Atomizer Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 To ja mam chyba szczęście S2 z pełną prędkością uderzył w ziemię prosto dziobem i nic dalej lata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilos Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Hahah Wczoraj już skończyłem model.teraz tylko elektronika i oblot w sobotę na lotnisku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atomizer Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Na oblot wybrałbym się na jakiś nieużytek tam gdzie trawa sięga nieba a nie na lotnisko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilos Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Na lotnisko jadę ponieważ to jest mój wyjazd wakacyjny. A poza tym oblatywanie deproników mam opanowane do perfekcji hehe nie no żartuję (ale to prawda) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMC Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 oblatywanie deproników mam opanowane do perfekcji hehe nie no żartuję (ale to prawda) Takich trochę większych też ? Też bym tak chciał ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Co jeszcze może się zniszczyć podczas kreta? Wszystko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilos Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2016 Model rtf. Teraz zabieram się za SU-26 bo też na wyjazd go biorę. Filmik z oblotu będzie w przyszłym tygodniu bo w weekend jestem właśnie na wyjeździe i oblatam ten model. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atomizer Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2016 Wszystko. HA HA HA na pewno? Chyba raczej nie wszystko. Najbardziej miękką częścią w takich samolocikach okazuje się chyba wał (oś) silnika, później jego mocowanie (łoże) i następnie śmigło. Lekkie zarycie dziobem w ziemię przy obracającym się śmigle i silnik uszkodzony. Nie raz naprawiałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilos Opublikowano 4 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2016 Takich trochę większych też ? Też bym tak chciał ... HEHE Nie no z tymi oblotami to se żartowałem bo chyba się nie da tego opanować jak latania(chociaż i tego drugiego też się nie da bo jak się lata w różnych warunkach pogodowych to zawsze jakieś doświadczenie jest) bardziej mi chodziło o to że rzadko mi się zdarza rozwalić przy pierwszym locie.No ale jednak SU-26 rozwaliłem ale z własnej głupoty ale już odbudowane po jutrze będzie oblatane tak samo jak TOTO-4.A jeśli chodzi o pakiet to do toto kupiłem 1000 3s. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi