Skocz do zawartości

PUP po mojemu czyli waga orzeszkowa


safari28

Rekomendowane odpowiedzi

Kolektorki super!!! Możesz powiedzieć jak taki kształt uzyskaleś? Termoplastyka rureczek polistyrenowych? Wyszło bardzo fajnie:)

Pzdr.

M

 Przy kolektorze Michał sprawa wyglądała następująco to nie rurki tylko polistyren 1mm. Najpierw powycinałem trójkąty żeby nadać odpowiedni kształt następnie obrobiłem na okrągło papierem ściernym.

Potem miała być  termoplastyka niestety nieskuteczna, elementy gięły się w niewłaściwych miejscach. Potem wpadłem na pomysł żeby wygiąć to na zimno i to był strzał w 10 polistyren bardzo łatwo się gnie jest bardzo plastyczny chwilę potrzymać w palcach i się nie odkształca. Te mocniejsze wygięcia kolo głowicy  robiłem zostawiając spory zapas tak żeby było łatwo zgiąć następnie nadmiar odcinałem. Na końcu dopasowanie długości do cylindrów farba i po sprawie, Mam nadzieję że w swoim modelu też się pomęczysz z silnikiem u ciebie gra jest warta świeczki bo będzie go widać ;)

 

Wracając do mojego maleństwa to zamontowałem maskę z silnikiem wykłon ustawiłem na 2 a skłon na 3 st myślę że będzie dobrze :)

Maska jest przyklejona w 4 punktach ca żeby ją ściągnąć trzeba rozciąć spoiny żyletką

post-5993-0-86245000-1543172030_thumb.jpg

post-5993-0-64371000-1543172043_thumb.jpg

post-5993-0-47871100-1543172056_thumb.jpg

post-5993-0-61911400-1543172069_thumb.jpg

pomału zastanawiam się nad śmigłem docelowo będzie chyba 4x3 producent podaje tylko śmigiełko 2x3 przy napięciu 2s co daje 60g ciągu

muszę poeksperymentować mam nadzieję że napęd nie będzie za słaby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Witam ja tu sobie pomału dziargam śmigło a do drzwi zapukała pilocina :)

Figurka jest fantastyczna bardzo realistycznie zrobiona widać to dopiero na żywo!!! Wykonawca zadbał o takie szczegóły jak przemarznięty nos a gogle to już naprawdę kosmos.

Wiesław jeszcze raz wyrazy uznania chylę przed tobą czoło dzięki za jegomościa i życzenia świąteczne ;) ;) ;)

Jak już wszedł do środka poczęstowałem go gorącym posiłkiem i wybornym trunkiem następnie zapragnął zapoznać się ze swoją nową maszyną :D

post-5993-0-68607700-1543257837_thumb.jpg

post-5993-0-93038100-1543257850_thumb.jpg

post-5993-0-07877100-1543257864_thumb.jpg

wybredny nie byl chyba przypadła mu do gustu

ps

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK rozpijał nie będę bo koślawe beczki będzie kręcił :P

Tobie Jerzy tez się należy podziękowanie że zmolestowałeś Wieśka

całkowita waga do lotu z pilotem 49g

nie wiem jak z napędem bo szału nie ma nie wiem jak poradzi sobie z drewnianym śmigłem producent motorka podaje że ciągnie akrobaty do 30 i zwykłe do 60g zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK rozpijał nie będę bo koślawe beczki będzie kręcił :P

Tobie Jerzy tez się należy podziękowanie że zmolestowałeś Wieśka

całkowita waga do lotu z pilotem 49g

nie wiem jak z napędem bo szału nie ma nie wiem jak poradzi sobie z drewnianym śmigłem producent motorka podaje że ciągnie akrobaty do 30 i zwykłe do 60g zobaczymy

To chyba motorek da radę :). Świetna robota, gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale klawo! EXTRA TEAM (pilot+maszyna) już w komplecie. Niezmiernie się cieszę, że miałem swój maciupki udział (molestowanie Wieśka ;) ) w tym ciekawym projekcie! :) Wojtek, jaka waga wychodzi razem z pilotem? Wiesław, robiłeś już wcześniej takie µ-figurki?

