kossimon Opublikowano 13 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2018 Kiedyś już to robiłem, ale zrobiłem rozeznanie jeszcze raz. Mirosławice są w strefie ATZ bazując na mapie: http://www.amc.pansa.pl/strefy_amc_nowe.php?nr=7126 Formalnie mają status lądowiska (dzięki Robert). Przedzwoniłem też dzisiaj do Aeroklubu Dolnośląskiego (oficjalnego nadzorcy terenu) z pytaniem o formalności związane z lataniem modelami na tym terenie (pytałem konkretnie o ten wykoszony prostokąt w północnej części). Wnioski z rozmowy: nie ma konieczności zgłaszać i jeśli nic się nie dzieje (w sensie imprezy jakieś itp.) można spokojnie latać. Byle nie jeździć samochodem po płycie lotniska (dojechać od północy do prostokąta można dwoma dojazdami - jeden bardziej od wschodu - bardziej przyjemny, drugi bardziej od północy - mniej przyjemny) ... ale ... starają się o status lotniska i za około miesiąc najprawdopodobniej będą mieli status lotniska i wtedy zgłaszanie wszystkich lotów będzie formalnie wymagane. PS. Kolego cZyNo: pohamuj się proszę na przyszłość i nie obrażaj zanim nie zweryfikujesz stanu faktycznego. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiderok Opublikowano 14 Lipca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2018 Zawsze się znajdzie jakiś cwaniak społeczniak z tego co widzę który nakręci awanturę i dla którego inni to np. "sieroty" bo mają swoje przekonania. Dla mnie to takie typowe pokolenie tych ludzi co to siedzą w oknie całymi dniami i w jednej ręce trzymają lornetkę a w drugiej telefon z wykręconym numerem 997. Brak słów... Miłego dnia życzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 14 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2018 Zawsze się znajdzie jakiś cwaniak społeczniak z tego co widzę który nakręci awanturę i dla którego inni to np. "sieroty" bo mają swoje przekonania. Dla mnie to takie typowe pokolenie tych ludzi co to siedzą w oknie całymi dniami i w jednej ręce trzymają lornetkę a w drugiej telefon z wykręconym numerem 997. Brak słów... Miłego dnia życzę. Ależ oczywiście, natychmiast tak zrobię. Mało tego już 2x tak zrobiłem i będę tak robił jak tylko się nadarzy okazja. Mało tego, jestem z tego powodu bardzo dumny i jeszcze więcej powiem, strąciłem onegdaj latający model z czego jestem najbardziej dumny. A co, taki jestem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejC Opublikowano 14 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2018 Konrad, ale to chyba nie do Ciebie było...Choć mi także onegdaj przydarzyło się wzywać policję nad wodę. Teraz wożę solidną pałę na pijanych moczykijów. Sprawdza się idealnie w celu samoobrony oczywiście. Jak widzą to wymiękająA ja sobie dzisiaj na Kożuchowskiej popływałem do bólu. Nie musiałem informować wieży, ani nikogo innego.Przyjechaliśmy, wyjęliśmy sprzęt i pływaliśmy prawie do teraz, bo dopiero co wróciłem.I nikt nie miał prawa podskoczyć, bo na Kożuchowskiej rządzą modelarze.A tak poza tym w tym miejscu jest całkiem sporo miejsca do latania. I wg mnie nawet duże, albo nawet bardzo duże modele też sobie polatają.Jest dojazd, jest miejsce.Nie ma wieży, nie ma strefy, można startować z wody i na upartego nawet dostęp do prądu też się znajdzie, choć potrzeba długiego kabla...https://www.google.pl/maps/place/%22Stanica%22+Harcerski+O%C5%9Brodek+Wodny/@51.0971776,17.0903962,206m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x470fc2a6b192b0cd:0x48f83e410c8be64a!8m2!3d51.0983645!4d17.0916199 Myślę,że tam da się i polatać i popływać.A.C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 14 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2018 Andrzej wiem, że nie do mnie to było, ale kolega chyba miał jakąś pomroczność jasną jak to pisał. Z tego co napisał można wywnioskować, że lata gdzie chce, kiedy chce i jak chce, nie zważając na nic i ma do tego jeszcze pretensje do ludzi, którzy donoszą na policję, że lata tam gdzie nie wolno. Właśnie dla tego napisałem, że ja takich ludzi zwalczałem, zwalczam i będę zwalczał z całą stanowczością. We Wrocku i okolicy jest tyle miejsca, że można sobie znaleźć takie miejsce żeby nikomu i niczemu nie przeszkadzać. Andrzej ja jako dziecko i młodzieniec uczęszczałem do Harcerskiego Ośrodka Wodnego gdzieś w okolicach Niskich Łąk i być może właśnie do tego co podałeś. Niestety minęło już ponad 40 lat i dokładnie nie pamiętam. Swoje marzenia o pływaniu na jachtach zrealizowałem dopiero poprzez syna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartK Opublikowano 21 Lipca 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2018 Ja właśnie latam w Drogoszowicach. Sorki że bez pytania i uprzedzenia☺ będzie ktoś? Bo nudno samemu☺ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartK Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Czy w sobotę ktoś coś gdzieś ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi