Janek Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 Będzie jeszcze okazja postrzelać w tym roku: "Czas akcji: 28-09-2008 start 12:00 cztery rundy i finał (przyjazd i rejestracja od rana) Jak wystarczy czasu to towarzyskie walki ESA Idea akcji: Memoriał Władysława Kiedrzyńskiego - pilota myśliwskiego z Pabianic http://www.rcpabianice.strefa.pl/teksty/2008/2008kiedrzynski.pdf Szczegóły i źródło na http://www.aircombat.pl/ACES/forum/viewtopic.php?p=1018#1018 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 jeśli pogoda dopisze to wpadnę pewnie na rundkę ESA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 29 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 No i udało nam się zaliczyć nasze pierwsze zawody, Nie powiem jechaliśmy na nie z lekką nieśmiałością i obawą czy modeli nam wystarczy. 4 rundy a my nigdy do tej pory nie lataliśmy w więcej niż trzech. Na dłuższą relację może zdobędę się później, ale powiem krótko jeśli ktoś wacha się jeszcze czy wziąść udział w takiej imprezie to niech się nie zastanawia, przesympatyczna atmosfera, starsi (stażem bojowym) zawodnicy zawsze chętnie coś podpowiedzą, udział w takich zawodach daje więcej niż "wieki" latania na treningach. A i na koniec mimo że nie wypada trochę się pochwalę, bo mieliśmy wymażony debiut, Andrzej był 2, mi udało się być 3, Rafał troche gorzej ale obiecał nam złoić d...... następnym razem. Do domu wracaliśmy z bananem na gębie. Pozdrowienia dla wszystkich uczestników i do zobaczenia następnym razem. Niestety ze wzglądów organizacyjnych (nasze żony i kobiety mają inne plany) nie jesteśmy w stanie pojechać za 2 tygodnie pod Wrocław, ale od przysłego roku postaramy się startować regularnie, może założyć nową eskadrę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 No pokazaliście klasę, debiut w znakomitym stylu, w zasadzie byliście pierwsi z Polaków! (wygrał Czech) Bardzo fajne zawody, 20 startujących, kraks w sumie niedużo, gonitwy znakomite. Szkoda że nie będzie Was we Wrocławiu - pewnie znowu byście dali popalić 'weteranom' pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 29 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 No i na tym polega nasza stradegia pojawić się i zniknąć, uśpić czujność przeciwnika i wtedy uderzyć Ale tak na poważnie to mieliśmy troche szczęścia, równie dobrze mogliśmy wrócić na tarczy, a weterani tak wymiatali, że głowa mała, zwłaszcza jak Marek chciał pomścić Twoje cięcie, było na co popatrzeć, jedna z piekniejszych walk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Heh, ucieczka na niskim pułapie przed przeważającymi siłami jest znakomita - im bardziej są wkurzone i zdesperowane tym lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 29 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 oj tak "przeważające siły" były wkurzone i latały chyba szybciej niż oryginał, ale to się może podobać. W między czasie próbowaliśmy namówić Rudę do sprzedaży modelu, ale twardy był, że tylko dla członków ich klubu, Rafał był nawet gotów się zapisać, mówiliśmy że przygotujemy mu dokumentacje z dokumentnej kasacji modelu ale nic z tego . Mieszanka świetnego pilota i modelu jest piorunująca na jego krawędziach natarcia (naklejony korund) doliczyliśmy się 5 cięć w finale. No i super widocznoć w powietrzu ciemna góra i żółty dół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 No fakt ten model jest niezły tym bardziej że ma z 1,4m rozpiętości (max to 143cm) więc duża szansa na trafienie. Jednak zrobienie takiego modelu, to przecież nie problem, kadłub jest prosty można zrobić laminat, rdzenie styro i jest samolot. Przez zimę go machnąć. Formę sobie wystrugać to najdłużej zajmuje, nie musi być przecież jakaś super makietowa. Uzbroić drużynę - oj bylibyście groźni we trzech z takimi kobyłami. A propos dokumentacji jak macie jakieś fotki to gdzieś wrzućcie lub podeślijcie. hej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 29 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 link do mini albumu http://apacuszka.fotosik.pl/albumy/513903.html gdybyśmy nie byli takimi leniami, no i kompletnymi dyletantami jeśli chodzi o laminaty no właśnie zaświtała mi myśl, przecież ktoś na tym forum robi sam kombaty, Janek zgadnij kto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 29 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 No tak, ale to w zasadzie kwestia zrobienia formy, a ja mam pewien pomysł na samolot, który mi zajmie sporo czasu (do zrobienia przez zimę). Formę moglibyście zrobić sami, a później dać np do Ecika albo Marka i oni by pojechali dalej z tematem. Albo Mirek z Wrocławia. Ja to się czasowo nie wyrobię... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 30 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 niech zgadne 2 silniki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 30 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 dwa... Tomek wrzucił zdjęcia i wyniki http://www.aircombat.pl/ACES/forum/viewtopic.php?t=349 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 30 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 Pewnie że wam Ruda modelu nie sprzeda .Widzieliście jaki miał profil , czy ktos mierzyl jego grubość i nie powiecie mi że zwykła Osa na APC 9x4 nie zwolniła nawet o 100 obrtów na zakręcie .Poza tym twierdził że lata na paliwie 80/20 rycyna + 0,5 l nitro na bańkę :shock: To są jednak godziny pracy w warsztacie i na oblotach ,i nikt nie sprzeda modelu po to żeby ktoś skopiował wyniki pracy. Poza tym to trzeba startować tak jak Rudolf w 8 zawodach w sezonie i to kilka lat ,w sumie ponad 70 walk w zawodach od 2004 roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 30 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 na to raczej nie liczyliśmy, ale nie zaszkodziło go troche pomęczyć, za to mamy zaproszenie do niego z wiktem, opierunkiem i mnóstwem piwa , to teraz pozostało być grzecznym w domu przez jakiś czas to może żony puszczą Ale patrząc jak ten model lata (oczywiście nie sam) ślinka cieknie. Na właśne konstukcje raczej nie ma co liczyć, bo jak wspomniałeś trzeba mieć doświadczenie , warsztat i mnóstwo czasu, tak więc pozostało poszukać wśród gotowców. W sumie Hellcat jest fajny żeby był troche szybszy pod wiatr, Andrzej na Ki64 raczej nie narzekał, .ale jak piszesz doświadczenie zdobywa się startami tak więc wszystko przed nami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 30 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 0,5 l nitro na bańkę A na jaką bańkę? I on lata na 9x4 a nie 9x5? hmmm wydaje mi się że taki kobylasty model wymaga dużego ciągu... Ten Fairley Battle jest dobry do kombatu , bo generalnie rozpiętość przekłada się na wyniki , no poza tym ten model robił pętle niemal w miejscu :> No i wiadomo - pilot pierwsza liga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 30 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 Pięciolitrową,no i przecież piszę 9x4.Ruda mowil że robi paliwo 80/20 wlewa 0,5l nitra do bańki i dopełnia paliwem.Mi to wychodzi z tego że oleju jest mniej niż 20% ale jak się jego spytałem o to twierdził że nie-jest 20 % . Więc ja z tego nic nie rozumiem .No i skąd o Rudy tak czyste silniki tzn brudne ale bez żółtego nalotu? P.S. Janek, a na jakim modelu startował Popivczak w Fano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 1 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2008 Popivczak na ki-64 W takim stanie przelatał ok 6 min włączając się do walki. o_O http://lh6.ggpht.com/andrej.pervinsek/SLvxRzTHIeI/AAAAAAAABRE/Gplu-p0pXSQ/s720/IMGP Co do paliwa: wg tych danych paliwo by miało 73/18/9 %. A propos silników Najbardziej zdziwiła mnie akcja z mvvs-em Marcina. Okazało się że urwał się króciec doprowadzający paliwo (stary mvvs 3,5 gaźnik starego typu). Ja akurat kupiłem u Marka rurkę rozpylacza mvvs'a 2,5 ccm - Marek mówi zakładajcie do tego 3,5 najwyżej nie będzie wolnych/średnich obrotów. No i wkręciliśmy i co się okazało - równo 16tyś. :shock: Meser tak zasuwał że aż mu się skrzydła wyginały xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.