Skocz do zawartości

Lipo safe bag


adamm

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolegów i koleżanki.

 

Jako że trochę obawiam się szkód które mogą wywołać lipole szukałem czegoś w czym możnaby je trzymać.

 

Znalazłem niepalne pokrowce na lipole.

 

Czy ktoś z Was ich używał?

Na filmikach na YT wygląda to obiecująco. Poza niepalnym materiałem mają również odcinać dopływ świeżego powietrza a wiadomo że bez powietrza nie ma ognia (mówiąc w uproszczeniu)

 

W sprzedaży dostępne są 3 rodzaje

 

- płaski woreczek zamykany na rzep

- pokrowiec zamykany na rzep

- pokrowiec zamykany na suwak

 

Patrząc na zdjęcia, to zamknięcia rzepowe nie uszczelnią wnętrza i powietrze będzie się dostawało.

Zamknięcie na suwak wydaje się pod tym względem bardziej szczelne, tyle że te etiu są większe.

 

Czy ktoś z Was miał w rękach opcję rzepową i suwakową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ma być coś co wrzucę do samochodu i pojadę z tym na pole rano latać, z pola do pracy gdzie naładuję te pakiety które zdążę wylatać (ostatnio jest to jeden pakiet rano) i po naładowaniu znów zabieram ze sobą i czekają np. do rana w aucie na kolejne poranne loty. A najlepiej to jakby się zmieściło w niewieliiej skrzynce narzędziowej która będzie dedykowana pod rzeczy modelarskie typu śmigła, wkrętaki, kleje CA itp.

 

Póki co to noszę ze sobą w torbie od laptopa, prawie jak pas Szachida

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 a stalowa skrzynka na amunicję zapali Ci dywanik?

 

jakaś ilość powietrza w skrzynce jest więc i ogień przez jakiś czas jest możliwy. W tym czasie skrzynka dość mocno może się rozgrzać i zapalić wykładzinę.

 

Chyba że się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam tych rzepowych z HobbyKinga i wydaje mi się że są bardzo bezpieczne. Są różne wielkości, niekiedy transportuję tylko jedną małą baterię (np do gimbala do panoramek) i nie będę wtedy brać skrzynki. Mam mniejsze, większe i metalową kasetkę na pieniądze do tranportu większej liczby baterii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla zasady lipoli nie zostawiam w samochodzie, po co licho kusić. Nawet jak się autko nie zajmie, to ja dziękuję to potem wywietrzyć, nie wiem czy się w ogóle da. Te torby na rzepy to raczej słabe są, bo przez szczeliny ogień bucha na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma tlenu- nie ma pożaru. Bardziej bym się obawiał tych cud-worków ;). Kup skrzynkę, jak chłopaki radzą. Będziesz zadowolony i bezpieczny.

 

Witam

Pozostali koledzy radzą aby zdjąć gumki z takich skrzynek, bądź wywiercić dziury. Chodzi o to aby skrzynka nie wybuchła podczas zapłonu Lipol od nadmiernego ciśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dla zasady lipoli nie zostawiam w samochodzie, po co licho kusić. Nawet jak się autko nie zajmie, to ja dziękuję to potem wywietrzyć, nie wiem czy się w ogóle da. Te torby na rzepy to raczej słabe są, bo przez szczeliny ogień bucha na zewnątrz.

Również nie chcę kusić losu ale jedynym jak na razie momentem kiedy mogę polatać to wczesny ranek zanim zacznę pracę.

 

Synek budzi mnie przed 5 rano. Wyglądam za okno, nie wieje, to zbieram się polatać i dopiero jadę do biura.

Jak wieje to śpię dalej.

 

Czasami udaje się polatać po pracy, ale to naprawdę sporadycznie.

 

Dlatego 3 pakiety mam cały czas ze sobą tylko trochę nieporęczne noszenie ich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, Twoim przeznaczeniem jest pachnąca namiotem wojskowym/harcerstwem skrzynka amunicyjna.

 

:)

 

 

Bartku, chyba nie będzie innego wyjścia

 

 

Przy okazji pakietów zrobię mały OT żeby nie zakładać nowego tematu:

 

jak naładować lipola 1s?

Mam ładowarkę Redox Delta ale ona ładuje od 2s

 

W tym tygodniu przychodzi mi nadajnik który ma pakiet 1s.

Jest co prawda dołączona ładowarka sieciowa ale podobno ładuje się nią przez 15 godzin !!

 

Chciałbym wykorzystać posiadaną ładowarkę tylko nie wiem jaka będzie możliwość (i czy będzie) ładowania z niej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w razie awarii i pożaru nie nagrzeje się tak że zapali się od niej np. wykładzinka?

 

Mało prawdopodobny jest pożar nie podczas ładowania i rozładowywania. Podczas transportu/przechowywania możliwe są zwarcia np gdy jeden z konektorków w złączu balancera się uwolni i dotknie innego. Dlatego nawet w skrzynce warto trzymać baterie w torbach, by pożar jednej nie spowodował zapalenia się pozostałych. A jak to naprawdę działa to się tak łatwo nie przekonamy aż się coś zapali...

 

Ja niekiedy z przyczyn logistycznych muszę zostawiać baterie w samochodzie. Latam sobie a potem zostawiam samochód na parkingu P+R i jadę dalej pociągiem. Miałem nawet pomysł by skrzynkę zostawić pod samochodem, ale po przemyśleniu stwierdziłem że to kiepskie. Albo ukradną albo zdetonują jako bombę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że lipo-bag uratuje inne lipo jak już jeden zacznie się palić? Bierzesz pod uwagę temperaturę jaka tam będzie?

 

Chyba niektórzy nie rozumieją po co są te zabezpieczenia. Lipo bag to zabezpieczenie nie tyle mające coś uratować (baterię, najbliższe otoczenie) lub wyeliminować ryzyko, co dać nam trochę więcej czasu na reakcję. Skrzynka daje dużo czasu na reakcję i znacząco zmniejsza ilość strat lub ryzyko ich wystąpienia, ale też nie jest 100% zabezpieczeniem.

 

Gdybym miał zostawiać na dłużej naładowane pakiety w aucie (w domu) to bym miał takich skrzynek 2 - 3 (3szt. = 60PLN), w każdej max 2-3 pakiety (a najlepiej po jednym). Na lotnisko biorę jeden do modelu dwa inne zostają w 2 skrzynkach w aucie na parkingu.

 

Nie znam na ten moment tańszego i skuteczniejszego rozwiązania.

A nie, pardon, znam. Nie zostawiać naładowanych pakietów nigdzie bez dozoru, zwłaszcza w aucie i w domu. Bo co za problem pakiety do plecaczka (nawet w skrzynce - sprawdzone), a model i nadajnik w łapy i spacerkiem na pas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynkę na amunicję można jeszcze wyłożyć płytkami szamotowymi, ja używam skrzynki na narzędzia, stoi na betonowej podłodze. Z oglądanych filmów wygląda, że po zapoczątkowaniu reakcji, reszta przebiega częściowo samoistnie, tzn nawet z ograniczonym dostępem powietrza. Więc te torebki to tak na dwa razy. Lit jest bardzo reaktywny, pali się pod wodą. Tak dokładnie to zaczyna wtedy palić się wodór, tak więc lepiej wodą nie gasić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.