Robiłem popiersia do moich samolotów a co do postaci to niewiele, ale buduję modele redukcyjne już jakieś 35lat i trochę rysuję (głównie komiksy) to się zebrało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Witam co do motorka to mam nadzieję że podoła bo chinole zawyżają parametry. Na razie wydziargałem śmigło 4x3 okazało sie że drewniane jest lżejsze od plastikowego gws

fota przed kosmetyką

post-5993-0-77326900-1543324383_thumb.jpg

i po bejcowaniu i malowaniu dorobiłem także piastę

post-5993-0-18322600-1543324395_thumb.jpg

post-5993-0-59506000-1543324406_thumb.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dzisiaj przymocowałem śmigło i włożyłem pilota, Troszkę z tym było kłopotu ale ostatecznie się udało, musiałem go troszkę pozginać aż w końcu się zmieścił.

Pasami go nie przypnę za mocno przykleiłem po za tym będzie wyciągany jak ktoś będzie chciał obejrzeć wnętrze kokpitu. Chłopina wchodzi na ciasno łatwo go włożyć i wyjąć na 100 nie wypadnie.

Modelik do lotu waży dokładnie 48g napęd troszku przysłaby ale jak poleci podniebnego szaleństwa robił nim nie będę.

Tak czy inaczej budowę uważam za zakończoną!!!!! :) :) :) :) :)

Popróbowałem trochę nim pokołować po pokoju o dziwo nie ucieka na boki, naprawdę miły widok jak od strumienia zaśmigłowego kręci się wiatraczek i furga szalik pilota, aha dorobiłem jeszcze przy szaliku frędzelki tak dla zabawy.

Nie wiem jak z oblotem pogoda trochę nie dopisuje niedługo się okaże.

Teraz kilka fotek gotowego modeliku

post-5993-0-70857600-1543354660_thumb.jpg

post-5993-0-34457900-1543354687_thumb.jpg

post-5993-0-26860400-1543354721_thumb.jpg

post-5993-0-63871600-1543354734_thumb.jpg

post-5993-0-63952000-1543354747_thumb.jpg

post-5993-0-14973300-1543354759_thumb.jpg

post-5993-0-94815600-1543354771_thumb.jpg

post-5993-0-64879500-1543354783_thumb.jpg

post-5993-0-05865900-1543354795_thumb.jpg

 

Na koniec chciałbym podziękować wszystkim za cierpliwość i zainteresowanie moją relacją za doping i mile słowa oraz wyrazy uznania szczególnie Wieśkowi za figurkę. Jerzemu który mnie nakręcił do takiego maleństwa nie wspomnę o Jędrku i wielu innych mam nadzieje że wszyscy podobnie jak ja tą dłubaniną się ubawili ;)

to chyba tyle na razie jak uda sie szczęśliwie polecieć na pewno będzie jakieś filmidło

ps

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i GIT! Jest tylko drobny szczegół: pilot za bardzo wystaje z kokpitu, co wygląda nierealnie i psuje cały efekt. Szkoda byłoby tego nie poprawić, bo model JEST SUPER!!!. Gdyby Wiesiek miał możliwość robienia przymiarek do kokpitu modelu, to pewnie inaczej wykonałby figurkę (inne ułożenie nóg i rąk).  :rolleyes:  Jak na pracę wirtualną to i tak wyszło całkiem nieźle. W PUPie (jak w większości tego typu maszyn) wystaje w zasadzie tylko głowa pilota i trochę karku (jak siedzi na spadochronie):

 

przykładowy FILM

 

Na TYM FILMIE (film z rekonstrukcji PUPa) od 3 minuty 30 sekundy, widać jak ciasno jest w kokpicie i jak faktycznie trudno jest się tam umościć. Wniosek z tego jest oczywisty: całej i sztywnej figurki pilota raczej nie da się tam wcisnąć, tak aby było OK (musiałaby mieć zginane w stawach ręce i nogi). Wiem, że szkoda demolować taką fajną i czasochłonną w wykonaniu figurkę, ale może coś razem z Wieśkiem wykombinujecie po konsultacjach.

 

I jeszcze jeden FILM z testów zrekonstruowanego Sopwith PUP. W 55 sekundzie widać jaka jest pozycja nóg w kokpicie (wygląda na to, że kolana są powyżej bioder). Swoją drogą film trzeba obejrzeć do końca. Kermit miał dużo szczęścia, ta rozerwana osłona silnika, która zdemolowała samolot (ale nie do końca, bo mógł jeszcze wylądować), mogła go zabić!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Figurka nie jest sztywna. Można ją ponaginać. Najlepiej oczywiście w miejscach stawów kolanowych, biodrowych itp. Tułów też można nagiąć. Wymaga to stałego nacisku i wyczucia ale się da. Wykonana z depronu na szkielecie z drutu i pokryta papierem (chusteczki higieniczne) na klej vikol z wodą. To będzie elastyczne, podda się ale ni złamie. Inna sprawa to dłonie, stopy i głowa, mogą się kruszyć bo to masa.

