starling

[Gość Kamyczek_RC]

Tu nie biega o kasę tylko o osiągi jak chcesz sie liczyć w f3f czy f3b kupuje sie inne modele czytaj takie na których wygrywaja zawody Starling owszem do rekreacji.

Do zawodniczego latania F3F ASCOT , TANGA lub coś podobnego .Piszecie że to kosztuje i owszem ale to czy wygrasz zawody czy nie zależy jedynie od twoich umiejętności a nie przypadku. Kiedyś były sobie STINGI i wygrywało się nimi większość zawodów . Teraz jest ascot ,tanga ,scorpion ,race-m wszystko zalezy od raczki.

[Czaro]

Kamyczek, ty nie dostajesz przypadkiem jakiegoś procentu od sprzedanych modeli u high-end'owych producentów?

My tu sobie piszemy o rekreacyjnym modelu, którym można trochę zaszaleć. Można też rozegrać takimi mały "competiszyn" na zboczu DLA PRZYJEMNOŚCI, a ty od razu wypalasz z porównaniem do zawodniczego modelu. Wrzuć na luz. Wiemy już, że nie uznajesz żadnych "dziadolotów", ani "dziadoserw", ale daj prawo innym do własnego wyboru.

Zresztą jeśli chodzi o modele 2m na zawodach, to nie tak dawno temu mistrzostwa USA w f3j wygrał gość startujący modelem dwumetrowym. I skutecznie zamknął jadaczki takim jak ty.

A, że w efkach też ktoś wygra dwumetrówką, to tylko kwestia czasu. Ciekawe jaką będziesz miał wtedy minę

[Gość Kamyczek_RC]

Cazrek ja nie twierdzę że to zły model i za przyzwoitą kasę tyle że jak sam napisałes i ja w poprzednim poście typowo rekreacyjny. Mozna się nim bawić w zawodach ale szansę na wygranie z modelami wyczynowymi są znikomo małe Co do F3J , F3F , F3B sporo zależy od umiejętności pilota, szczęscia i warunków . Można najechać wszystkich fornirem ale jeśli trafisz w zbliżone warunki wyczynowy laminat nie pozostawi złusdzeń...

[Czaro]

Ale dlaczego musisz to przypominać w każdym swoim poście? Tego nie rozumiem.