Skocz do zawartości

TorqPro TP70-FS


pacek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam ten silnik od niedawna.W zasadzie się dociera ale jest bardzo mocny i ma małą wagę (coś koło 2kg).Porównując do Ngh 38 to w TP70 bajka.silnik pracował około 40 minut a pali od strzała.Bez problemu można uzyskać 1000rpm a nawet zejść niżej.Przydał by się jakiś tłumik bo na samej rurze trochę klepie????.

https://youtu.be/ZHq7xISb6Qc tu masz filmik z pracy mojego motorka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 a nie będzie problemu z lewymi śmigłami tak dużych rozmiarów.

 

Mam nadzieję, że nie  :D , słusznie się domyślasz.

 

Ten silnik to alternatywa, bo jeden z kolegów próbuje zrobić przekładnie do mniejszego silnika i przy okazji rozrusznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie też pisząc o lewym śmigle miałem na myśli przekładnię zmieniającą kierunek obrotów. W takim układzie wchodzą wszystkie śmigła "prawe". Z drugiej strony te modele latają więc i śmigła muszą być dostępne. A ktoś kto buduje taki model - znaczy nie za parę setek zł to pewnie nie liczy się z kasą na taki drobiazg jak śmigło :D. Będzie w wersji dwu czy 4 łopatowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 Będzie w wersji dwu czy 4 łopatowej?

 

no bez przesady  :D dwie łopaty wystarczą. 

 

Co do tych setek, to jednak liczę budżet na razie nie jest tak źle, aczkolwiek wiadomo, że duży model oznacza większe wydatki.

 

Ze zmianą obrotów to nie tak prosto, bo przekładnia musiałaby być zębata. myślimy o zwykłej na pasku, ale słupek silnika który chcemy wykorzystać ma wał wystający z obu stron bloku i gdyby udało się go odwrócić to udało by się zmienić kierunek obrotów.

 

Generalnie w pomyśle z przekładnią chodzi o to aby wolniej kręcić dużym śmigłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no bez przesady  :D dwie łopaty wystarczą. 

 

Co do tych setek, to jednak liczę budżet na razie nie jest tak źle, aczkolwiek wiadomo, że duży model oznacza większe wydatki.

 

Ze zmianą obrotów to nie tak prosto, bo przekładnia musiałaby być zębata. myślimy o zwykłej na pasku, ale słupek silnika który chcemy wykorzystać ma wał wystający z obu stron bloku i gdyby udało się go odwrócić to udało by się zmienić kierunek obrotów.

 

Generalnie w pomyśle z przekładnią chodzi o to aby wolniej kręcić dużym śmigłem.

Zobacz to co ja zrobiłem.Silnik 43cc (modelarski Dolmar tyle że z zapłonem elektronicznym) kręci śmigłem 24x10/3.

Jak odwrócisz to masz lewe obroty.

post-698-0-62810500-1509913444_thumb.jpg

post-698-0-20453900-1509913537_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.