enter1978 Opublikowano 19 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2018 Latałem dziś edgem z hobby king , powygłupiałem się i fajnie było , ale przyszedł czas że akumulator powinien się kończyć , ale nim odetnie mi moc postanowiłem jeszcze polatać w koło na plecach. Latałem i latałem i akumulator nie padał , w końcu myślę siadam i zmieniam akumulator, ale do wylądowania potrzebowałem poderwać model z 2 metry , no to pociągnąłem wysokość kompletnie zapominając że latam w locie odwróconym , latał tuż nad ziemią nie było kiedy oddać wysokości więc pierdyknął i jest do naprawy. Straty malutkie pękło dwie wręgi na wysokości garba i to raczej tyle strat. Jest to model konstrukcyjny wręgi będzie łatwo naprawić, ale pokryty jest pianką epp, no i aby mieć wygodny dostęp do wręg odciąłem sporą część poszycia brzucha , ciąłem w miejscu klejenia fabrycznego. I tu pytanie chińczycy kleili piankę jakimś fajnym klejem, jest kompletnie nie widoczny bo jest przezroczysty, ale ma też fajną konsystencję, w dotyku jest jak miękka guma przez co przyjemnie się go tnie . Cyjak jest twardy jak deska i kruchy , czy ktoś wie jaki klej dobrze sklei piankę epp, w miarę szybko schnie i po wyschnięciu jest miękki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 19 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2018 To może być klej polimerowy. Taki zwykły Dragono podobny. Kiedyś w HK kupiłem butelkę foam glue myśląc że to ichniejszy jakiś złoty specyfik a to był zwykły polimerowy o czasie schnięcia 24 godz Tzn. 24 godz to czas pełnego schnięcia. Jest to klej kontaktowy i po czasie wstępnego wierzenia rozpuszczalnika łapie juz od pierwszego kontaktu. Tak złapany element właściwie nadaje się do dalszej pracy ale da się go siła oderwać i pełna wytrzymałość uzyskiwana jest właśnie po 24 godz po całkowitym odparowaniu rozpuszczalnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek67 Opublikowano 19 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2018 Cześć. Do klejenia modeli z epp używam przeważnie Pattex Universal Classic. Jest to klej kontaktowy, po nałożeniu na klejone elementy i odparowaniu rozpuszczalnika łapie od razu więc trzeba kleić dokładnie, bo na poprawki raczej nie ma szansy. Jest elastyczny, ma taką beżową barwę, do dostania w marketach budowlanych ok. 6zł za tubkę 50ml, nie nadaje się do depronu i styropianu bo je rozpuszcza. Podobnie jak klej który opisywał Przemek pełną wytrzymałość uzyskuje po paru godzinach, jak rozpuszczalnik odparuje całkowicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 19 Maja 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2018 Tez dobry. Przypomina klej uhu Por. Z tym ze por zawsze zostaje taki jakby nizaschniety. A polimerowy jest na denaturacie dzięki czemu jest bezpieczny dla styropianu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter1978 Opublikowano 19 Maja 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2018 Dzięki ogromne. Kupię obydwa i wypróbuję , co prawda nie pisałem ale właśnie chodziło mi o klej kontaktowy, skoro propozycja i Przemka i Krzysztofa to sa kleje kontaktowe to juz jest dobrze, a kolor to bez znaczenia, bo to jest model do ćwiczeń a nie do przyglądania się na niego, i znając życie jeszcze nie raz będzie łatany . I dobrze wiedzieć czym kleić prócz cyjaka , bo CA sklei ale jak by się przyszło kiedyś przeciąć skalpelem spoinę , to już robi sie kłopot , i stąd pytanie bo chinski klej ciął się prawie tak samo łatwo jak pianka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi