Problem z regulacją silnika MVVS 3,5ccm

[darek.3333]

Mam problem z regulacją MVVS 3,5ccm. Znalazłem w necie jak go regulować ale jak go podkręcę i ładnie chodzi to potem nie daje się uruchomić. Więc powrót do poprzednich ustawień i zapala ale chodzi nierówno i nie daje się wcisnąć na maksymalne obroty bo wtedy gaśnie. Udało mi się go ustawić , że chodził 15 min i miał ładne przejścia w pełnym zakresie ale potem za nic się nie dał odpalić więc wszystko od nowa. Może ktoś ma jakiś pomysł , nie chciałbym niepotrzebnie rozbierać gaźnika bo na razie nie mam o tym zbyt dużego pojęcia. Świeca była wymieniona.

 

Pozdrawiam - Darek

[Janek]

Jakie paliwo stosujesz? Dotarty jest? Jakie śmigło?Jak masz ustawioną śrubę iglicę wolnych obrotów? Może za ubogo go ustawiasz.

[darek.3333]

Witam

Niestety jestem początkującym modelarzem i dopiero zgłębiam tajniki modelarstwa. Paliwo dostałem od poprzedniego właściciela , od którego odkupiłem model więc nie bardzo się orientuję. Silnik jest zdecydowanie dotarty, poprzedni właściciel mówi , że zbyt dużo nie latał ale silnik jest zdecydowanie używany. Śmigło jest około 20cm średnicy to chyba trzeba przeliczyć na cale... może 8 cali - skok podobno najmniejszy z możliwych.

 

Jeśli można zapytać to:

1 - Jaką świecę najlepiej stosować do tego dwutaktowego silnika - czytałem tu ba forum , że ktoś miał dobre efekty stosując os 3a.

2 - Jakie paliwo byłoby najlepsze założywszy , że silnik jest dobrze dotarty , żeby nie napisać przetarty.

3 - No i co z tą regulacją , iglica wolnych obrotów jest tak wkręcona , że zasłania połowę otworku (tak znalazłem w necie) a iglica główna wykręcona 3 obroty. Silnik zapala wtedy ale tylko kiedy ma niewiele uchyloną przepustnicę a podobno trzeba uruchamiać przy pełnym otwarciu. Opisy z netu też nie podają jednoznacznie. W jednych aby wzbogacić mieszankę należy wkręcić iglice "wolnych obrotów" a w innych wykręcić. Jak to jest w tym konkretnym przypadku?

 

Pozdrawiam - Darek

 

PS Uruchamiam rozrusznikiem , który kręci jak szalony....

[MASK]

1. Bardziej uniwersalna swieca jest OS #8, A3 moze byc zbyt ciepla.

2. MVVSy chyba nie lubia zbyt duzo nitro. Zapytaj poprzedniego wlasciciela na jakim paliwie latal.

3. Nigdy nie uruchamiaj silnika z pelnym otwarciem przepustnicy, to bardzo niebezpieczne. Przepustnica piwinna byc otwarta 1/4 - 1/3. Jesli silnik ma jakes nieszczelnosci, to nie bedzie chodzic prawidlowo. Obejrzyj caly silnik czy nie ma nieszczelnosci, to samo dotyczy instalacji paliwowej. Wyczysc gaznik.

W gaznikach dwuiglicowych wkrecajac zubazasz mieszanke, a w gaznikach z dysza powietrzna (Twoj) zubazasz wykrecajac.

Pozdrawiam

[Janek]

Świeca to tak jak pisze Marcin, nitro raczej odpuść - zależy od tego jak w silniku z kompresją - jak ma dobrą to nitro odpuszczamy, odpalanie tak jak pisze Marcin, ustawiasz przepustnicę na 1/3 - 1/2, grzejesz i kręcisz rozrusznikiem. Aby wzbogacić mieszankę przytykasz na chwilę palcem wydech (daje to przyjemne wzbogacanie mieszanki - (stosować przy zimnym silniku).

 

PS Darek, wysłałem Ci priva, wpadnij na Celulozy w sobotę, może coś uradzimy z tym silnikiem.

[kogutos]

Musisz regulowac metodą prob i błedów.Miałem taki silniczek i po wielu regulacjach udalo mi sie go wyregulowac naprawde idealnie.Wolne obroty byly tak ustawione ze wszyscy na lotnisku sie dziwili ze MVVS jeszcze nie zgasł.Przejscie bylo,wysokie tez byly.Takze napewno sie da.

[darek.3333]

Dziś kupiłem nowe paliwo zalecane w sklepie modelarskim i dwie świece , o których wyczytałem tu na forum. Poza tym zamierzam powykręcać iglice i przedmuchać gaźnik i przewody. I wtedy jeszcze raz poszaleję z regulacją. Poza tym mam obiecaną pomoc kolegi z tego forum , który niedaleko mieszka więc może w sobotę uda nam się spotkać na lotnisku przy Celulozy.

