S.Papa Posted February 21, 2017 Share Posted February 21, 2017 Długo zbierałem się do zbudowania modelu ESA, wreszcie wybór padł na Mustanga od Marka Rokowskiego. Po początkowych perypetiach z kompletnością zestawu (Marek natychmiast zareagował) powoli, lecz systematycznie przygotowałem model do oblotu. Nie mogłem się doczekać, więc postanowiłem "ulotnić" ESiAka jeszcze przed malowaniem. I co? Oczywiście banan na twarzy. Marku, Twoje modele są najlepsze!Mustang poszedł na Chwarznieńskie niebo już w listopadzie ubiegłego roku, później musiał poczekać na malowanie (podobno nie tylko pracą człek żyje) aż do teraz. Wybór padł na wzór "Snoot's Sniper", pewnie nie pierwszy i chyba nie ostatni raz. Jak wyszło? Oceńcie sami.A jak lata? R E W E L A C Y J N I E!A że bez filmu się nie liczy, to i takowy też jest: Chciałbym podziękować Piotrowi (Sage) za fotki i pomoc w regulacji. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzysiek67 Posted February 21, 2017 Share Posted February 21, 2017 Cześć Sławek. Fajny modelik. Mam nadzieję, że powalczymy . Ja też planuję nowego esiaka, ale na razie nie powiem jakiego żeby nie zapeszać, oczywiście od Marka, ale to za jakiś czas. Na razie muszę ogarnąć zakup aparatury . Do zobaczenia na lotnisku . Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirolek Posted February 21, 2017 Share Posted February 21, 2017 Gratulacje i witam w klubie Pięknie wykonany model o makietowym wyglądzie, gotowy do walki o tasiemkę - zapraszam na zawody. ms Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sage Posted February 21, 2017 Share Posted February 21, 2017 Gratuluje Slawku modelu. Fajnie, ze przybywa esiakow na naszym polu Wiecej modeli w powietrzu to lepsza zabawa. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts