Skocz do zawartości

Odpalanie silnika przerobionego z samozapłonu na żarowy


Stefanek0910

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Dzsiaj próbowałem odpalić Silvera z gaźnikiem RC... Dziwna sprawa... Jak doszedłem do momentu że pyknął raz, odkeciłem troche iglice. Coraz bardziej mu się zbierało gdy kolejne razy odkręcałem ją. Gdy już prawie zaskoczył chciałem jeszcze odkręcić a tu...ZONK:!: Wykręciła się całkowicie :!:

 

Doszedłem do wniosku że rzeczywiście ten gaźnik moze być za mały do tego chińskiego smoka... Czy słusznie mi się wydaje :?: :?: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem do garażu i wymontowałem silnik MVVS 1,5cm3 z motoszybowca.

Okazało się ze gażnik który masz jest taki sam,więc jest to gażnik z MVVS 1,5cm3. Mierzyłem gardziel gażnika i ma 5,0mm średnicy,więc nie jest tak mała średnica w porównaniu do MVVS 2,5cm3 gdzie jest 5,3mm.Nie pamiętam czy podczas przeróbki na żarowy nie powiększyłem gardziel gażnika. Jeżeli masz średnice 5,0mm to śilnik powinien odpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzsiaj próbowałem odpalić Silvera z gaźnikiem RC... Dziwna sprawa... Jak doszedłem do momentu że pyknął raz, odkeciłem troche iglice. Coraz bardziej mu się zbierało gdy kolejne razy odkręcałem ją. Gdy już prawie zaskoczył chciałem jeszcze odkręcić a tu...ZONK:!: Wykręciła się całkowicie :!:

 

:?:

 

 

Mówisz o iglicy wysokich obrotów :)

 

A jak masz Iglice od wolnych ??

 

Najpierw odkręć troche ta od wolnych, bo jedna wchodzi w drugą tzn, Od wysokich jest iglica w postaci stożka zewnętrznego, a od wolnych w postaci stożka wewnętrznego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten gażnik jest zbyt stary aby miał dwie iglice ma tylko iglice wysokich obrotów.Nawet teraz nowe gażniki MVVS małej pojemności nie mają dwóch iglic,dopiero od 3,5cm3 w górę są dwie iglice.Wolne obroty reguluje się śrubką, jest ona stożkowa, przy wkręcaniu lub wykręcaniu reguluje ilość powietrza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moge powiedzieć że na feriach zrobiłem dużo pożytecznego:) Uruchomiłem silnik wraz z gaźnikiem RC i jest Ok. A nawet za bardzo OK bo jak sie okazuje jest za mocny jak na mojego 90cm Cherokee'go:/ Coś jeszcze pomyśle nad tym. Nie spodziewałem się że przerobiony będzie miał takie osiągi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

chciałem uaktualnić troche temat mojego silniczka. Tak więc z odpaleniem na zwykłym gaźniku nie mam już najmniejszych problemów. Z RC nie jest tak kolorowo chociaż ostatnio nie narzekam :D Kwestia jest tylko w wytoczniu tulei która będzie robiła za mocowanie gaźnika w karterze bo dotychczas mocowałem tak jak by w starym gaźniku tyle że po wykręceniu rozpylacza.

 

Wydaje mi się że przy odpalaniu z gaźnikiem RC problem polega na tym że komora ktorą jest dostarczana mieszanka do wnętrz wału (a później do cylindra) jest za duza objętościowo i przez to są problemy z dostarczaniem paliwa do komory spalania. Może to być spowodowane tym że po zwiększeniu "drogi" mieszanki po przez zamontowanie drugiego gaźnika (bo jak by nie było to tak jak bym miał dwa). Zwiększając pojemność komory od rozpylacza do komory wenątrz wały zmniejszyłem ciśnienie podawanej mieszanki. Chce to rozwiązać poprzez właśnie wytoczenie krótszej tulei mocującej gaźnik. Tylko jak narazie szukam osoby która by coś takiego zrobiła...

 

To tyle jak narazie

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chce to rozwiązać poprzez właśnie wytoczenie krótszej tulei mocującej gaźnik. Tylko jak narazie szukam osoby która by coś takiego zrobiła...

 

Jeśli chcesz mieć to dokładnie zrobione, a w/g mnie duża dokładność tego elementu ma wielkie znaczenie, podejdź do jakiegoś tokarza na miejscu żeby wymierzył i dorobił dokładnie pod wymiar. Tu nie da się zastosować półśrodków że coś zmierzysz a ktoś coś dorobi. Nie przy takich zabawach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda u mnie jest tokarz ale nie wiem czy warto mu powierzać tą prace. Myślałem o zrobieniu pomiarów dobrą suwmiarką, poprosił bym brata żeby mi narysował to w AutoCAD'zie i zrobić to na tokarce sterowanej numerycznie... Ale faktycznie gdyby można było mierzyć na bieżąco czy element pasuje to dobrze też mieć silnik pod ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprosił bym brata żeby mi narysował to w AutoCAD'zie i zrobić to na tokarce sterowanej numerycznie...

 

Zdajesz sobie sprawę z kosztów takiej usługi :?: . Samo napisanie programu do wykonania takiej części przewyższy kilka krotnie wartość tego silnika. CNC to zabawa dla bogatych :roll: Uważam że takie eksperymenty można robić mając do tego odpowiednie zaplecze (tokarka frezarka). Wtedy robisz eksperyment i albo działa albo nie bo całkowity koszt to prąd i twój czas. W tym przypadku jak zaczniesz bawić się w dorabianie części i płacenie za usługi ich dorobienia, za chwilę ich wartość przekroczy wartość nowego silnika, a efekt tego jest nie wiadomy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja rada to zostaw ten silnik, stracisz na nim caly zapal do modelarstwa,dodatkowa kase i sporo czasu, a efekt pewnie bedzie kiepski. Mozna sie bawic w takie i inne bardziej ambitne przerobki, ale trzeba miec zaplecze techniczne i odpowiednia wiedze. Za 140zl mozna miec kompletny nowy silnik ASP 2,5cm3 i gaznikiem rc i tlumikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sę z wami w 100%. Problem jest jak zwykle z....kasą...:/ jeżeli miał bym kupić kolejny silnik to znowu odwlecze sie mój pierwszy raz (chodzi o pierwszy lot RC ;) ). Dlatego tak uparcie brne w swoje. Mam nadzieje że przy odrobiniepomyślunku i poswięceniu czasu uda mi się Silvera doprowadzić do stanu który pozwoli na powierzenie mu funkcji napędu samolotu (choć zdaje sobie sprawe że to nie jest łatwe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego tak uparcie brne w swoje. Mam nadzieje że przy odrobiniepomyślunku i poswięceniu czasu uda mi się Silvera doprowadzić do stanu który pozwoli na powierzenie mu funkcji napędu samolotu (choć zdaje sobie sprawe że to nie jest łatwe).

 

Pozostaje życzyć powodzenia. Staraj się to zrobić na miejscu (bez przesyłek) i budżetowo (za przysłowiowego browara ) bo efekt jest nie wiadomy i szkoda kasy w to ładować. Kiedyś jak mi wpadnie w ręce jakiś samozapłon który da się zaadoptować na żarowy, może pobawię się z jego przeróbką, ale to bardziej dla zabawy i sprawdzenia, niż jako napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wystawie na Allegro i zobacze jakie pieniądze moge za niego dostać. Może akurat komuś kto ma odpowiednie zaplecze przyda się...

Oczywiście cała ta akcja z racji chęci zakupu nówki....

 

A tak apropo....Co proponujecie do Cheeroke(roz. 90cm, waga bez wyposażenie <250g), 1,5ccm czy 2,0ccm :?: :?: :?: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.