Skocz do zawartości

Problemy z silnikiem 3,5 MVVS


Migan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Więc zaczne od tego. Wypalone mam ponad 1L. smigło 9x6. Do tej pory robiłem tak że pracował na max. otwartej przepustnicy. Iglica minimalnych obrotów wykręcona prawie na max. aby się trzymała. natomiast druga (po prawej str) wykręcona na tyle że silnik "prawie gasł' - prawie bo nie wiele mu brakowało do zalania.

 

Z tym 'bujnięciem się' to chodzi mi o to że jak kręce śmigłem to silnik załapuje ale nie zawsze chce odpalić. Tak jakby chciał a nie mógł. Tak jaby mu brakowało jeszcze jednego obrotu śmigłem do odpalenia - po prostu jest trudny do odpalenia palcem - ale podejrzewam że to kwestia wyregulowania.

 

A i jeszcze jedno. Jak wykręcam tą iglice od prawej to chlapie paliwem i olejem, ale nie ma "kupy białego dymu" ( tak ktos wcześniej napisał ). Robie to na otwartej przestrzeni i co prawda leci więcej spalin ale bez przesady.

 

Jutro może będe miał rozrusznik - może będzie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatnie z rozrusznikiem żebyś przypadkiem czegoś nie ukręcił :D

To mały silnik więc i ta kupa dymu też może być mniej zauważalna.

Jeżeli kręcisz śmigłem to tłok górnym położeniu jeszcze delikatnie się ,,przyciera",czy już opór stawia tylko kompresja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo wytrzymują, w pierwszej kolejności lecą łożyska. Używaj śmigła 9x4 do normalnego latania.

 

Nie kręć przelanego silnika rozrusznikiem bo skrzywisz korbowód i po ptokach. Jeśli smigło nie chce się przekręcić wylej paliwo z silnika przez tłumik i gaźnik pokręcając lekko śmigłem.

 

Lewą śrubą wzbogacasz/zubożasz mieszankę (generalnie nią regulujesz dopływ paliwa). Prawą (która podczas normalnej pracy powinna być niemal do końca wkręcona) ustawiasz przejście z niskich na wysokie obr. Przy docieraniu wzbogaca się lewą śrubą.

 

Docieranie mvvsów jest często długie wiec jeśli masz latać na tym silniku to rób to na lekkim przelaniu (iglica cofnięta trochę bardziej)

 

PS one lubią jak się je "katuje" :) (dotarte) Zresztą silnik dwusuwowy im wyższe ma obroty tym lepsze ma smarowanie (pewnie gdzieś jest granica :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam MVVS-a 3,5cm ktory przelatal w modelach z 5 sezonow i to tak srednio po 1-1,5 godziny co drugi dzien a obecnie go przerobilem do slizga FSR standard oczywiscie tlok ma wypunktowany na denku (stara szkola naprawiania silnika, zz tym ze jak ktos nie wie o co chodzi i nigdy tego nie robil to odradzam bo mozna dobic silnik do konca )

a oto film jak chodzi MVVS na paliwie z 10% nitro i z klepanym tlokiem

http://video.google.pl/videoplay?docid=-1063199792889353150

a co do paliwa do 46LA to proponuje standart 80/20 OS-y nie lubia zabardzo nitro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.