Skocz do zawartości

Latanie w Holandii


juras_p@op.pl

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Na europejskich  lotniskach modelarskich można latać będąc członkiem klubu modelarskiego wykorzystującego dane lotnisko ,ale można również latać jako "gość" uiszczając opłatę (zwyczajowo 2-3 Euro za dobę ) wymagane jest jednak w obydwóch przypadkach ubezpieczenie .Czy ktoś wie jak takie indywidualne ubezpieczenie na teren całej Unii Europejskiej zdobyć w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie slyszalem o takich zwyczajach, przynajmniej w Belgii (w Holandii i Francji tez nie, chociaz nie dopytywalem).

 

W/g niepisanego prawa czlonek danego klubu moze przyprowadzic kolege, zeby sobie razem polatac...Ale zapewniam, ze juz po drugim a na pewno trzecim razie (mimo postawionego piwa w kantynie) ktos z kierownictwa uprzejmie poprosi o wplacenie skladki czlonkowskiej lub delikatnie zasugeruje zeby nie naduzywac goscinnosci... ;)  :rolleyes: .

 

ps:

nie wiem jak z osobnym ubezpieczeniem ale w tej sytuacji najlepiej postarac sie o licencje AP-uwiarygadnia delikwenta za granica (choc nie daje prawa do latania za free w prywatnych z reguly klubach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...jakoś nie wierze ;) ubezpieczenie w normalnych klubach modelarskich to rzecz święta.

W holandii jak się zostaje członkiem klubu z zasady otrzymuje się "klubowe" ubezpieczenie. Ale nie pokryje ono wszystkich szkód. Dlatego często jest prośba o udostępnienie swojej polisy "prywatnej". W Niemczech ubezpieczenie obowiązkowe. W Belgii nie wiem.

Zresztą nikt normalny nie lata bez ubezpieczenia. Głupie uszkodzenie cudzego mienia może się bardzo odbić czkawką. Z domu tez głupio bez takiego wyjsć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Za czterdzieści euro na rok możesz latać w całym EU.

Nawet u gospodarza na polu jesteś ubezpieczony, pod warunkiem ze Gospodarz wyraził zgodę, inaczej ubezpieczający nie odpowiada za szkody.

Wyraźne pozwolenie, na latanie na polu musi być !

Ubezpieczenie zbiorowe (nieraz już od trzech osób ) jest trochę tańsze.

Jak na Google po polsku nic ciekawego nie znajdziesz, to szukaj winnym języku. Unia to właśnie  Unia Europejska, do której należymy ale często nie korzystamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Można poza terenem "modelarskim" ale...

nie może to nikomu przeszkadzać (nie latać jetem czy spaliną za blisko zabudowań czy w pobliżu dróg itp) oraz, w przypadku terenów prywatnych musisz mieć zgodę właściciela  (czyli jak CI właściciel pozwoli, to możesz latać i u niego na polu) ale zawsze MUSISZ mieć ubezpieczenie na "w razie czego".

 

Z tym "automatycznym" ubezpieczeniem to nie jest tak,że zapisujesz się do klubu i dostajesz i działa wszędzie.

 

To zależy od klubu i tego, jaką ma umowę z brokerem. Moze być, że klub daje ubezpieczenie (działające wszędzie lub np tylko na terenie klubu).

 

W przypadku mojego klubu, używamy własnych ubezpieczeń a kasa ze składek idzie na utrzymanie klubu, organizację imprez, uzupełnianie zapasów jak np kawy, herbaty, napojów itp

 

Tak jak Engelbert wyżej napisał: 40 euro na rok i masz ubezpieczenie na (o ile pamiętam) parę milionów euro. No i oczywiście działa "wszędzie".

Jeśli chcesz przyprowadzić kolegę na lotnisko klubowe - nie ma problemu.

Jeśli "ludek z ulicy" będzie chciał polatać sam - to jest opłata "dla gości".

Nie jest to jednak kasa brana tak sobie. Kluby tutaj zawsze mają zaplecze techniczno-sanitarne (co kosztuje) a i też teren jest utrzymywany (co też kosztuje).

 

To jest strona mojego klubu: http://www.pioniers-venray.nl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.