Skocz do zawartości

ASP .91 A Czy warto.


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy

Chciałbym poznać waszą opinię na temat silników 2-taktowych ASP a najlepiej gdyby to był ASP .91 A. Silnik ten jest połowę tańszy od podobnego OS-a i ma podobne osiągi. Jakie macie doświadczenia z tymi motorkami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prawidłowym dotarciu motorki sprawują sie bardzo bardzo dobrze,i w dodatku ta cena :D .Silniczki te są bardzo mocne,po prawidłowym i długim dotarciu bardzo łatwe w uruchomieniu i dość łatwe w regulacji,problem może sprawić jedynie regulacja wolnych obrotów,ale to zwykle ustawia sie tylko raz.Osobiście polecam te silniczki i jestem ze swojego bardzo zadowolony :wink: .Nie są to może silniki dla początkujących modelarzy(obsługa) ale dla już wprawionych ich eksploatacja nie stanowi żadnego problemu.

Silnika ASP 15 cc nie mialem osobiscie ale mam 7,5cc i bardzo go sobie chwale(ostatnio coś mu odbija z regulacja wolnych i posuwem przepustnicy) ale bedzie jeszcze ładnie wariat pracował,kwestia posiedzenia nad regulacją..Silniczek przychodzi ze sklepu bardzo mocno spasowany,ale po odpowiednim dotarciu jest ok.

 

POLECAM :!: :!: :!:

 

PS.Nie chciałbym nikogo urazić,ale jeśli ktoś narzeka na pracę ASP to po prostu jest słabym spaliniarzem :P .

 

W każdym bądź razie jeśli stać Cię na os max to kupuj os max,oszczedzi ci to ewentualnych drobnych problemów na pasie startowym.Kultura pracy os jest wyższa ale i tak na ASP nie można narzekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konrad, sprawdź sobie śrubę ustalającą przepustnicę w gaźniku.Zabezpiecza ona przepustnicę przed wypadnięciem.Niby jest utwardzona ale ja miałem podobnie w ASP 4T.Śruba się wyrobiła i przepustnica miała luz podłużny, jak chciałem regulować wolne obroty to mimowolnie przesuwałem śrubokrętem całą przepustnicę o około 0.5mm w efekcie czego zmieniały się właśnie wolne obroty.Wymiana śrubki zlikwidowała problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie z tym mam problem tyle że przy maksymalnym otwarciu przepustnica ma luz podłużny jakieś 2mm :lol: ,a a śruba od regulacji położenia przepustnicy jest niestety chyba w porządku :( .No ale może jeszcze raz sprubuję to rozebrać,wyregulować,sprubuje a jak nie to wymienie śrubkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy

Chciałbym poznać waszą opinię na temat silników 2-taktowych ASP a najlepiej gdyby to był ASP .91 A. Silnik ten jest połowę tańszy od podobnego OS-a i ma podobne osiągi. Jakie macie doświadczenia z tymi motorkami?

 

Miałem ten silnik.Osobiscie nie mam dobrych wspomnień.Było tak: silniczek palil super,chodzil super.Bylo tylko jedno ale: gasł ZAWSZE w locie po zdjeciu obrotów,przy podejsciu do ladowania.Wyregulowany byl dobrze.Nie pomagało zwiekszenie obrotów minimalnych.Gasł zawsze.Ani jedno lądowanie nie odbylo sie z pracującym silnikiem.Nie pomogła zmiana swiecy.Udało sie go okiełznac tylko w jeden sposob: zamontowalem podżarzanie.Ale niestety fajka nie zawsze sie trzymała swiecy Os'a wiec byla loteria. Dodam ze nie pomogly rowniez zadzne proby uszczelnienia gaznika itp. Zakladalismy ze lapie gdzies lewe powietrze.Nie pomogło.Odpuscilem sobie ten silnik. W dobrej cenie sa silniki Super Tigre.Chociaz tez potrafią byc kaprysne. Takze ja Ci odradzam ASP 15ccm.Chyba ze mi sie trafil taki egzemplarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS.Nie chciałbym nikogo urazić,ale jeśli ktoś narzeka na pracę ASP to po prostu jest słabym spaliniarzem :P

Niestety nie mogę się z tobą zgodzić. ASP ma bardzo duży rozrzut jakościowy, i wiele zależy od tego na jaki egzemplarz się trafi. U nas na polu latają dwie 15 4T, obydwa silniki były tak samo docierane i regulowane. Jeden z nich ciągle sprawia kłopoty, gaśnie, przegrzewa się, a drugi motorek po dotarciu wylatał już dobre 200 lotów i problemów nie ma.

A odnośnie pytania Piotra uważam że warto zaryzykować i kupić ASP, po dobrym dotarciu nie powinno być z tym motorkiem problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc mialem orginalnego SUPER TIGRA (made in italy)byl super silniczek chodzil jak zloto palil od "kopa",obecnie robi go China wiec nie wiem jakie sa teraz,a co do pozomu OS-a to robi go Japonia jeszcze wiec poziom dosc wysoki jakosci wyk.,i ciezko dorównac innym producentom Chinskim, no chyba ze brac pod uwage Japonskie SITO i YAMADE ale to sa silniki naprawde z gornej polki i cenowo dosc drogie, a pozatym czterosowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja latam na Tigre made in China.Mialem G51 ring a obecnie G75 ring. Silniki dlugo sie docierają i wymagają często regulacji o jeden,dwa ząbki przed rozpoczeciem lotów (zależne od warunków).Ogólnie bardzo dobre silniki.Rzadko mają kaprysy ale zdarzają sie (gaśniecie przy zdjeciu obrotów).Podejrzewam,ze to kwestie dokladnej regulacji.Wadą jest takze bryzganie czarnej mazi z ronych okolic silnika i tłumika.Pierwsze odpalanie i wstepne docieranie bezproblemowe.Pracuje nawet na bardzo duzym przelaniu.Moj 12,2ccm wypalil dwa zbiorniki na przelaniu z kilkuktrotnym zubozeniem mieszanki i wkreceniem na wysokie obroty.Po dwoch zbiornikach od razu w gorę.Zgasl mi raz w powietrzu.Musi miec po prostu wieksze minimalne obroty.Ja osobiscie polecam za te pieniądze.Obecnie zastosowalem pompe perry oscylacyjną i wspolpracuje z nia bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moja opinia na temat ASP jest taka sama jak Konrada. ASP jest to silnik który wymaga dobrego dotarcia i dłuższej chwili regulacji. Jeżeli źle go dotrzesz to będzie się mścił w locie, z regulacją tak samo. Więc go sobie chwalę, a ci co na nie tak psioczą to albo nie radzą sobie z regulacją i dotarciem, albo trafili na naprawdę wadliwy egzemplarz, ale zwykle okazuje się to pierwsze. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas na lotnisku było sporo silników ASP i Tigre od 2ccm po duże 15ccm wszystkie chodziły identycznie po dotarciu pieknie niezawodnie a po wylataniu 10L paliwa zaczynały się szopki o ,których koledzy wspominali wyżej.W sumie poszło w glebe kilka modeli typu fun fly a pozostali koledzy wdząc co się dzieje pozbyli się ich i prawie wszyscy latają teraz na os maxach 2 tak lub 4 takt i na pewno gasniecie ASP nie jest z powodu złej regulacji.Miałem juz kilka 2 taktów os maxa i na paliwie z 10% nitro latałem od wiosny do jesieni bez regulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.