wojtek-a Opublikowano 27 Stycznia 2018 Opublikowano 27 Stycznia 2018 Hey, Dzisiaj nieszczesliwie oblatalem najnowszy wyrob fabryki Wojtek-Modellbau. Do budowy zainspirowal mnie model z tej strony, http://papykilowatt.free.fr/html/page_cnc-extr.htm na ktorego natknalem sie szykajac informacji o innym samolocie. Autor, Sp. Papy Kilowatt byl belgijskim prekursorem modelarskiego napedu elektrycznego i ojcem styropianowego CNC. Na stronie mozna znalezc naszego Orlika w jego dwoch styrodurowo-depronowych wersjach... Nie mogac ustawic odpowiednio maszyny postanowilem uproscic konstrukcje. Przerysowalem przekroje i wycialem po mojemu. Znalazlem troche informacji dotyczacych samej produkcji ale nic jesli chodzi o ustawienia, SC czy wlasnosci lotne, wiec musialem troche improwizowac. Ciekawostka jest to, ze (przynajmniej moj, bo ze zdjec "oryginalu" jasno nie wynika) jest w pewnym sensie latajacym skrzydlem. Skrzydla jak w modelu ze strony ze skreceniem -2° na koncowce. Sterowany w mode ELEVON. Przy tej skali statecznik jest bardzo maly i delikatny, wiec zrezygnowalem z jego mechaniki i wkleilem na stale zaklinowujac -1.5°. Zdaje sobie sprawe, ze decyzja byla dosyc ryzykowna ale chcialem oszczedzic na wadze i maksymalnie uproscic konstrukcje. Ponizej kilka zdjec z produkcji: Ciecie. Gotowe elementy. Produkcja. Kabinka. Gotowy model. Kilka danych: Rozpietosc 700 mm Waga do lotu 415 g Profil MH 43 ze skreceniem -2° Accu 3S 1400 mAh Turbina 50 mm ta: https://www.banggood.com/FMS-50mm-12-Blades-Ducted-Fan-EDF-With-2627-KV4500-KV5400-3S-4S-Brushless-Motor-p-1115809.html?rmmds=myorder&cur_warehouse=CN Serwa: https://www.banggood.com/Emax-ES9051-Digital-Mini-Servo-For-RC-Model-p-79261.html?rmmds=myorder&cur_warehouse=CN Regulator: https://www.banggood.com/Wholesale-XXD-HW30A-30A-Brushless-Motor-ESC-For-Airplane-Quadcopter-p-50621.html?rmmds=myorder&cur_warehouse=UK Model pomalowany emalia na bazie wody. Przed oblotem obawialem sie troche turbiny. Braku mocy i faktu, ze wzgledu na wywazenie wentylator znajduje sie zaraz za splywem skrzydla (dluga dysza) a powietrze wlatuje napotykajac na przeszkody w postaci "wnetrznosci" samolotu (brak osobnego i gladkiego kanalu wlotowego). Obawy okazaly sie nieuzasadnione. Ciagu wystarcza. Jedynie przy starcie tandem regulator-motor czasami sie nie dogaduje i nie chce zaskoczyc. Trzeba dac pelny gaz, zeby turbina zaczela krecic. Inna rzecz, ktora nie dawala mi spokoju to wklejony na stale statecznik poziomy. Balem sie, ze przy dluzszej dzwigni dzialania statecznika sterolotki nie beda skuteczne a model nie bedzie sie sluchal. Trzecia to wywazenie i wplyw nieszczesnego statecznika na nie. Okazalo sie, ze da sie tak latac. Jedyne co wymaga korekty to zmniejszenie jego kata w stosunku do cieciwy skrzydla. Model zadziera za bardzo. Przy okazji remontu zmniejsze do -1°. OBLOT : So...Nie poszlo az tak zle, choc model do naprawy. Wykonalem trzy loty testowe przy dosyc nieprzyjemnym wietrze. Model startuje sam, jest sterowny. Troche za lekki chyba. Wiater nim pomiata strasznie. Pierwsze loty zakonczone udanymi ladowaniami. Przy ostatnim podejsciu cos sie dziwnego stalo (ze mna czy z modelem?) i przyglebilem z okolo 1,5 m w plyte lotniska. Ciezko mi wytlumaczyc. Nawet nie pamietam co sie stalo . Podchodzilem z ostatniej prostej i tuz nad ziemia, prawie przed posadzeniem model cos wywinal i walnal nosem w murawe. Naprawa nie bedzie problemem, ale zdalem sobie sprawe, ze skorupa jest dosyc delikatna i nalezaloby sie zastanowic moze nad oklejeniem czyms..? Nagralem aparatem fotograficznym ze statywu krotki filmik. Sorry za archiwalna jakosc. Bez dobrego swiatla w plecy nagrywa toto tragicznie. Nie obrabialem nawet video bo nie bylo sensu. Wojtek 3
water74 Opublikowano 27 Stycznia 2018 Opublikowano 27 Stycznia 2018 super spoko, miękkie światło, miło się ogląda, dawaj więcej praktyk- taktyk Przed oblotem obawialem sie troche turbiny. Braku mocy i faktu, ze wzgledu na wywazenie wentylator znajduje sie zaraz za splywem skrzydla (dluga dysza) a powietrze wlatuje napotykajac na przeszkody w postaci "wnetrznosci" samolotu (brak osobnego i gladkiego kanalu wlotowego). Obawy okazaly sie nieuzasadnione. Ciagu wystarcza. Jedynie przy starcie tandem regulator-motor czasami sie nie dogaduje i nie chce zaskoczyc. Trzeba dac pelny gaz, zeby turbina zaczela krecic.
wojtek-a Opublikowano 1 Lutego 2018 Autor Opublikowano 1 Lutego 2018 Et voilà. Znowu gotowy do walki. Po namysle nie wzmacnialem przedniej czesci kadluba. Pozostawilem strefe zgniotu na wypadek... Nie wypruwalem statecznika poziomego. Wycialem lotki, wkleilem zawiasy z tkaniny jedwabnej i zrobilem trim blokujac od dolu kawalkiem tasmy bezbarwnej . Bede mial mozliwosc ewentualnej korekcji. Po naprawie W niedziele przed poludniem jest szansa na przeblysk slonca. Moze sie uda wyskoczyc w teren..?
wojtek-a Opublikowano 4 Lutego 2018 Autor Opublikowano 4 Lutego 2018 ...Nie wiem jak zaczac . Moze od odkrycia przyrodniczego? Otoz, przynajmniej w regionie w ktorym mieszkam, krety nie zapadaja w sen zimowy . Jak bylo: ...Wystartowalem jak strzala, bez problemu. Nic nie zapowiadalo dramatu. Po przetrymowaniu steru wysokosci samolot nie zadzieral jak za pierwszym razem. ...Zrobilem ze trzy " w ta i z powrotem " zakrecajac (bardziej naturalnie, jak dla mnie) w lewo, po czym postanowilem zmienic kierunek. Przy drugim nawrocie ok. 6-8 metrow nad ziemia lecac z wiatrem w plecy (tak wiem ...) jakas nieczysta sila wbila modelik prosto w glebe. Nie mialem miejsca ani czasu zeby wyciagnac. Jakby nie reagowal na stery . Aktualny stan Miga: Jakie przemyslenia? Wiem, ze troche dopomoglem . Stab wklejony na stale nie byl najlepszym pomyslem . Polozenie srodka ciezkosci wyliczylem z programiku jak dla skrzydla do konca nie bedac pewnym czy jest optymalne. Jakie decyzje: Odbudowa! Ale nie od razu. Musze troche ochlonac i zajac sie innymi rozpoczetymi projektami zeby zapomniec . Zmnienie tryb sterowania na klasyczny. Doloze serwo steru wysokosci. W/g mnie model powinien latac (zreszta lata!). Czuje, ze ma potencjal. Ctrzeba tylko poprawic co bylo skopane i bardziej przylozyc sie do regulacji i ustawien.
wojtek-a Opublikowano 19 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2019 Witam po przerwie. ...Rada nadzorcza Wojtek Modellbau podjela decyzje o zaniechaniu odbudowy Miga . Od jakiegos czasu trwaly jednak prace nad nowym projektem. Postanowilismy zrobic uzytek z napedu i kadluba, ktory zostal troche zmodyfikowany na potrzeby nowego samolotu. Doprawilismy temu skrzydlo typu Zagi i tak oto powstal GIMZI, ktorego prototyp zostal dzisiaj z przygodami oblatany. Pierwsza proba skonczyla sie przyglebieniem po trzech metrach. Ciezko powiedziec co sie na to zlozylo. Wszystko na raz: slaby wyrzut ( model nie jest latwo zlapac pod skrzydlem - sprawa do przemyslenia), zbyt tylny SC, byc moze za male skrecenie skrzydla (-3°). Po malej naprawie nastepna proba i pelny sukces . Model lata jak marzenie. Jest sterowny, przewidywalny, slucha pilota. Co zmienilismy? - SC przesuniety 5 mm do przodu - trym lotek 2 mm do gory Dane GIMZI'ego: - rozpietosc 106 cm - masa gotowego do lotu 460 g - wyposazenie z Miga - profil Zagi 12 ze skreceniem -3° porownanie z Migiem Juz powstaje nowa chyba finalna wersja GIMZI'ego z lekko przeprojektowanym kadlubem. Poleci z inna, tym razem 5 lopatowa turbina Dr.Mad Thrust fi 50.
wojtek-a Opublikowano 20 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 20 Stycznia 2019 Tak na szybko filmik z dzisiejszych testow: https://youtu.be/qRFJUjIjI_A 1
wojtek-a Opublikowano 24 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 24 Stycznia 2019 Dzisiaj po robocie dwa krotkie loty. W bolach powsaje nowa wersja. Hmmm, nie zawsze wychodzi jak by sie chcialo...
Tender79 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Ooo bo bardzo fajnie to wyglada! Jakie masz plany na rozwój projektu?
mayster8405 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Lata przefajnie! , jakieś plany będą?
wojtek-a Opublikowano 25 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2019 W tej chwili powstaje drugi model po lekkim liftingu. Full styrodur . Przerysowalem nieznacznie niektore przekroje kadluba. Lekko zmodyfilkowalem plat tzn. bardziej technologie wykonania. Kadlub bedzie czesciowo lub w calosci zalaminowany. Model ma byc pomalowany. Jak dopracuje ta konstrukcje i bede w miare zadowolony z efektu, to moze pokusze sie o wersje dwumetrowa. Zobaczymy w praniu... ps: plany sie zorganizuje jak bedzie juz wersja finalna
wojtek-a Opublikowano 27 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2019 Czesci wyciete. Wypalilem tez nowy plat. Po wpadce z pierwszym skrzydlem, wycialem oryginalny profil ( z pogrubieniem krawedzi splywu ). Wszelkie rowki na wzmocnienia zrobilem osobno. Wiecej roboty ale bez niespodzianek. Zalaminowalem tez srodkowa czes kadluba przed wklejeniem skrzydel. Tak jest szybciej i latwiej.
Tender79 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Czesci wyciete. Wypalilem tez nowy plat. Po wpadce z pierwszym skrzydlem, wycialem oryginalny profil ( z pogrubieniem krawedzi splywu ). Wszelkie rowki na wzmocnienia zrobilem osobno. Wiecej roboty ale bez niespodzianek. Zalaminowalem tez srodkowa czes kadluba przed wklejeniem skrzydel. Tak jest szybciej i latwiej. IMG_1452.JPG IMG_1453.JPG jak i czym laminujesz bo jest to temat, który bardzo mnie interesuje;)
wojtek-a Opublikowano 28 Stycznia 2019 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2019 Zazwyczaj uzywam zywicy o nazwie/symbolu 2015 z Vosschemie. Mam tez jakas z R&G L czy EPH 161. Tez dobra. Najbardziej popularna i dostepna jest L 285. To na zdjeciu jest zalaminowane szklem 25 g i zywica jw. Nakladem najpierw sredniotwardym pedzelkiem rownomierna warstwe zywicy na laminowany element. Potem klade delikatnie na to dociety wczesniej kawalek tkaniny (z naddatkami). Dalej delikatnie dociskajac pedzlem ( ciapkajac albo malujac posuwistymi ruchami ) gladze do momentu az tkanina zostaje wszedzie przesaczona. Tam gdzie trzeba uzupelniam braki zywicy. Nie uzywam nigdy walka. Zuzywasz wtedy 4x wiecej materialu, musisz odsaczac, tkanina klei sie do walka itd. Moze jak sie laminuje kilometry kwadratowe to wtedy tak... ps: maly postep prac: wytopione gniazdo na serwo, rowek na kabel i lotke Lotka zalaminowana aramidem/kevlarem. malo eleganckie ale usztywnia lotke i tkanina robi jednoczesnie za zawias przyzadziki do wytapiania drobnych dzurek w styropianie
wojtek-a Opublikowano 14 Lutego 2019 Autor Opublikowano 14 Lutego 2019 Hmmm. Nie nacieszylismy sie za dlugo nowa wersja. W trzecim testowym locie zachcialo mi sie "akrobacji" i sie skonczylo jak skonczylo. A taki byl ladny i kolorowy... Tak czy inaczej nie bylem zadowolony z tego egzemplarza. Laminowanie kadluba, farba, pliot i przede wszystkim styrodurowe skrzydlo dodalo 100 g (560 g do lotu). Do tego slabsza turbina i model latal jakos ociezale . Nie mial nic z werwy prototypu. Do tego jeszcze wilgotne i zimne wieczorne powietrze spowalnialo go..? Jedyne pocieszenie, to ze kadlub po krecie nawet sie nie odksztalcil. Az ciezko uwierzyc. Za to skrzydelka odpadly... So, nie ma co sie lamac. W sobote jade do Brico po styropian . before after
Gość marnod2 Opublikowano 15 Lutego 2019 Opublikowano 15 Lutego 2019 Jesli chodzi o walek do laminowania to powinien być zrobiony jak brona talerzowa. Dawno temu miałem taką książkę o laminowania, tam to znalazlem, stosowalem, zdaje egzamin. Dociska, żywica wypływa, a mata, czy też płótno się nie ciągnie. Zrobione z wmiare twardego, ale jeszcze elastycznego plastiku,czy też teflonu daje się latwo czyścić. Żywica po zastygnieciu łatwo odchodzi.
Gość marnod2 Opublikowano 16 Lutego 2019 Opublikowano 16 Lutego 2019 Najważniejsza uwaga. Dzięki takiemu wałkowi otrzymujemy przesączenie minimalną, potrzebną ilością żywicy,(resztę ściągamy,usuwamy). Dla osiągów laminatu potrzeba maksimum szkła i tylko tyle żywicy, by wypełnić wolne miejsce. Mówiąc inaczej: bez powietrza, żywica to tylko spoiwo, szkło(lub inny wypełniacz) to główny nośnik wytrzymałości i ograniczenie wagi elementu. Podobnie jest z laminowaniem. Żelkot(żywica izotropowa[nie spływająca])stanowi pierwszą gładką, odzwierciedlającą warstwę(nie musi być gruba). Zanim z żeluje(utwardzi się całkowicie) należy położyć pierwszą warstwę "wypełniacza". Pokrywamy niewielką ilością czystej żywicy i "Uwaga" pierwsza warstwa powinna być z maty. Dlatego, że jest bardziej podatna na układanie, dopiero potem dajemy płótno pod różnymi kątami osnowy, celem otrzymania odpowiedniej wytrzymałości elementu. Jeśli powierzchnie nie są zbyt wypukłe i płótno się nie "wichrzy", to kończymy. Jeśli element jest bardzo wypukły kładziemy płótno kawałkami "zazębiając" o siebie. Kończymy matą, bo ukrywa nierówności wynikłe z nakładania na siebie warstw. Tyle zapamiętałem gdy bawiłem się w laminowanie. Fakt, Poliestrem,ale o Epidianach też tam było.
wojtek-a Opublikowano 24 Lutego 2019 Autor Opublikowano 24 Lutego 2019 Oj sie dzialo... Chyba poprosze moderatora o przeniesienie watku do dzialu kraksa . W czwartek wieczorem pierwszy Gimzi - prototyp polegl podczas kolizji w powietrzu z innym chinskim dzetem. Nie naprawialem. Odzyskalem tylko graty. W tym czasie powstawal nowy, ktorego dzisiaj oblatalem. Tym razem bez niezpodzianek. Poszlo jak po masle. Wyszedl lzejszy od prototypu. 435 g do lotu. Musze jeszcze troche sie pobawic ze srodkiem ciezkosci, bo mam wrazenie, ze musze troche wiecej trymowac lotkami, zeby nie opadal. Ale poza tym lata jak trzeba .
wojtek-a Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Autor Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Wlasnie oblatalem nowe wcielenie Gimziego. Docelowo ma byc to moja pierwsza platforma FPV do latania przy nodze. Projekt budzetowy. Wyposazenie z odzysku. Jakies stare 9 gramowe serwa, zalegajacy od lat silnik Robbe Roxy 2815, ktory o dziwo daje rade chociaz nie wyglada. Ze smiglem GWS 7x5 na 3S ciagnie max. 7 A na postoju. Mocy wystarcza do spokojnego latania. Co najwazniejsze z ta sama bateria mozna latac co najmniej cztery razy dluzej niz wersja z turbina. Wykonczenie (albo raczej jego brak) surowe. Wiadomo. pierwsza platforma. Nie wroze dlugiego zywota...Jak dojda graty zrobie test w goglach. Pochwale sie jak poszlo. Watek sie zapewnie ozywi . Ps: Obiecalem wczesniej plany. Nie potrafilem tego w jakis ludzki format wlozyc. Wkeilem screeny z rysunku:
wojtek-a Opublikowano 20 Czerwca 2019 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2019 Dzis wieczorem oblatalem chyba juz ostatnia wersje modelu. Powstala w sumie tylko dlatego, ze kiedys kupilem dwie turbiny 30mm, z ktorymi nie bardzo wiedzialem co poczac... Wialo niemilosiernie. Pomiatalo modelem strasznie (390g). Latalem krotko, dlatego ciezko cos powiedziec. Skrzydlo lata jak zwylke dobrze. Jedynie turbiny przy pewnych obrotach albo wpadaja w wibracjie albo wydaja strasznie zlowrogi dzwiek. Filmu z oblotu nie mam z powodu braku kamerzysty. Nagralem tylko ryk silnikow... https://youtu.be/vXI5L8xKZTQ
Rekomendowane odpowiedzi