Skocz do zawartości

MVVS 4,6 gasnie po zdjeciu ladowania


PiciaPL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Wiem ze pare podobnych tematow sie pojawilo lecz jak narazie zostal atylko jednba kwestia do wyjasnienia, ale moze wyjasnie o co biega.

Mam silniczek mvvs 4,6 juz prawie dotarty ;) wyalil kilka zbiorniczkow na ziemi i kilka w powitrzu. Niestety podczas szkolenia nastapilo spotaknie mojego modelu ze slupem :) I tu zaczynaja sie problemy. Moj motorek troszke sie zabrudzil ziemia wiec rozebralem go w celu przeczysznia z ziemi. Zlozylem go i pierwszy start :( kleska. Co sie dzieje: silniczek jak jest zimny to odpala ale pracuje jakies 10 sek i gasnie. Jak jest juz rozgzany to pali jakies 2 sek od momentu zdjecia zarzenia. Jednak gdy mam podlaczone zasilanie do swieci to pali ok do momentu odlaczenia. Z tego co wyczytalem to wyglada na swiece lecz problem w tym ze wymienilem ta oryginalna na inna ciepla i zachowanie jest takie same. Czy moze ktos moze naprowadzic w jakim kierunku sie udac. Kupilem tez dzisiaj swiece os 3a moze to faktycznie bedzie tylko swieca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze primo: mogłeś cos przestawić - przede wszystkim założyć tłok tył na przód i proces docierania zaczyna się od początku.

Po drugie primo: MVVS lubi być regulowany na ciepło. Tzn pozwalasz mu się rozgrzać i dopiero zdejmujesz fajke i regulujesz.

Polecam ostatni wpis do tego wątku:

http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bulletin/bb/viewtopic.php?t=2136&postdays=0&postorder=asc&highlight=mvvs+regulacja&start=18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

japim dzieki za linka ale dzieki temu watkowi oraz wielu innych docieralem moj pierwszy silniczek (dokladnie tego) i udalo sie. Ale co sie zmienilo od ostatniej sytuacji

Kupilem swiece os 3a i rewelacja silniczek syczy az milo. Fakt ze troszke cza bylo go podregulowac ale naprawde swieca osy do tego silniczka to wypas. Ale mam inne zmartwienie :( gdyz po odpaleniu i pracy zauwazylem ze wydostaje mi sie paliwo z przodu. Czy to moze byc wina lozyska? Moze przy tym upadku cos sie jednak uszkodzilo?

A na marginesie dzis bylem w powietrzu przez pare minut bez ladowania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.