Skocz do zawartości

Hitec Eclipse


Gość Kaziuk

Rekomendowane odpowiedzi

27 MHz jest sprawdzone jeszcze dłużej. Przesiądziesz sie?

Przez to, że 35 MHz to technologia sprawdzona, każdy zna na wylot jej ograniczenia. Przytoczyłem kilka oczywistych, ale i najbardziej uciążliwych, których 2.4 GHz jest pozbawiona. Jeżeli dla Ciebie są to argumenty śmieszne, to je obal zamiast pisać banały. Nie powinno być to trudne, mając na uwadze jak oceniasz ich wagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 104
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Bez urazy Ładziak piszesz o jakichś strzałach z nikąd, o wielkości wyświetlacza, czytelności znaków itd.Co ma dizajn jakiejkowiek aparatury do zakłuceń.A na podstawie zabawki za 200zł udowadniasz że 35MHz jest zaśmiecane.Zobacz sobie wątek"moje latanie na Podwarpiu " na fotografiach zobaczysz 2 linie wysokiego napięcia obok przebiega droga szybkiego ruch do Warszawy,niedaleko jest lotnisko pasażerkie a nad głowami co 30 min leci samolot więc nie gadaj o zakłuceniach bo my jakoś nie wiążemy naszych kretów tylko i wyłącznie ze słabymi aparaturami i zakłuceniami.

Fakt że to była ironia.Nie rozumię jak można na podstawie parugodzinnego użytkowanie jakiegokolwiek sprzętu piać o jego niezawodności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jano,

Chyba trochę błędnie interpretujesz opinie Ładziaka (oraz innych) w kwestii technologii 35MHz.

 

Chyba nie zaprzeczysz paru naprawdę oczywistym faktom (powiedzmy niebezpieczeństwom) jakie niesie za sobą użytkowanie aparatury na 35 MHz. Na przykład tym bardzo oczywistym jak możliwość zakłócenia sobie sygnałów przez dwóch modelarzy, jeśli bez sprawdzenia zajmą identyczne pasmo częstotliwościowe.

 

Wypowiadasz się w takim tonie o przytaczanych wyżej przez Ładziaka argumentach, że aż korci mnie żeby powiedzieć, że chciałbym widzieć Twoją minę (bez podtekstu osobistego) w momencie jak jakiś palant odpala sobie 500 metrów od Ciebie swoją aparaturę z identycznym kanałem i twój samolot pikuje w ziemię, bo tracisz przez to kontrolę.

O ile wiem na paśmie 2.4 GHz to nie grozi.

 

Sam latam na 35 MHz i wiem, że są miejsca "dziury" gdzie sygnał kopie. I to niezależnie od sprzętu czy odbiornika wsadzonego w samolot. Jak to wytłumaczyć ?

Póki co o takich przypadłościach na 2.4 GHz nie słyszałem? A ty?

 

Podsumowując, zrobił się po raz kolejny OT w temacie/zapytaniu o konkretny sprzęt. Każdy ma swoje argumenty proponując jakiś konkretny sprzęt czy technologię, ale szlag mnie trafia kiedy na sprawdzone i potwierdzone faktu ktoś odpowiada w tonie ignorancji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jano.

Albo czytamy dwie różne wypowiedzi Ładziaka ,albo sam nie rozumiem do czego piejesz.

Kilka suchy faktów rzuconych ze strony Ładziaka o wadach "35" to chyba nie hymn pochwalny na temat "2,4 ".

Każdy użytkownik 35 zna je doskonale.

A Ty zachowujesz się tak jakby Ładziak prawił jakieś herezje.

Weź sobie na wstrzymanie browarka, wyluzuj i spokojnie wróć do tematu. :D

 

Proponuje wrócić do tematu właściwego.

Edit:

widzę ,że nie tylko ja tak to odbieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez urazy Ładziak piszesz o jakichś strzałach z nikąd, o wielkości wyświetlacza, czytelności znaków itd.Co ma dizajn jakiejkolwiek aparatury do zakłuceń.

Czy potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy jest Ci to obce?

Funkcjonalność Eclipsa i przypadłości 35 MHz, to dwa różne wątki, poruszone przeze mnie na wyraźne zapytanie autora tematu. Więcej, dwa wątki wyraźnie oddzielone przeze mnie akapitami oraz jednoznaczną informacją w pierwszym zdaniu każdego z nich. A Ty mieszasz jabłka i pomarańcze.

 

A na podstawie zabawki za 200zł udowadniasz że 35MHz jest zaśmiecane.

No tak, "masz Hiteca, jesteś gorszy". To dla równowagi: ja nie latam trenerkami, które same wiszą w powietrzu, o ile im się nie przeszkadza, i lądują po ujęciu gazu. I co? Słabo?

 

Zobacz sobie wątek"moje latanie na Podwarpiu " na fotografiach zobaczysz 2 linie wysokiego napięcia obok przebiega droga szybkiego ruch do Warszawy,niedaleko jest lotnisko pasażerkie a nad głowami co 30 min leci samolot więc nie gadaj o zakłuceniach bo my jakoś nie wiążemy naszych kretów tylko i wyłącznie ze słabymi aparaturami i zakłuceniami.

