Skocz do zawartości

Witam serdecznie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Jestem Paweł, mam 13 lat i mieszkam w Warszawie. Moja przygoda z modelarstwem zaczęło się 4 lata temu, kiedy to skleiłem z tatą swoją pierwszą "Jaskółkę". Od 3 lat chodzę na modelarnię w Bemowskim Centrum Kultury. Kiedy zacząłem tam chodzić, sklejałem różnego rodzaju rzutki, gumówki i drugą "Jaskółkę". Wtedy też stałem się posiadaczem mojego pierwszego modelu RC: półmetrowej, chińskiej zabawki "Sky-500" ważącej 40 g do startu. Pół roku później, pod wpływem silnego porywu wiatru rozbiła się ona w polu kukurydzy. Wraku nie znaleziono. Rok po tym przeprowadziłem pierwszy, nieudany eksperyment z "deltą 120min." . Niedługo potem zbudowałem i roztrzaskałem TOTO-0. Po przerwie w modelowaniu zrobiłem na modelarni halowiec z EPP Su-26. Na nim to zacząłem de facto naukę latania. Na wiosnę zbudowałem kombaciaka P-40, też na kole modelarskim. Podczas, gdy na lotnisku w Koczargach próbowałem oduczyć się używania P-40 jako brony, budowałem dużego, bo ważącego prawie 1 kg pusher-jeta MiG-a 25, a następnie kombata IAR-80, również na modelarni. Obydwa latają dość fajnie. Aktualnie pracuję nad dwoma modelami: dwupłatowcem F3P "CITRINO" produkcji Donatas Design i pseudo-odrzutowcem (pseudo dlatego, że z silnikami ciągnącymi) PZL-66A "Harpia" projektu własnego.

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.