28 mm

Średnica silnika: 28 mm

Długość osi: 16 mm

Średnica osi: 3 mm

Masa (sprawdzone): 43 g

Prąd ciągły: 16 A

Sugerowane zasilanie: 3 Li-Po

rpm / V: 1500

Zalecane śmigło: 7 x 6 "

Ciąg (wynik testów): 730 g

Warunki testu: 3 Li-Po , 15,5A , 7x6 "

 

O ile to w jakims stopniu prawda, to powinno byc dobrze.

Robiłem testy z pomiarem prądu na docelowym smigle 6x4 i na pełnym gazie 10A wiec jeswzcze znosnie. Brak wagi pod reką, było jednak czuc jak pchnie. Regulator po naprawie działa wysmienicie, odrazu wydłużyłem kable zasilające.

 

Na dzien dzisiejszy prace to:

wzmocnienie całego ogonka (2x prety szklane 2,2mm po całej długosci)

podciecia pod reg. i silnik

rozmieszczenie kabli od reg. i sklejenie połowek kadłuba ( kleiłem polimerem-bedzie troszke schło, ale brak zywicy 10min. / powinno byc oki )

wklejenie łoża silnika ( CA oraz distal ale tylko kroleka - obecnie ulubiony klej podczas lepienia wicherka )

 

Nad wzmocnieniem mordki jeszcze pomysle. Moze pare włukienek szklanych 1mm z zewnątrz. Od srodka myslałem okleic balsą 3mm ale nad tym pomysle.

 

[/img] [/img]

 

23.05.08

 

Na dzien dzisiejszy wygląda o wiele lepiej. Dzis pomagałem przy wykonczeniu elektro szybowca cularis multiplexa. Fajny sprzecik i koło 19 zaczeły sie loty testowe. Drzewa mają w sobie jakis magnes :evil: . Konstrukcja dosc odporna jak na bolesne początki. Podglądałem rozwiązania wzmocnien.

Okleiłem kadłub wąską tasma pakowa przezroczystą (prawie wygląda ładnie). Ogon tak samo. Z pozostałosci wegla po FW190 wkleiłem w statecznik pion. i poziom. ale od jednej strony bo zabrakła na obie (powinno i to cos pomóc). Kadłub od srodka wyklejam balsą 3mm i wcieram lekko wikol na wklejone deseczki (raczej masy od tego nie urodze a moze wzmocnie) .

[/img] [/img] [/img]

Powoli jutro planowo skoncze wyklejanie balsa i podejme prace nad osprzetem RC oraz dobraniem SC.

Czy ktos usuwał slady; wypustki po wtryskarce? Jak mozna wygładzic powierzchnie głownie skrzydeł i stateczników? Wiem, że w modelu ESA bawiłem sie żelazkiem i zaokrąglałem krawedzie. Ale jak zrobiłem próby na kawałku ES to efekt zupełnie inny drastyczny (powierzchnia robi sie jakby to powiedziec inna, wytapia sie materiał pomiedzy kulkami tworzywa i wygląda to jak jezdnia z bruku :evil: ).

Posiadam do stestowania 2 nadajnika 1.2ghz, wiec jak tylko poczuje wiatr... to montuje sprzecicho i relacje na temat 1.2ghz ( czy to zda egzamin). Dobrze ze mam aparatury połączone kablem uczen trener. Natomiast zle ze jest to eskay od lamy, wiec nada sie tylko da nauki. Ale w planach jakies radyjko cyfrowe z zakresu optic6 / mx12 czekam na jakiec okazje. Albo opinje odnosnie zasiegu tych radyjek.

