mammuth Opublikowano 2 Października 2009 Opublikowano 2 Października 2009 Najlepszy jest tekst o pozyczonych zdjeciach o_O
MiQ27 Opublikowano 2 Października 2009 Opublikowano 2 Października 2009 Wow, już 920 złotych na aukcji za 57 numerów. Znaczy za model w proszku i to niecałym. IMO najlepszy jest kawałek "Mój syn jednak zdecydował się na model statku" :rotfl:
hubert_tata Opublikowano 2 Października 2009 Opublikowano 2 Października 2009 Najlepszy jest tekst o pozyczonych zdjeciach o_O A wg mnie nie gorszy jest ten dopisek z wyliczeniem ile to kosztowało (a to jeszcze nie koniec serii). Modelarstwo to kosztowne hobby, ale modelarstwo we współpracy z tą firmą jest tak bardzo kosztowne... aż zabrakło mi odpowiedniego określenia.
wojcio69 Opublikowano 2 Października 2009 Opublikowano 2 Października 2009 Witam modelarstwo we współpracy z tą firmą jest tak bardzo kosztowne... ...że aż bezcenne (nawet kartą Master Cards się zanie nie da zapłacić)
ppompka Opublikowano 3 Października 2009 Opublikowano 3 Października 2009 ...że aż bezcenne (nawet kartą Master Cards się za nie nie da zapłacić) Ba a kto tam ma tyle pieniedzy
karlem Opublikowano 3 Października 2009 Opublikowano 3 Października 2009 ...ale dur.... inteligentni inaczej licytują :shock: Albo podpucha :wink:
Irek M Opublikowano 3 Października 2009 Opublikowano 3 Października 2009 Ale trzeba przyznać , że jest uczciwy. Cytat:...ja sprzedam za 55% wartości, więc chyba okazja jakich nie mało!!!! Faktycznie takich "okazji" a Allegro jest nie mało, powiedziałbym wręcz zalane jest takimi filantropijnymi aukcjami :rotfl:
Gość kotecek Opublikowano 3 Października 2009 Opublikowano 3 Października 2009 Ale trzeba przyznać , że jest uczciwy. Cytat:...ja sprzedam za 55% wartości, więc chyba okazja jakich nie mało!!!! Faktycznie takich "okazji" a Allegro jest nie mało, powiedziałbym wręcz zalane jest takimi filantropijnymi aukcjami :rotfl: muszę teraz powstrzymać rodziców dzieci z modelarni żeby mi nie nakupowali takich OKAZJI z allegro
Pawelb771 Opublikowano 7 Października 2009 Opublikowano 7 Października 2009 A ten silnik ze zdjęć to chyba był zatopiony z kontenerem w trakcie podróży z chin(zatopili go w czasie 2-giej wojny)
MARKUS Opublikowano 28 Listopada 2009 Opublikowano 28 Listopada 2009 Witajcie, to teraz doradzcie co zrobic az wstyd sie przyznac, bo sam sie na to zlapalem no i teraz nie wiem co zrobic. Mam w tej chwili 40 numerkow, sklejony caly kadlub, stateczniki i niecale jedno skrzydelko. Fak faktem za te kase to juz dawno pewnie bym cos zakupil ( gdybym wczesniej sie zarejestrowal na tym forum ). Nie wiem - albo kleic dalej, albo zrezygnowac z prenumeraty i splukac wydane pieniadze. Czy taki kadlub w "przyszlasci" da sie wykozystac do innej konstukcji ?? :wink:
Irek M Opublikowano 28 Listopada 2009 Opublikowano 28 Listopada 2009 Po takiej inwestycji trudno doradzać. Masz już sklejoine najistotniejsze elementy, drugą połówkę skrzydła możesz wykonać samodzielnie na podstawie tej, którą już masz. Oczywiście, że kadłub możesz wykorzystać np. wykonując od nowa całe skrzydło.
Callab Opublikowano 28 Listopada 2009 Opublikowano 28 Listopada 2009 MARKUS, teraz nie masz wyjścia, za daleko zabrnąłeś. Dokończ model, ale go nie wyposażaj bo na razie szkoda kasy. Jak go dokończysz, bez wyposażenia (czyli bez silnika i serw) odstaw na półkę, albo powieś pod sufitem. Potem zaopatrz się w jakiegoś trenerka. Jak się nauczysz latać trenerkiem, wyposażysz Spitfire i też nim polatasz. Albo rozbijesz :-)
diem Opublikowano 28 Listopada 2009 Opublikowano 28 Listopada 2009 Jest jakis plan "co bedzie w kolejnych gazetkach"? Zakoncz na elementach konstrukcji, folii i wyposazenia juz nie kupuj. Kup aparature, zbuduj RWD5 albo inny tani model z depronu, polataj sezon i pozniej koncz spitfire'a.
MARKUS Opublikowano 28 Listopada 2009 Opublikowano 28 Listopada 2009 Callab, chyba tak zrobie jak piszesz, ewentualnie zakoncze calosc ( jak fundusze pozwola - chodzi mi o aparature i silnik )- ale napewno go nie podniose do lotu bez treningu. Diem, jakoby calego planu nie ma - przynajmniej nic o tym nie wiem, ale jest w kazdym numerze opisane co bedzie w kolejnym ( i tak co kazdy nr to opisuja )
motyl Opublikowano 29 Listopada 2009 Opublikowano 29 Listopada 2009 ewentualnie zakoncze calosc ( jak fundusze pozwola - chodzi mi o aparature i silnik Nie brnij w bagno!! Odpuść sobie od nich aparature i silnik oraz wyposażenie !!
wojcio69 Opublikowano 29 Listopada 2009 Opublikowano 29 Listopada 2009 Witam MARKUS jak już to dokończ budowę modelu bez elektroniki (serwa, regulator itd), aparatury, silnika i folii. To co zaproponuje DA :roll: będzie takie samo jak model. Jeżeli ten Spitfire będzie miał kiedyś polecieć, to lepiej wsadzić w niego porządny osprzęt, który w razie znudzenia się lataniem Spitfire'em będziesz mógł przełożyć do innego modelu.
baxter12 Opublikowano 29 Listopada 2009 Opublikowano 29 Listopada 2009 Dokup numery do końca tego skrzydła, drugie zrób na podstawie pierwszego, w lasnym sumptem. Model dokończ na tyle żeby sie ładnie prezentował i powies na ścianie. zapomnij o nim na rok. Przejdx do wątków od czego zacząć. Zefirek RWD-5 by Skazoo. W żadnym wypadku nie dokupuj wyposażenia do Spita! nie kończ na siłę. Po nabraniu doświadczenia zmieni ci sie wizja zakończenia spita, może zechcesz do niego podwozie składane dołożyc, może go zrobisz elektryka, a może czterotaktowy silnik ci sie zamazy? NIc na siłę. czytaj wątki i zapomnij o nim na jakiś czas. jak mawia mój ojciec. "Jeżeli nie wiesz co masz robić nie rób nic." baxter
MARKUS Opublikowano 29 Listopada 2009 Opublikowano 29 Listopada 2009 OKI, poslucham Was, i tak zrobie. Dokoncze skrzydlo i wiecej juz nie kupuje gazety. Za te kase to wsadze do zakonczenia prenumeraty to bede mial dobra aparaturke - na bank. Dzieki za jakakowiek pomoc, zaczynam od nowa, od samego poczatku - sam. P.S. Ale powiem wam ze calkiem fajnie to wyglada po zlozeniu, zresza jak nie bedzie wyglac fajnie jak wszystko przychodzi gotowe :wink: tylko kleic.
diem Opublikowano 29 Listopada 2009 Opublikowano 29 Listopada 2009 Jeszcze fajnych modeli po prostu nie widziales , wszystko przed Toba. To za co placiles grube pieniadze to "tartak" ktory w modelarskim kosztuje z 500zl, przy czym elementy nie są porozcinane tak jak w tym przypadku.
Gość kotecek Opublikowano 12 Grudnia 2009 Opublikowano 12 Grudnia 2009 ale są i pozytywy tego Spita z gazety na naszą modelarnie chodzi chłopiec lat 11, którego dziadek buduje tego Spita z gazety, chłopiec zaraził się modelarstwem od dziadka, bo tego Spita dziadek buduje właśnie dla niego, by sobie wnuk nim kiedyś polatał budowa Spita zajmie dziadkowi jeszcze co najmniej dwa lata, a chłopiec już u nas pięknie składa Tukana i od wiosny będzie razem ze wszystkimi pozostałymi dziećmi z modelarni latał RC modelarnianym modelem ES-a, a potem modelem F3J/M i to nawet na zawodach, wyraźnie jest widoczne , że zanim dziadek skończy budować Spita, to wnuk się na tyle wyuczy modelarskiego rzemiosła , że bez problemu dziadkowi tego spita wyreguluje i oblata, korzyść jest tu obustronna: gdyby nie Spit z gazety nie byłoby chłopca modelarza, ale gdyby nie chłopiec modelarz Spit z gazety zginałby w pierwszym locie, zgodnie z ludowym przysłowiem: "nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło"
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.