Aparatura z Rtf vs Budżetowa

[rafal1028]

Witam.Od niedawna jestem w posiadaniu pierwszego modelu rc firmy R-planes który był w wersji Rtf czyli z nadajnikiem który wg większości jest strasznym szajsem.Często da się przeczytać że są osoby które szukają aparatury z zasięgiem 500m i więcej.I tu nasuwa mi się pytanie czy to jest możliwe widzieć i do tego sterować świadomie z odległości 600-700m???I drugie pytanie jaka jest różnica dla początkującego "lotnika" między sterowaniem z zestawu rtf a np osławionym Turnigy 9x???Pytam bo może faktycznie powinienem zmienić już aparaturę mimo że na tej lata mi się całkiem fajnie:)

[Marcin K.]

Dla początkującego żadna. Model da się widzieć i z 1km ale jego wielkość opiewa na chociaż 3m. Ty będziesz latał do 300m, wątpię ze dalej. Nadajnik z zestawu jest koniecznym minimum jakie wymagane jest by sprawdzić czy to jest to. Inaczej mówiąc tanim kosztem sprawdzisz czy latanie ci się podoba, czy zalapales bakcyla i czy chcesz w to inwestować. W miarę nauki będziesz dostrzegał braki nadajnika. Dokładniej brak jego funkcji jakie są ci potrzebne. Miksery, dodatkowe kanały. Wtedy się myśli o nowym nadajniku.

[robertus]

Ja tam ciągle nie latam dalej niż 200-300m, tu nie ma problemu.

Spokojnie aparatura z pudełka wystarczy do latania, nawet później jeśli zechcesz zbudować coś samodzielnie.

Wg mnie taka prosta aparatura uczy lepszych nawyków, bo regulację trzeba robić na modelu, mechanicznie, zmieniając to i owo w konstrukcji zamiast miksować wszystko ze wszystkim w aparaturze.

Tak, że spoko, na razie nie myśl o kupowaniu nowej aparatury.

PS. Obecnie są lepsze aparatury od T9X nawet za mniejsze pieniądze.