[szymon_wolebez]

[/img] [/img]

 

Planowo modelik prawie przygotowany do lotu. Jeszcze jakies oznaczenie góry i dołu, barwy rozpoznawcze. Prawie bo powstał nowy problem niedowagi. A to napewno z przyczyn posiadanego pakietu, który widocznie masą 89g jest za lekki. Z przyczyn oczywistych postanowiłem dopchnąc docelowy zesta 1.2ghz z kamera i aku. w celu sprawdzenia SC. Z całym tym ustrojstwem było by dobrze. Nawet mam jeden nadajnik z czarnobiałą kamerka który moze słuzys jako balas :twisted:. A tak bede skazany na jakis zbedny balast, bądz jak ktos urzyczy iny pakiet.

Zupełnie zapomniałe o zakłuceniach odbiornika przez nadajnik video. Podczas zabawy gdy nadajnik był w srodku serwa dostawały drgawek. Skrzeczały ale stery prawie stały w miejscu, nie szalały tak drastycznie. Wiedząc o tym pozakładałem pierscienie frrytowe na kable serw. Moze minimalnie pomogło. Ale to raczej wina odbiornika esky 6ch. Podobno jest mało selektywny. Wczesniej jak robiłem takie próby to na odbiorniku zebra i niec sie nie działo. Jest jeszcze nadzieja testów z tym słabszym nadajnikiem, domyslam sie ze to tylko 10mW.

 

Teraz musze sie skupic na lataniu.

[szymon_wolebez]

Moge juz przedstawic moje wypociny. Pomimo iz dzis koniecznie chciałem zrobic oblot zdobi pokoik. Z powodu złej pogody i braku transportu na odpowiednie spore lotnisko.

[/img] [/img]

 

Orginalne nalepki mało mi sie podobają. Pokolorowałem troszke aby łatwiej było rozpoznac w jakiej model bedzie pozycji o ile niebedzie to 69 ( gdy sie skrzydła złoża przy twardym lądowaniu :lol2: ) .

Wiec zostało tylo oblatac i postarac sie oby model doczekał na wszczepienie kamery.

W miedzy czasie czekając na jakąs okazje albo wypłate na nowe radyjko mx 12 , postaram sie zmajstrowac zbigowy kąputer do nadajnika eskay. Jednak na zwykłej 4ch aparaturze jest spartanska zabawa.

[SCRUBBY]

(...)Z powodu złej pogody i braku transportu na odpowiednie spore lotnisko(...)

Skontaktuj się ze mną na PW, to z pewnością ustalimy bliski i dogodny termin na wspólny wypad naszymi ES'ami na spore lotnisko.

Gratuluję ładnej roboty nad swoim ES'em. Ja już mam zestaw FPV lecz nie montuję go jeszcze, bo mój ES jest zbyt mało pancerny. Moją wizją jest drugi ES, zrobiony/wzmocniony jak "FORUM przykazało".

[szymon_wolebez]

Doszone pełen sukces z wczorajszych dziewiczych lotów, modelu i tak naprawde pilota.

Wpakowałem co niezbedne i autobusem na celulozy. Początkowo problemy z zakłuceniami na moim kanale. Ale po godz. było juz spokojnie. Wiec pare rzutów z reki. Loty slizgiem az sie zdziwiłem, leciał i leciał. To postanowiłem z silnikiem na 1/2gazu i poleciał. Troszke potu na czole . Wielki banan i tak pierwszy start i az do konca pakietu. I w taki oto sposób wylatałem 4 pakiety po ok. 30min. ale naprawde sporo szybowania.

Jako balast mam upchniete 2 pakiety 1000zA i 1200mA wiec ląduje i przekładam wtycze i dalej do nieba. Ale ma to taki minus ze w ten czas mogłby sie ładowac.

Pełen sukcem model cału i zdrowy bez twardego lądowania. Dosłownie z wielką lekkoscią pływał w powietrzu.

Terazz juz wiem ze wczesniejsze zlepki były trudne do nauki.

Bardzo chetnie wybiore sie na wspólne latanie ES.

Wiez pozostaje mi skąpletowac jakis pakiecik 3s 2200mA o wadze 170-190g aby był wyważony.

Naped spisywał sie dobrze. Ale co do lotów docelowych moze okazac sie za słaby.