Odpal skaner i porównaj z tym, co się dzieje w Wawie, skąd pochodzi pytający. Ja latam na najintensywniej esploatowanym lotnisku GA, w osi pasa nawiększego lotniska pasażerskiego. Oba w PL. Za płotem mamy wojsko, które też sieje czym popadnie. Nie narzekam, choć każdy latacz pokaże Ci miejsca na naszym lotnisku, gdzie szarpie.

Dla Twojej informacji: miałem 11 modeli. Rozwaliłem 1 (słownie: jeden) - bynajmniej nie z winy zakłóceń, a przez własne zaniedbanie. Do tego zakatowałem dwa halowe shocki z depronu, ale taki jest urok tego typu latania. Reszta modeli ma się świetnie, bądź w świetnym stanie została sprzedana. Oblatałem kilka modeli innym - też żyją. Tyle w temacie kretów. Zwłaszcza moich kretów w świetle zakłóceń.

 

Nie rozumię jak można na podstawie parugodzinnego użytkowanie jakiegokolwiek sprzętu piać o jego niezawodności.

Użytkuję tę aparaturę ponad 4 lata i w miarę regularnie kontroluję w serwisie - na razie parametry trzyma idealnie. Przez ten czas nauczyłem się odróżniać typowe zakłócenia z eteru od np. wady serwa, słabego zasilania, siania regulatora, niewłaściwego prowadzenia anteny ect. Ile wynosi Twój staż?

 

Najważniejsze: DO TEJ PORY NIE ODNIOSŁEŚ SIĘ MERYTORYCZNIE DO PORUSZONYCH PRZEZE MNIE SŁABOŚCI PASMA 35MHz. CZEKAM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasza wiara jest tak głęboka że 2.4GHz rozwiązuje wszystkie poblemy to nie tak będzie.

 

Moja, póki co jeszcze nie jest...Chociaż coraz bardziej się przekonuję do tego pasma (czytając na różnych forach opinie użytkowników tego sprzętu) i nie wiem czy w przyszłym roku nie wymienię sobie modułu w swojej Futabie właśnie na 2.4 GHz. I zrobię to raczej wyłącznie dla tzw. "świętego spokoju" w dbałości o zdrowie ludzi, swoje własne, jak i w ochronie swoich samolotów. Gdyż obecnie boję się wyłącznie jednego używając 35MHz. A mianowicie wspomnianego zakłócenia zajętego pasma wywołanego przez innego użytkownika.

 

Wystarczy mi wrażeń z rozbijanych samolotów z własnej winy...

 

Tak więc Jano, tu nie o to chodzi że raptem negujemy technologię sprawdzoną od lat. Znamy ją, a przede wszystkim jej wady i zalety. Po prostu będąc realistami patrzymy w przyszłość i staramy się "dostosować" jeśli ma to racjonalne uzasadnienie. A w przypadku 2.4 GHz i coraz większej ilości "lataczy" zaczyna mieć.

Bo chyba nikt z nas nie zmieniałby sprzętu lub nosił się z takim zamiarem jeśli udowodniono by, że nowe nie jest ani trochę lepsze od starego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eclipse już kupione. Jeszcze jej nie sprawdziłem, dopiero wieczorkiem, ale namówiłem gościa w sklepie, żeby włączył - nadajnik coś tam pokazuje...

Co do częstotliwości - ja uważam, że na 2G4 całkiem niedługo też się zrobi ciasno. Jeśli nie za ciasno, to na pewno wielu 35-tkowców tam się przeniesie, więc ja tutaj będę miał luźniej... :P

A żeby było ciekawiej, to ta Wasza kłótnia rozjaśniła mi zagadnienie najlepiej! :jupi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O zamianie modułu w.cz na 2,4 GHz w Optic 6 czytałem w Przeglądzie Modelarskim.I tu pytanie do użytkowników aparatur Hitec Eclipse i Hitec Optic 6 :czy moduły w.cz. są wymienne pomiędzy tymi aparaturami.Bo jeżeli są wymienne to moduł Assan powinien zadziałać także w Eclipse 7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest polska, dzięki!

A zaczynam jak pisałem, jakimś tam styropianowym trenerkiem. A toto gromadzę na później do Mustanga o rozpiętości 1,6m.

Ależ będzie huk. Dotąd latałem tylko na uwięzi i to bardzo dawno. :?

 

Dziś już nie sprawdzę, bo baterie całkiem puste. Aż się o nie boję... Tfutfu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o 2,4 to bym był na razie sceptyczny. Ja pracuje w firmie internetowej dosyć długo i stawiamy nadajniki na 2,4 i 5ghz. I z doświadczenie powiem że jak jest 3 - 4 nadajniki w pobliżu to się robi straszny bałagan, przy stawianiu nadajników trzeba zachować separację 3 kanałów żeby się powiedzmy nie zakłócały. A co dopiero będzie jak na lotnisku będzie 10 aparatur na 2,4 jak ich zasięgi się zmniejszą. Co dziwnego przy robieniu analizm widma sygnały zauważyłem znaczny wpływ linii energetycznych na zasięg i stabilność sygnału dochodzącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niesamowite, że te pętaki z Futaby, Spectrum i tym podobni garażowcy nie zwrócili uwagi na to, na co wpada każdy ekspert od sieci komputerowych. I pewnie w głowie im się nie mieści, że na lotnisku może być więcej niż 2-3 modelarzy :mrgreen:

Może warto żebyś przeczytał zasadę działania aparatur RC 2,4MHz, jest jednak ciut różnicy między współpracą nadajnik-odbiornik i sieci Wi-Fi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.