Zobacz jak głęboko siedział na mojej makiecie. Może tyłek nie przylega do fotela, lub kończyny zapierają się o stery. Pokombinuj jeszcze, dociśnij dolne części kożuszka przy butach (są trochę sztywne), ugnij i rozszerz nogi i ręce. Jak pamiętam to mój kokpit był nawet mniejszy niż Twój.

 

 

post-14841-0-02419600-1543360171_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i GIT! Jest tylko drobny szczegół: pilot za bardzo wystaje z kokpitu, co wygląda nierealnie i psuje cały efekt. Szkoda byłoby tego nie poprawić, bo model JEST SUPER!!!. Gdyby Wiesiek miał możliwość robienia przymiarek do kokpitu modelu, to pewnie inaczej wykonałby figurkę (inne ułożenie nóg i rąk).  :rolleyes:  Jak na pracę wirtualną to i tak wyszło całkiem nieźle. W PUPie (jak w większości tego typu maszyn) wystaje w zasadzie tylko głowa pilota i trochę karku (jak siedzi na spadochronie):

 

przykładowy FILM

 

Na TYM FILMIE (film z rekonstrukcji PUPa) od 3 minuty 30 sekundy, widać jak ciasno jest w kokpicie i jak faktycznie trudno jest się tam umościć. Wniosek z tego jest oczywisty: całej i sztywnej figurki pilota raczej nie da się tam wcisnąć, tak aby było OK (musiałaby mieć zginane w stawach ręce i nogi). Wiem, że szkoda demolować taką fajną i czasochłonną w wykonaniu figurkę, ale może coś razem z Wieśkiem wykombinujecie po konsultacjach.

 

I jeszcze jeden FILM z testów zrekonstruowanego Sopwith PUP. W 55 sekundzie widać jaka jest pozycja nóg w kokpicie (wygląda na to, że kolana są powyżej bioder).

Tego się właśnie obawiałem doskonale wiem że siedzi zbyt płytko i powinna wystawać tylko głowa niestety jest nie mały problem figurka jest mało elastyczna i z nogami nie wejdzie a naprawdę nie chciał bym jej zniszczyć. Próbując go głębiej włożyć urwałem drążek sterowniczy i trochę się napociłem żeby go naprawić. Niestety nie mogę go również bardziej zgiąć w pasie bo wkładając do kabiny górna cześć blokuje się o baldachim tego obydwoje nie przewidzieliśmy. żeby prawidłowo go usadowić musiałbym obciąć nogi a tego nie chcę. Może niech Wiesiek się wypowie. Zastanawiałem się czy nie zrobić dioramy z podstawka z jakąś trawką na której by stał samolot a pilot koło niego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek to Twój pilot. Jeśli chcesz ciąć to tnij. Może przetnij go w pasie, wsadź nogi a później tułów?

Nie chcesz ciąć to zostaw, będzie do dioramy.

Co do dioramy, pilot jest elastyczny ale do pewnego stopnia. Nie postawisz go. Zostaje pozycja siedząca.

Naprawdę nie wiem co Ci poradzić. Z mojej strony masz pełną akceptację tego co zrobisz, jak już wspomniałem pilot jest Twój i robisz z nim co zechcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Witam właśnie jestem po oblocie modelik prawidłowo wyważony i lata niestety jestem rozczarowany motorkiem nie daje rady bardzo trudno się wznieść w powietrze. Założyłem silniczek 5 cio g bo taki miałem i znowu kicha zbyt małe kv na 1s ciąg się nie poprawił. Niestety muszę wymienić silnik o większym kv a to chwilę potrwa, Śmigła też większego nie założę bo się nie zmieści. Modelik jest tak wolny w powietrzu że można nim latać po ogrodzie. Może ktoś coś doradzi

Przeglądałem oferty ale 5 g silników z 6000 7000 kv nie znalazłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doświadczenia duzego nie mam i nie wiem jakie masz ustawienia silnika i skok śmigła, ale też miałem podobny problem z fokkerkiem (ktory tez ladnie wolno latał ale na wysokość ponad 3 metrów wznieść sie nie chciał) i pomogło zasadniczo pogłebienie skłonu silniczka (eksperymentowałem też ze śmigłem o większym skoku i było lepiej ale dodatkowy skłon pomógł bardziej). Moze warto spróbować zanim silnik zmienisz. Tak czy owak powodzenia w lotach! I filmik proszę też;)

Pozdr.

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.