Skocz do zawartości

Problem z quadrocopterem po modernizacji podzespołów


kamilos47

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam problem z moim quadrocopterem. Wszystko zaczęło się od momentu w którym zmieniłem silniki, ESC, śmigła i dokupiłem PDB.

 

Przed zmianą podzespołów moja konfiguracja wyglądała tak:

Rama: S500

Silniki: EMAX MT 2213 935KV

ESC: READYTOSKY 30A 

Śmigła: GEMFAN 10x4.5

FC: APM 2.6 + GPS

Odbiornik: FLYSKY FS-i6A

LiPo: Turnigy 3S 5000mAh 25/35C

 

Po zmianie:

Rama: S500, delikatnie zmodyfikowana( dołożony jeden pokład więcej,  wymieniony centerplate bez pól lutowniczych

Silniki: SUNNYSKY X2216-1250KV

ESC: HOBBYWING XROTOR 40A

Śmigła: HQProp 11x4.5

FC: APM 2.6 + GPS

Odbiornik: FLYSKY FS-i10B

PDB: MATEK 4x30A, BEC12 i 5V.

Gimbal: 2-D pod kamerkę typu MOBIUS z kontrolerem TAROT 

Kamerka: Foxeer Legend 2

LiPo: Turnigy 3S 5000mAh 25/35C

 

Waga całkowita modelu to 1840g.

 

Przed upgrade`m quadro latało zadowalająco, no może poza cały czas rozkalibrowującymi się ESC, które co trochę trzeba było kalibrować na nowo. Latał w miarę stabilnie, silniki pracowały równo.

 

Po zmianie podzespołów i ustawieniu wszystkiego od nowa w APM 2.6 zaczęły się dziać dziwne rzeczy a mianowicie- quad startuje bardzo nerwowo i od razu znosi go na lewą stronę. Jak już uniesie się w powietrze(wrzucę mu AltHold) to jeden z silników( lewy tylni) bardzo nie równo pracuje- słychać i nawet widać jak zwalnia i przyspiesza. Ponad to odgłos trochę przypomina "strzelanie". Przy opadaniu trochę nim buja. Po wylądowaniu temperatura lewego tylnego silnika jest wyraźnie wyższa niż pozostałych trzech sztuk. Pomyślałem, że może to silnik jest uszkodzony albo ESC jednak po sprawdzeniu każdego silnika z osobna z założonym śmigłem wszystkie pracują poprawnie w pełnym zakresie wychylenia drążka gazu. Nie wiem gdzie może być problem. Cała konstrukcja jest wyważona na tyle , że nie przechyla się na żadną stronę - wisi równo. ESC skalibrowane i silniki startują i zatrzymują się równo. Czy winna może być płytka PDB, którą założyłem zamiast centerplate`u z polami lutowniczymi? Nie wyrabia prądowo czy co? Czy może śmigła są za duże i one powodują taką sytuację? Dodam, iż śmigła wyważałem na wyważarce magnetycznej. Czy winne mogą być PID`y? Nie mam już pomysłu co dalej sprawdzić dlatego proszę bardziej doświadczonych kolegów o jakieś sugestie gdzie może leżeć problem.
 

Za wszelką pomoc będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te silniki powinny napędzać śmigło coś koło 7 cali a nie 11.

Wszystko było by dobrze gdybyś miał wersję silników 800kv.

Czym większa rama tym prędkość silników mniejsza a wielkość śmigieł większa.

Daj stare silniki i nowe śmigła.:)

Na 3S nie powinno być większych problemów ze śmigłami  11 cali ale to już musisz sprawdzić sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisał maxiii śmigła są zdecydowanie za duże. 10.47 to górny limit a Ty dowaliles mu 11 cali. Lepiej będzie, latał na czymś mniejszym. Duże kV silnika w tej samej obudowie oznacza zazwyczaj mniejszy moment obrotowy niż silnik np z kV 900 lub 800. Wiec żeby quad miał podobna "zwinność" i równie szybko rozpędzał śmigła i odpowiednio dodawał gazu to trzeba zastosować inna parę smiglo-silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Założę mu śmigła 10"i zobaczę czy coś się zmieni. A zapytam jeszcze jakie ewentualnie silniki polecacie do takiej konfiguracji? Najbardziej chodzi mi o to żeby ciąg łączny silników wynosił ok 6kg czyli około 1500g na sztukę przy założeniu że zmienię pakiet na 4S i śmigła na powiedzmy 11".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.