 

Dzięki za wszystkie rady

Pozdrawiam - Darek

[darek.3333]

Silnik lepiej zapala ale niezależnie od położenia iglic przy maksymalnym otwarciu przepustnicy gaśnie. Jak mu się cofnie przepustnicę zanim zgaśnie to znów załapuje. Chodzi na wolnych i średnich obrotach. Tak jak by maksymalne otwarcie przepustnicy było poza zakresem...

 

Pozdrawiam - Darek

[olo]

Odkręć iglicę od ilości paliwa np o 3 ząbki i odpal silnik i zobacz co się dzieje,jeżeli gaśnie jeszcze szybciej niż poprzednio to znaczy że się zalewa i trzeba kręcić w drugą stronę.

Jeżeli popracuj dłużej to znaczy że kręcisz w dobrą stronę i trzeba mu jeszcze trochę odkręcić.

[darek.3333]

Spróbuję to zrobić , mam nadzieję , że pomoże. Poza tym kolega Janek z tego forum obiecał mi , że zerknie. mamy się spotkać dziś na polu .

Pozdrawiam - Darek

[Peter]

Mam problem z regulacją MVVS 3,5ccm.

Niby kazdy silnik dziala dobrze (tylko wymaga regulacji,troche wiedzy i innych rzeczy)

Aby uniknac w/w kup sobie OS-a i zapomnisz o problemach-zapalasz i lecisz (bez tej calej wiedzy tajemnej w/w)

Tak sie dziwnie sklada ze na temat klopotow z OS-ami postow jest najmniej

[darek.3333]

Wczoraj spotkałem się z Jankiem na Celulozy i jego rady jak poprawić model w ogóle są bardzo cenne. A z silnikiem poradził sobie w pięć minut i teraz chodzi dobrze. Więc pewnie OS kupię ale do innego modelu.

 

Tak więc dzięki wszystkim za rady. Silnik MVVS teraz chodzi rewelacyjnie.

 

Pozdrawiam - Darek

[krzysiek.riese]

objawy jak na wolnych i średnich chodzi a na wesokich gaśnie takie jakby mu brakowało paliwa. wystarczy bardziej odkręcić iglice. a to ze jak jest ciepły to gorzej zapala całkiem normalne dlatego ze metanol szybciej paruje, wtedy pomaga lekkie podlanie silnika albo rozrusznik.

ja mam mojego Thunder Tigra wyregulowanego tak że odpala podobnie na zimno i ciepło ale też mam go prawie cylindrem na dół a zbiornik jest roszeczke zawysoko ... tak niestety wyszło i jest troszke podlany... ale ogólnie jest dobrze.

pozdrawiam

[darek.3333]

Na razie Janek mi świetnie wyregulował i działa poprawnie. Na zdjęciach mojej galerii widać , że na przewodzie paliwowym jest filtr i Janek go wyrzucił. To od razu pomogło, pewnie przez ten filtr było za mało paliwa bo odkręcanie iglicy nie pomagało a wyrzucenie filtra od razu pomogło. Ale każda rada jest bardzo cenna gdyż nie mogę zawsze fatygować Janka.

 

Pozdrawiam - Darek

[tikicaca]

filtr musi byc! ale widac ten byl nieszczelny, albo na wezach lapal lewe powietrze i mu brakowalo paliwa. Bez filtra mozna jakims paprochem zatkac gaznik, i silnik gasnie w powietrzu

[MarekJ]

Filtr paliwa jest bardzo wskazany. Jeśli jego usunięcie pomogło to znaczy, że był przytkany (brak paliwa przy wyższych obrotach) lub nieszczelny i dawał fałszywe powietrze do gaźnika. Warto to sprawdzić choćby w celach "naukowych".

[Janek]

Panowie, dajcie spokój z tymi filtrami, do takich silników to zawracanie głowy zresztą - większość śmieci wpada i tak gardzielą, tankowanie przez filtr wystarczy.

 

No chyba że w celach naukowych sprawdzić...

[olo]

Mi dobrze się sprawdza takie 2w1,nie trzeba dzielić rurki między zbiornikiem a gaźnikiem czyli mniejsze szanse na to że dostanie się jakieś fałszywe powietrze do gaźnika.

http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?cPath=139_174&products_id=939

Używam dwóch sztuk w jednym spadł ten ciężarek/filtr z rurki i poprawiłem to poprzez małe lutowanie.

[darek.3333]

Na razie pomogło usunięcie i wreszcie wiem na czym się skupić. A jak Janek tankuje paliwo przez duży filtr samochodowy to i tak jest oczyszczone. Nad smokiem/filtrem można się zastanowić ale chyba nie w tym modelu bo on ma na stałe wklejony zbiornik i nie wiem jak się do niego dobrać.