Tomac Opublikowano 21 Maja 2018 Opublikowano 21 Maja 2018 Witam wszystkich, Już dość dawno kupiłem siostrzeńcowi samolocik - Mini Aeronca Champ (Hobbyzone, Horizon Hobby) - https://www.horizonhobby.com/product/specials/learn-to-fly-now-sale/learn-to-fly-now-sale-save-%2410/champ-rtf-hbz4900. To maleńki, trzykanałowy samolocik. Na razie niemal każdy lot kończy się kraksą, ale on dość dużo wytrzymuje (chociaż miał już wymieniane skrzydło, a w tej chwili ma uszkodzony statecznik pionowy - muszę kupić nowy). Ostatnio zauważyłem (nie wiem, czy tak było od początku), że o ile ster wysokości działa zawsze, o tyle ster kierunku działa tylko wtedy, gdy pracuje śmigło. Jeśli wyłączyć śmigło to przestaje działać (działa tylko ster wysokości). Czy jest to normalne zachowanie tego modelu? Wie ktoś z Szanownych Forumowiczów coś na ten temat? I jeszcze jedno pytanie: Ten model nadaje się tylko do bezwietrznej pogody. Myślę nad kupnem czegoś dla początkujących, ale mogącego latać przy lekkim wietrze. Z tego, co się zorientowałem - polecany jest model SkySurfer i podobne. Jednak to dość duży model - obawiam się, że jeśli w coś uderzy to zniszczenia mogą być spore (zniszczenia nie samolotu, ale tego, w co uderzy). Czy istnieją jakieś małe samolociki dla początkujących, którymi można latać przy wietrze?
Marcin K. Opublikowano 21 Maja 2018 Opublikowano 21 Maja 2018 Duże modele lepiej latają, a typy sky surfer, beta1400 itp to już całkiem. Im się przeszkadza w lataniu. Silnik pchajacy, model z pianki. To nie ribibwielkich szkód a poza tym lata się przecież w otwartej przestrzeni a nie w parku między blokami. Kolegą uczył się latać na beta1400 i uważam że ten i jemu podobne to idealny wybór na początek
Tomac Opublikowano 21 Maja 2018 Autor Opublikowano 21 Maja 2018 Duże modele lepiej latają, a typy sky surfer, beta1400 itp to już całkiem. Im się przeszkadza w lataniu. Silnik pchajacy, model z pianki. To nie ribibwielkich szkód a poza tym lata się przecież w otwartej przestrzeni a nie w parku między blokami. Kolegą uczył się latać na beta1400 i uważam że ten i jemu podobne to idealny wybór na początek Obawiam się chociażby o osoby towarzyszące czy o swój samochód, który będzie stał w pobliżu. Ale sky surfera lub coś podobnego poważnie biorę pod uwagę. Zastanawiam się też, czy kupić RTF czy samemu kompletować, a jeśli samemu to co kupować, ale to może temat na inny wątek?
robertus Opublikowano 21 Maja 2018 Opublikowano 21 Maja 2018 Czy istnieją jakieś małe samolociki dla początkujących, którymi można latać przy wietrze? To jeden z podstawowych błędów osób początkujących. Małe samolociki są trudniejsze w pilotażu bo są szybkie, dodając do tego małe rozmiary, szybko znikają z oczu, trudno określić położenie w przestrzeni i bam, kret gotowy. Chodzi o obciążenie skrzydła aby było małe, wtedy model będzie mógł latać wolno. Kup Skysurfera lub podobny, wyposaż go w lekkie wyposażenie. Mam Skysurfera z pakietem 3S 1300mAh i silniczkiem emax cf 2812. Lata na tyle wolno, że można go złapać w rękę.
Tomac Opublikowano 21 Maja 2018 Autor Opublikowano 21 Maja 2018 Kup Skysurfera lub podobny, wyposaż go w lekkie wyposażenie. Czy np. taka wersja: https://www.market7.pl/PIONEER-II-2-4-GHz-RTF-Mode-2-Samolot-R-PLANES-p658824 jest warta zakupu?
robertus Opublikowano 21 Maja 2018 Opublikowano 21 Maja 2018 Osobiście kupiłbym zestaw Kit i samodzielnie go uzbroił, to nie jest trudne. W takim zestawie RTF aparatura jest nierozwojowa. Dopiero co kupiłeś maleństwo z dedykowana aparaturą. Cenowo jest atrakcyjnie.
Tomac Opublikowano 21 Maja 2018 Autor Opublikowano 21 Maja 2018 Osobiście kupiłbym zestaw Kit i samodzielnie go uzbroił, to nie jest trudne. W takim zestawie RTF aparatura jest nierozwojowa. Dopiero co kupiłeś maleństwo z dedykowana aparaturą. Cenowo jest atrakcyjnie. Tak myślę - to maleństwo kupiłem już ze 2 lata temu, ale tylko kilka razy byliśmy latać - ono wymaga naprawdę bezwietrznej pogody. Jeśli kupię ten samolot z linku, to też chyba na 2-3 lata wystarczy. Waham się, czy kupować rozwojową aparaturę, jeśli jest duża szansa, że jej długo nie wykorzystam... Czy w praktyce model samodzielnie uzbrojony ma jakieś plusy w stosunku do RTF-a? Np. jakieś precyzyjniejsze serwa skutkujące łatwiejszym pilotażem?
robertus Opublikowano 21 Maja 2018 Opublikowano 21 Maja 2018 Głównie chodzi o aparaturę. W pudełku masz zwykłą, bez komputera, bez dodatkowych mikserów, trymery analogowe. Nie jest zła, sam na tego typu uczyłem się latać, ale jakbyś chciał mieć dwa samoloty lub więcej to będzie kłopot. Ale to w przyszłości może wyjść.
Tomac Opublikowano 21 Maja 2018 Autor Opublikowano 21 Maja 2018 Głównie chodzi o aparaturę. W pudełku masz zwykłą, bez komputera, bez dodatkowych mikserów, trymery analogowe. Nie jest zła, sam na tego typu uczyłem się latać, ale jakbyś chciał mieć dwa samoloty lub więcej to będzie kłopot. Ale to w przyszłości może wyjść. Dzięki. A odnośnie tematu z tytułu wątku opisanego w pierwszym poście - czy taka sytuacja, że ster kierunku wychyla się tylko przy załączonym silniku jest normalna?
robertus Opublikowano 21 Maja 2018 Opublikowano 21 Maja 2018 Normalnie nie, ale w tym modelu co masz to kto wie.
Rekomendowane odpowiedzi