Mieciu11 Opublikowano 27 Maja 2016 Opublikowano 27 Maja 2016 Witam wszystkich, Zakupiłem niedawno model sukhoi su-31 black horse. Nic dziwnego w tej historii by nie było gdyby nie fakt że kupiłem go w sklepie rzeczy używanych od bardzo miłego pana, który też jest pasjonatem lotnictwa lecz nie w tak małej skali. Ogólnie on też chciał go doprowadzić do stanu używalności jednak nie miał na to czasu. Sprzedał więc mi go za bardzo okazyjną cenę. A co do modelu, to naprawę rozpocząłem od dokładnego wyczyszczenia, warstwa brudu była naprawdę spora ale płyn do naczyń i ścierka załatwiła sprawę. Nadszedł czas na głębsze oględziny. Maska silnika jest całkiem spękana. Jest jakaś szansa aby ją uratować? Myślałem żeby miejsca gdzie nie ma wogóle laminatu zalaminować od wewnątrz a potem resztę wyszpachlować. ale co wtedy z miejscami gdzie laminat jest ale popękany. Folia na modelu jest w miare dobrym stanie, tylko w niektórych miejscach jest przetarta, ale w wymiany raczej bawił się nie będę. Brakuje w nim jeszcze podwozia ale z tym raczej sobie poradzę. Oprócz tego prawdopodobnie wymienię wręgę główną ponieważ jest już dość podniszczona. Z części technicznej to by było na tyle. Kolejną rzeczą jest wybór napędu. Będzie to raczej spalina, więc jaki silnik byście mi polecili? Na razie to będzie tyle. Co jakiś czas będę się starał pokazywać postępy z prac. Ale racji że mam teraz sporo zajęć to naprawa jednak trochę potrwa. A pomyśleć by że poszedłem na poszukiwania monitorka do fpv
alkraj Opublikowano 28 Maja 2016 Opublikowano 28 Maja 2016 Nie napisałeś jaka to rozpiętość i ile waży w obecnym stanie :-)
Mieciu11 Opublikowano 28 Maja 2016 Autor Opublikowano 28 Maja 2016 W obecnym stanie wraz z pięcioma serwami wychodzi w granicach 1,4kg. Rozpiętość to 140cm. To dokładnie ten model http://abc-rc.pl/Black-Horse-SU-31-1400
Mieciu11 Opublikowano 22 Września 2016 Autor Opublikowano 22 Września 2016 Niestety jeszcze go nie oblatałem. Czekam jeszcze tylko na akumulator. Chińczykowi się za bardzo nie śpieszy . Z początku miał on latać na spalinie jednak postanowiłem mu dać elektryka. Nie mam jakoś przekonania do silników spalinowych. Z tego wiem to lubią one bez powodu gasnąć w powietrzu. Tak to będzie i taniej i bezpieczniej. Model jest firmy kyosho a nie jak na początku myślałem black horse Na tą chwilę tak wygląda:
Zycior Opublikowano 22 Września 2016 Opublikowano 22 Września 2016 Z tego wiem to lubią one bez powodu gasnąć w powietrzu. Nie przesadzaj, zawsze jest jakiś powód
Mieciu11 Opublikowano 30 Kwietnia 2017 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2017 Dzisiaj wkońcu odważyłem się pojechać na lotnisko. Pogoda na oblatywanie idealna, niebo zachmurzone, brak wiatru. Lot na szczęście obył się bez żadnych problemów, ale miękkie nogi miałem do samego przyziemienia . Modelik ogólnie bardzo szybki, trzeba uważać przy lotach na małych prędkościach, tak samo podczas startu, ja go za szybko podciągnąłem do góry przez co trochę pomachał skrzydłami. Wrażenia z lotu niesamowite, nie ma żadnego porównania z deproniakami. Na minus na pewno czas lotu na akumulatorze (2x3s 2800mah szeregowo), udało mi się polatać tylko około 6 minut, tak więc trzeba będzie się nieco doposażyć.
leszek-bart Opublikowano 1 Maja 2017 Opublikowano 1 Maja 2017 Witam . Jakiego silnika i śmigła używasz do modelu ? Ile waży do lotu ? Maskę możesz naprawić za pomocą kleju Super Glue . najpierw średni potem gęsty .
Mieciu11 Opublikowano 1 Maja 2017 Autor Opublikowano 1 Maja 2017 Witam . Jakiego silnika i śmigła używasz do modelu ? Ile waży do lotu ? Maskę możesz naprawić za pomocą kleju Super Glue . najpierw średni potem gęsty . Silnik to ntm prop drive 42-58, do tego śmigło 15x8. Na tym zestawie ma około 1300 watów mocy także jest spory nadmiar. Do zasilania używam dwóch pakietów 3s 2800mah 35c połączonych ze sobą szeregowo i spiętych na rzep. Dzięki temu mogę ich używać także w innych modelach. Serwa właściwie pozostały po poprzednim właścicielu, nie jest to nic nadzwyczajnego ale jak pracują równo bez jakichkolwiek zacięć to nie ma sensu ich wymieniać. Z resztą tryby zostały przejrzane, nie mają żadnych ubytków, tak więc dałem im szansę. Serwa lotek to graupner c507, na wysokości założonego mam nowego hiteca hs311, a na kierunku futabe s3001 w obudowie bliźniaczego serwa firmy jamara. Regulator to najtańsze co było na aliexpress, ma to 80a wydajności, i powiem że po poprawieniu lutów daje na prawdę radę, oryginalnie kabel sygnałowy przyłożony był glutem kleju na gorąco . Po locie regulator był tylko lekko ciepły, nie to co silnik . Modelik poskładany maksymalnie po taniości, od samego modelu też nie można zbyt wiele wymagać jakaś prosta akrobacja w stylu beczki, pętle i to tyle, małe lotki i dość spora masa (2650 gram) niestety nie sprzyjają ostrym ewolucjom. Maski już raczej nie będę ratował, jest okropnie spękana. Próbowałem pokleić trochę żywicą ale nie wyszło to ładnie.
leszek-bart Opublikowano 8 Maja 2017 Opublikowano 8 Maja 2017 Za kilkanaście zł kupisz zestaw do renowacji blach samochodu , wersję z matą szklaną . Do tego farba w spraju i masz maskę jak nowa .
Rekomendowane odpowiedzi