Holownik Klimek

[kaszalu]

Mniam !     

[Senior]

...smacznego Andrzejku. W związku z tym, że zakończyła się produkcja elementów wyposażenia Klimka,  jak pogoda pozwoli - zabieram się za położenie pierwszej warstwy podkładowej na elementy nadbudówki i kadłuba. Zobaczę jak to wyjdzie.

Pozdrawiam

Ryszard

[Senior]

Model KLIMKA trafił wreszcie do lakierni. Cały model pokryty został podkładem koloru szarego, który utwardzał się przez 24 godziny. Przyszedł czas na właściwe kolory (według opisu budowy modelu). W pierwszej kolejności pojawił się zielony pas wodnicowy, który został następnie przykryty taśmą maskującą szerokości 5 mm. Ważną rzeczą było wyznaczenie jego właściwego położenia na kadłubie, wzdłuż linii KLW. Pomocne okazały się pomiary zdjęte z planu modelarskiego i oczywiście podstawka stabilizująca model. Następnie natryskowo naniesione zostały właściwe kolory: nadbudówka - jasny szary, wewnętrzna strona nadburcia i maszt  - ciemny szary.

 

Teraz kolej na dolną część kadłuba (czerwony), zewnętrzną stronę kadłuba (czarny – matowy) oraz zielony pokład. Uwzględniając czas utwardzania się lakieru na bazie żywic syntetycznych, potrwa to kilka dni.

 

Pozdrawiam i CDN…

 

 

 

 

 

 

 

[kaszalu]

Ryszard - JUŻ WYGLĄDA !! 

Czekam na efekt końcowy !!

[Senior]

Andrzej - ja też na to liczę. W dalszym ciągu pracuję przy malowaniu. Dzisiaj pod natrysk poszła podwodna część kadłuba i teraz utwardza się czerwony kolorek.

Tak przy okazji mam pytanie - przymierzam się do olinowania masztu - linki stalowe czy inne były stosowane latach świetności Klimka ? Nie mam o tym detalu informacji.

Pozdrawiam

Ryszard

[mjs]

Wtedy wszystko było ze stali. 

Tutaj piszą tylko, że maszt był kładziony: http://stenbakk.no/bilder/rc/Byggeplaner/Skala/klimek/

 

A tutaj KLIMEK na wodzie!

[Senior]

Witaj Mirku - dziękuje za informację. Ten film z Klimkiem mam od początku budowy modelu. Jest pięknym, wiernym odtworzeniem z planów i opisu zamieszczonych w Modelarzu. Staram się dorównać z moim modelem do niego.

Olinowanie będzie stalowe.

Pozdrawiam

Ryszard

[Senior]

Malowanie kadłuba KLIMKA w toku. Model pokryty jest farbami na bazie żywicy syntetycznej. Kolory nałożone są na szary podkład tego samego rodzaju. Wadą tych lakierów jest dość długi czas utwardzenia się powierzchni. Ostatnim etapem będzie pokrycie nadburcia kolorem czarnym z wcześniejszym zaznaczeniem białych obramowań.

 

W modelarni utwardza się lakier na nadbudówce, która wymagała dość precyzyjnych zabiegów, ze względu na wymyślne malowanie komina. Po wyschnięciu lakieru na nadbudówce, będzie możliwe wykonanie oszklenia starówki i umieszczenie wszystkich elementów jej wyposażenia.

CDN … 

 

 

 

 

 

[mjs]

I nic nie pochlapałeś balkonu. 

[Senior]

Jakoś nie - wszystko poszło OK  :D . Dzisiaj pójdzie kolor czarny. 

[Senior]

Kadłub Klimka i maszt pomalowane. Dalej czekam aż lakier się utwardzi i będzie można przystąpić do montażu wyposażenia wewnątrz kadłuba (silnik, elektronika, symulatory diesla i rogu mgłowego). Nadbudówka praktycznie gotowa, co pokaże w następnej relacji.

 

Podczas pierwszej fazy budowy Klimka (pewnie trochę brak doświadczenia w modelach pływających) pominąłem bardzo ważny element zapewniający możliwość sukcesywnego smarowania wału napędowego. Aktualnie przygotowuję niezbędne elementy do montażu króćca na obudowie wału. Zadanie nie będzie proste, ze względu na ograniczony dostęp do wnętrza kadłuba. Ale jakość muszę dać radę.

 

Jak to mówią – lepiej późno niż wcale…

CDN…

 

 

 

 

 

 

 

   

[kaszalu]

Piknie !! 

[Senior]

Dzięki - prace w toku. Dobrze ze malowałem wczoraj - dzisiaj w Koszalinie padał śnieg.

Pozdrawiam z zimnego wybrzeża

[kaszalu]

Śródlądzie też nie za ciepłe !! 

[mjs]

Ale glanc!   

I znów nie pochlapałeś balkonu.

[pawel4090]

Pewnie, że glanc przecież stoi w stoczni i dopiero został pomalowany kadlub... w sumie aż sie oczy cieszą.

[Senior]

Pozdrawiam obserwatorów budowy Klimka. Kadłub na zdjęciu jest świeżo po naniesieniu czarnego lakieru półmatowego (po pewnym czasie ładnie stracił połysk). Teraz trwają intensywne prace nad rozmieszczeniem i uruchomieniem wyposażenia wewnątrz kadłuba. Model jest po próbie "wannowej" - zgodnie z przewidywaniami, prawidłowo stoi na wodzie, choć muszę trochę wybalastować przód i prawą burtę. Balast według mojej oceny będzie niewielki. Po "łykendzie" będzie prezentacją fotograficzna z kolejnego etapu. Wodowanie coraz bliżej.

Pozdrawiam

Ryszard

[Senior]

Witam w kolejnej odsłonie prezentującej budowę poczciwego holownika typu H180 KLIMEK. Było kilka dni przerwy w relacji spowodowanej pracami montażowymi modelu w całość. Po upływie ponad trzech miesięcy, model jest prawie gotowy do wodowania. Nie ukrywam, że problem stanowiło rozszyfrowanie olinowania masztu. Tu liczę na wyrozumiałość znawców tematu. Do całkowitego zakończenia brakuje już tylko ostatecznego wyważenia na wodzie. Z poprzednich prób wynikało, że dodatkowego obciążenia balastem wymaga dziób.  Jako że, wszystkie elementy są na swoim miejscu, odbędzie się ostatnia, przed wodowaniem na otwartym akwenie, próba „wannowa” i rozmieszczenie dodatkowego balastu (po pracującym weekendzie - niestety).

 

Członkowie załogi w liczbie trzech marynarzy to profesjonaliści w swoim fachu. Będzie pewnie z nich pożytek pomimo, że zarabiają najniższą krajową.

 

Prezentuję również krótki film z dźwiękiem imitacji silnika napędowego i spalinami z diesla wydobywającymi się z wnętrza KLIMKA.

https://youtu.be/MpMMDcH3fVs

 

Do Andrzeja – bandera jest tymczasowa, zrobiona z ogólnie dostępnych materiałów (folia samoprzylepna).  Ale wiem, że będzie profesjonalna.

 

I tak, wiem - literka "K" jest już dopisana 

 

Relacja z wodowania wkrótce …

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

   

 

   

 

 

 

 

 

 

[ostry_gl]

Co tu dużo pisać - szkutnicze cudo

Gratulacje,

Łukasz

[stema]

...

Członkowie załogi w liczbie trzech marynarzy to profesjonaliści w swoim fachu. Będzie pewnie z nich pożytek pomimo...

...

Jesteś pewny?

:D