Irek M Opublikowano 18 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 Paweł - pierwszy plan to modelu kategorii orzeszek - widziałem ale nie biore pod uwagę. Pozostałe linki posiadam w swoim archiwum. Marek - te rysunki z wymiarami przydatne będą np. do obliczenia prawidłowych wymiarów stateczników, wysokości mocowania statecznika poziomego i takie tam. To jest bardzo pomocne. dopiero przyszedłem wiec za chwilę wrzucę fotkę zmian na planie o jakie mi chodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 18 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 Okazuje się, że plan jest raczej OK zwymiarowany. Zasadnicze zmiany to wysokość mocowania statecznika poziomego w stosunku do kadłuba oraz zakończenie owiewki - garbu w tylnej części kadłuba oraz przebieg górnej podłużnicy z łamanej na prawie prostą. Na rysunku od góry - przyłożona listewka korekty linii owiewki, listewka podłużnicy z prostym przebiegiem i na czerwono stary przebieg, listewka statecznika poziomego, niżej na czarno stare położenie. Koło trochę za duże ale mniejsze jakie mam jest trochę za małe, silnik RCGF 20cm i śmigło 17' - na razie tylko do fotki. Cylindry firmy Williamsbrothers szkoda mi dostosowywać do tego silnika bo są zestawem silnika rotacyjnego Le Rhone w dodatku w skali 1/6 więc ciut za małe. Oglądając liczne rysunki czy zdjęcia coraz bardziej chce mi się go robić po chwilach zwątpienia. Jako ciekawostka - model z 1917r, a była wersja z... okrągłą kierownicą zamiast drążka . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 Mówisz Irku, że masz w swoim archiwum i bardzo dobrze, że masz! Mnie Paweł dwoma dolnymi linkami dosłownie "rozstrzelał" bronią czarnoprochową i myślałem, że Ty też to tak przyjmiesz. No, ale cóż... Wolisz jakieś "plany" od autentycznych konkretów. I te listewki... Wybacz, daruj mi życie i nie strzelaj mi prosto w serce... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 18 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 A nie qmam Marek o czym mówisz. Dwa ostatnie linki to publikacja na temat samolotu. Listewki ułożyłem tak jak powinny przebiegać. Na podstawie autentycznych konkretów poprawiam plan. jak na razie nikt nie przedstawił lepszych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poharatek Opublikowano 18 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 Robisz model pięknego samolotu. Będę mocno kibicował budowie Żadnych planów nie mam, wiec zaśmiecę Ci wątek tylko pięknym plakatem z epoki: (Swoja drogą polecam stronę z której go "ukradłem" każdemu miłośnikowi maszyn z IWW - http://thevintageaviator.co.nz/, za dobrą robotę jaką przy the Vintage Aviator robi Jackson, byłbym mu w stanie wybaczyć, nawet 10 częściowego Hobbita ) Edit: "T" mi zezarło przy wklejaniu linku - już działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 18 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2016 Marcin - link się nie otwiera. Ja wciskałem swoje 3grosze w różnych tematach więc i w moim każdy może to samo . A każda konstruktywna krytyka będzie mile widziana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micro Opublikowano 19 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2016 Link jest ok. , u mnie się otwiera. Może przeglądarka Ci blokuje. Spróbuj otworzyć w nowej karcie, klikając prawym klawiszem myszki i wybierając odpowiednią pozycję, lub środkowym klawiszem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poharatek Opublikowano 19 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2016 Źle wkleiłem link, potem po uwadze Irka - poprawiłem go i edytowałem post - powinienem chyba napisać nowy... Sorry, za zamieszanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 19 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2016 Fajnie! I co? Plany poprawione wg listewki i jak wynik ma się do wręg? Tak tylko się dopytowywuję. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 20 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2016 Marek - poprawione linie kadłuba skutkują poprawieniem wręg jeśli nadal będę chciał je wykorzystać. Dotyczy to dosłownie dwóch wręg. Chyba to nie jest taki problem (?) - przynajmniej dla mnie . Gdybym o tym nie wspominał to pewnie nikt lub mało kto by zwrócił na to uwagę. Ale skoro ma to być relacja mniej lub bardziej rzetelna to staram się prezentować wyłapane błędy czy poprawianie ich. Dziś niestety jeszcze nie pokażę połączonej kratownicy bo przygotowuję bardzo smaczny prezent urodzinowy pewnej pani, która absolutnie tego się nie spodziewa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 6 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Qrcze ! - miesiąc prawie mija a tu nic nowego. Ale w Realu dzieje się: kratownice zrobione, główne dwie wręgi kadłuba wycięte do tego etapu kratownicy, statecznik pionowy wykonany, poziomy właśnie robię. Wzorniki żeber prawie gotowe. Przed klejeniem kratownicy w całość powstrzymuje mnie sposób mocowania płatu dolnego: czy robić to w łatwy sposób przecinając ciągłość krawędzi dolnej czy zostawiając i mocować jak oryginał czyli bardziej na bagnety - zdjęcie chyba wyjaśnia problem jeśli źle to opisałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 16 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2016 Na chwilę obecną kadłub sklejony w jedną bryłę. Aby ruszyć dalej muszę wybrać sposób mocowania dolnego płata i statecznika poziomego. Płat - czy wycinać w bokach kadłuba obrys profilu i dokręcać płat dzielony, czy nie wycinać wstawiając tylko bagnet np. fi 15mm( nie wiem czy to dużo jak na skrzydło o rozp. 160cm(?) Wszystko spięte będzie linkami więc nie rozjedzie się. Statecznik: wycinać szczelinę i wcisnąć statecznik czy wstawić bagnet mając możliwość regulacji kąta mocowania. Tu też linki na natarciu i spływie wzmacniają połączenie. I ciekawostka - tanie alternatywą drogiego: w Praktikerze kupiłem koło fi 125 mm za ...13zł. Dodając stożek może wyglądać jak oryginalne typu vintage. Wiem, że trochę za gruby i płaski bieżnik ale to tylko 13zł. Na fotce oczywiście po prawej stronie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 22 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2016 Wolno ale zawsze coś do przodu. Przymiarka statecznika poziomego. W rozpórkach widać otwory, przez które przechodzi - niewidoczny na zdjęciu - pręt węglowy 5mm jako oś mocowania. Wszystko to po to by na samym końcu budowy ustawić pod odpowiednim kątem lub nawet po pierwszym locie. Statecznik będzie miał jeszcze odciągi - dwa sztywne i dwie linki. Do tego dodatkowe mocowanie jak na focie. EDYTA - zapomniałem dodać fotkę dodatkowego mocowania statecznika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 25 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2016 Pierwsze przymiarki łączenia goleni. Przyznam się, że nie mam jakiejś sensownej koncepcji - oryginał jak na pierwszej focie. Najprościej byłoby zlutować w "trójkąt" dodając wzmocnienia z uformowanego kawałka pręta ale w tej wersji nie miałbym jak owinąć sznura gumowego dla amortyzacji - fotka druga. Taką możliwość będę miał gdy zrobię coś jak na trzeciej fotce czyli w otwory płaskownika wspawane końcówki goleni. Wtedy mam podstawę na której leży oś podwozia i mam jak owinąć sznurem. Wyciąłem też wszystkie żebra i mogę brać się za dolne skrzydło. Niechętnie ale zdecydowałem się jednak na dzielone skrzydła. Połówki łączone dwoma bagnetami z rurki aluminiowej fi 10mm. Jak już pisałem całość ściągają linki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2016 Zabawa z podwoziem może nie na ukończeniu ale chyba bliżej końca. Golenie wstępnie zlutowane. Wstępnie bo teraz muszę dopasować łączkiki z cieńszych prętów dla każdej pary lutowanych elementów. "Piasta" osi tylko dla fotki mocowana taśmą klejącą. Gdy już łączniki będą będę mógł wlutować poprzeczkę dzięki, której będę mógł owijać oś gumą dla amortyzacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi