Skocz do zawartości

Blejzykowy ELF z SkyAssistant na pokładzie


motyl

Rekomendowane odpowiedzi

Po zeszłorocznym urlopie bogatszy o nowe doświadczenia, w lato na klifie się nie polata, postanowiłem przebudować ELFa na motoszybowca. I to był dobry wybór bo niestety już w Chłapowie się na klifi enie polata raczej wogóle :(

 

chlapowo.jpg

 

Tak teraz wygląda łąka z której się latało na klifie. Zdjęcie od @modelpiotrek robione od strony morza :( Pas do lotów to 6m ze ścieżką dla turystów :(

 

Więc przeróbek było kilka, dziś ostateczna wersja i loty i obloty :D

Jako główny cel zamontować silnik objąłem i zrealizowałem prosto, a drugi cel to zamontowac WARIO SkyAssistant no i udało się :D

 

Poniżej najciekawszy fragment z dzisiejszego lotu-oblotu.

 

ELF_12_07_08c.gif

 

Potem zadzwonił kolega z pretensjami że chce zarobić na paczkach dla niego ściąganych z UH, ja się zapieniłem termika przeszła i trzeba było zwijać się do domu nim w nerwach bym rozwalił :D

 

LOG poniżej pokazuje próby podejścia do lądowania.

ELF_12_07_08_ladowanie.gif

 

dosłownie na kilka metrów nad ziemią dostawał takiego noszenia, że musiałem czasem ratować się silnikiem i robić kolejne podejście :D

 

Fotki z przeróbką zamieszczę wkrótce :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zeszłorocznym urlopie bogatszy o nowe doświadczenia, w lato na klifie się nie polata, postanowiłem przebudować ELFa na motoszybowca.

[...]

Fotki z przeróbką zamieszczę wkrótce :D

 

Z niecierpliwością czekam na rozwój wątku.

Też (od kilku m-cy) wykańczam elfa na motoszybowca.

Mam zamiar zastosować silnik keda 15, pakiet 3s z mniejszych 123, serwa hs-81 na lotki i HXT 900 na ogon. Z takim wyposażeniem nie zmieściłem się w oryginalnym kadłubie i kupiłem potężny kadłub do którego wsadzam powoli osprzęt. Waga wyjdzie konkretna, nie wiem jak delikatny ogon to zniesie.

 

Chętnie zobaczę jak kolega zelektryfikował elfa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziś usiądę i pobawię się aparatem :D

 

a tym czasem log z dzisiejszego latania. jedynie co musze poprawić to zwichrowane lotki, skrzydło niestety stało w szafie i fornir się powichrował. mam problem z klapami i nie używam ich narazie, ale efekty przy dobrej termice widać. niestety bez wariometru nie umie już latać, no może umie ale nie jestem w stanie wycentrować bardzo słabych kominów :D

 

ELF_13_07_08.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KiG, specjalnie dla ciebie :D

 

IMG_1850.jpg

IMG_1851.jpg

IMG_1853.jpg

IMG_1854.jpg

IMG_1855.jpg

IMG_1858.jpg

IMG_1861.jpg

IMG_1862.jpg

IMG_1863.jpg

 

 

A teraz kilka moich uwag :D Serwa HS81 to przesada !! silnik mam TURNING 2209-28 1050kV pędzony pakietem HXT G2 1000mAh. po lotach mam 7-8min pracy silnika i 45min lotu całkowitego :D

 

 

Wyposażenie lotki 2x serwo GWS (mikro czy piko jakoś tak) Vtail 2x DYNAM, regiel 18A DYNAM i odbiornik Corona 8ch. Waga całkowita do lotu 647g :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KiG, specjalnie dla ciebie :D

 

Wyposażenie lotki 2x serwo GWS (mikro czy piko jakoś tak) Vtail 2x DYNAM, regiel 18A DYNAM i odbiornik Corona 8ch. Waga całkowita do lotu 647g :D

 

Dziękuję.

Oto mój nowy kadłub w porównaniu z oryginalnym. Do Oryginalnego nie jestem w stanie zmieścić 3s mniejszych A123. Wozić na grzbiecie - mało elegancko.

 

Obrazek

 

Jak myślisz, dłuższy kadłub nie spowoduje problemów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będziesz miał tylko większe ramię statecznika poziomego i kierunku również. Model powinien być bardziej stateczny i generalnie lepiej lecieć.

 

Ale jak dla mnie to ten nowy kadłub za potężny (chodzi mi tylko o wygląd bo o praktyczność kłócić sie nie można).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak by dobrze pomyśleć, dobrze spakietowąć t w standardowym kadłubie się wciśnie :D

 

Mówili że WARIO do elfa nie wcisnę :D

 

Poniżej wykres jednego z lotów :D Drugi raz w życiu przeżyłem zjawisko tak silnej termiki.

 

ELF_2_13_07_08.gif

 

Za każdym razem było to na krótką chwile przed burzą :D Pierwszy raz SIERRĄ niestety bez Waria, drugi raz dzisiaj ELFem

 

Podczas holowania w okolicach 240m model nagle stanął pionowo a wario pikało jak najęte. nauczony skromnym doświadczeniem że tam jest bąbel silnik stop i kręcimy. najpierw z niego wypadłem tracąc sporo wysokości. kilka kółek dosłownie może 4-5 i wario krzyczy 450m. samo zdobywanie wysokości było inne niż zawsze poprostu model zatrzymywał się dosłownie w miejscu i był wsysany w góre. Wszystko było by pięknie gdyby nie fakt że zrobiło się bardzo ciemno, model tak mały że go nie widziałem już na niebie, ale widziałem kropkę niewiedząc jak ona leci no i najgorsze kropiący coraz mocniej deszcz. Szwagier towarzysz zabawy stwierdził że to spora chmura i nie przejdzie szybko, więc decyzja o nurkowaniu i lądowaniu :D

 

Dziwna sprawą jest fakt że wykres temperatury nie pokazuje nic szczególnego, linia jest prawie prosta, a wręcz obniżenie o 1°C

 

ELF_2_13_07_08a.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i krótka sesja z ELFa, udowodnione ze nie ma dziś termicznej pogody :/

 

ELF_17_07_08.gif

http://motylowyswiat.pl/log/ELF_17_07_08.gif

Poniżej wybrany fragment najciekawszego lotu

ELF_17_07_08a.gif

http://motylowyswiat.pl/log/ELF_17_07_08a.gif

, ogólnie nic szczególnego, nawet pakietu nie wylatałem do końca. Totalny brak zabawy w szybownika :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.